Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Ale RZEŹNIA !!!!

Odp: Ale RZEŹNIA !!!! 2012/01/20 00:24 #81384

  • mkfly
  • mkfly Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • SKAGIT MASTER
  • Posty: 2750
  • Podziękowań: 1385
prezes napisał:
mkfly napisał:
prezes napisał:
.........
Ps.
Dotyczyło to sugestii kol. mkfly który w ramach rozluźnienia sytuacji stara się dać pstryczka myślącym nie tak jak on , no i nie tak pracowitym i inteligentnym. Raczej mało kolego o mnie wiesz.
Pozdrawiam.

Tylko proszę, nie "kol." bo to takie nie z tej epoki...

Co do Twoich wniosków, to chyba się zapędziłeś z interpretacją. :)

Z tym "kol" masz rację ,ale ja nie wyciągałem żadnych wniosków z twojej wypowiedzi tylko lekko się zdziwiłem z jaką łatwością oceniasz innych niewiele wiedząc i jak gładko przychodzi ci pokazywanie swojej wspaniałości.
Prezes.
Co do wspaniałości, to nie ja tytułuję się "prezes"...
Czyżbyś po mojej wypowiedzi zaczął wstydzić się swojej "kill postawy"?

Odp: Ale RZEŹNIA !!!! 2012/01/20 08:19 #81390

  • prezes
  • prezes Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1248
  • Podziękowań: 243
Prezes to moja ksywa i funkcja całkowicie społeczna w klubie , który prowadzę od kilkunastu lat a nie tytuł mojej " wspaniałości".
Poglądy na "kill" mam niezmienne i zupełnie się ich nie wstydzę.
Można pogodzić oba skrajne skrzydła wędkarstwa nie tworząc barier i nie dzieląc środowiska.
Jeżeli chodzi trudności w zrozumieniu pewnych postaw to daje sobie z tym radę .Nie ganiałem co prawda za kłusownikami, ale z własnego doświadczenia wiem jak rośnie i dojrzewa pstrąg.Wpuszczanie do małych cieków wylęgu ,odławianie , przenoszenie do większych rzeczek itp.
Pozdrawiam.
Prezes.

Odp: Ale RZEŹNIA !!!! 2012/01/20 08:52 #81392

  • kwasik
  • kwasik Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Wszystko płynie. :-)
  • Posty: 679
  • Podziękowań: 14
thymalus napisał:
kwasik napisał:
Nie wypuszczam wymiarowych (dla mnie to 50 cm) troci i nie będę póki nie zmieni się prawo, często złe, i metody gospodarowania dobrami wędkarskimi, złe w sposób urągający. :woohoo:

Ja daleki jestem od oceniania. Nie mam do tego prawa. Natomiast nie za bardzo trafia do mnie argumentacja. Wynika z niej, że zabierasz ryby niejako w proteście za ich katastrofalnie niską ilość. Co do przyczyn tego stanu - zgoda. Ale z postu można odnieść wrażenie, że przestaniesz zabierać trocie jeśli będzie dobrze prowadzona gospodarka, a ryb w rzece będzie pod dostatkiem.
Problem jest bardzo rozległy. Dodam tylko, że inni sobie z tym radzą, na przykład w Kandzie jak się zorientowali, że jesiotry we Fraser River mogą wyginąć wprowadzili całkowity zakaz ich zabierania. Pogodziłbym się z zakazem w Polsce w stosunku do troci. Bo łosoś wyginął.

Odp: Ale RZEŹNIA !!!! 2012/01/20 09:03 #81393

  • prezes
  • prezes Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1248
  • Podziękowań: 243
Jestem przeciwnikiem generalnego narzucania wszystkim i wszędzie metody no-kill , ale uważam , że tam gdzie jest to jedyne racjonalne rozwiązanie należy należy go wprowadzić.
Nie można również w nieuprawniony sposób twierdzić ,że ci co nie są zwolennikami tej obcji to mięsiarze dający w beret wszystkiemu i wszędzie.
Prezes.

Odp: Ale RZEŹNIA !!!! 2012/01/20 10:44 #81400

  • FIREBLOOD
  • FIREBLOOD Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 49
  • Podziękowań: 1
Jacek Nadolny napisał:
FIREBLOOD napisał:
Panie Jacku ja jeszcze rzadziej zabieram głos na forum.Niech mi Pan wytłumaczy czym sie rózni troc od pstrąga w smaku,bardzo prosze o rozwiniecie tematu na ten temat bo jesli troc jest typowo konsumcyjna to pstrag czy lipień nie?Tak na marginesie powiem Panu ze widziałem jak "nasi" wedkarze nad Gwda w Ledyczku lata temu w pewnej knajpie co wieczór przynosili piekne dwu,trzy i wiecej kilowe pstragi potokowe nosili i wynosili.W tamtym roku byłem tam na jętce(sentyment pozostał)miliony owadów zero zbiórek.
Sam sobie odpowiedziałeś. Pewnie gdyby pstrągów potokowych było tyle w naszych wodach, co troci wędrownej, wiedział byś jak smakuje pstrąg potokowy. A tak musisz obejść się... wspomnieniami.

Teraz na poważnie. Z tego co mi wiadomo, troć jest rybą produkowaną dla zaspokojenia potrzeb rybactwa morskiego. Celowo napisałem "produkowaną", bo jak inaczej nazwać te miliony sztuk narybku hodowanych sztucznie w celu zarybiania pomorskich rzek. Dlatego nie rozumiem bicia piany przez niektórych kolegów, którzy podnoszą raban, kiedy ktoś uśmierci jedną czy dwie złowione trocie.

Jeśli się mylę co do tej "produkcji" troci, wyprowadźcie mnie proszę z błędu. Może ona się cała naturalnie rozmnaża ze skutecznością, o jakiej nie mam nawet pojęcia. Aha, z pewnością. Srali muchy...

P.S. Nie chce mi się już zabierać głosu w tej sprawie. Troć wędrowną będę zabierał. Pstrągi potokowe będę wypuszczał. A jeśli będę chciał coś zrobić dla rzek, pewnie załapię się na jakieś kolejne zarybienie trocią... A że sztuczne. Bez tego pewnie tyle tej ryby nie pływało by w polskich rzekach. W ogóle pewnie była by na wymarciu jak łosoś drawski, którego już pewnie nie ma nawet śladu...
Pstrągi i lipienie również są"produkowane"u nas w Polsce i zarybiane do pomorskich rzek.Ja nie mam nic pzeciwko temu,że ktoś zabierze troć do zjedzenia.Moja pierwsza wyprawa na troc była w 1987 rzeka słupia przez pierwsze trzy godziny siedziałem na brzegu i z oczami jak spodki od szklanki obserwowałem paru wedkarzy którzy co trzeci,czwarty rzut holowali ryby nie zawsze ze szczesliwym zakonczeniem i ryby spławiajace sie jak lipienie na rójce.przez trzy dni pobytu złowiłem 11 sztuk nie liczac spadów.Było to w mieście.Przez nastepne lata poznawałem okolice leśne,bywały całe tygodnie gdzie nie widziałem człowieka.Ryb było mnóstwo nikt nie zarybiał.Jasne,że rozwinęło sie rybactwo,kłusownictwo ale wedkarzy również mocno przybyło co też ma wpływ na stan naszych rzek

Odp: Ale RZEŹNIA !!!! 2012/01/20 15:53 #81425

  • Igo
  • Igo Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1059
  • Podziękowań: 270
Ten kto kocha trocie chodzi nad rzekę tylko z aparatem fotograficznym. Ten kto kocha adrenalinę bardziej od troci przekłuwa ich ciała haczykami, męczy morderczym holem a potem albo zabija by zjeść albo wypuszcza by później kolejny raz zaspokoić egoistyczną, sadystyczną potrzebę adrenaliny. Kelty wzbudzają w Was podziw? Czujecie, że należy im się szacunek za odbyte tarło? Jeżeli tak to zawitajcie nad rzeki dopiero w kwietniu zamiast dobijać holami umordowane tarłem ryby. Obnosicie się ze swoją "miłością" do keltów opowiadając o ich ciężkiej doli ze łzami w oczach więc czemu widzę Was z wędkami w styczniu nad rzekami? Ja nie mam z tym problemu. Na trocie chodzę by złowić, zabić i zjeść. Nie kocham tych ryb. Uwielbiam mięso i adrenalinę.
Ostatnio zmieniany: 2012/01/20 16:03 przez Igo.

Odp: Ale RZEŹNIA !!!! 2012/01/20 16:49 #81430

  • Bielas
  • Bielas Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • pożeracz pstrągów
  • Posty: 633
  • Podziękowań: 24
Najlepiej jak kiedyś na jakimś wątku niektórzy "spuszczali się-czyt.debatowali" czy etyczniej jest łowić trocie wchodzące czyli do października,czy po tarle czyli w styczniu.Miałem z Moniką niezły ubaw :laugh:
Ryba jest zawsze przed tarłem i po tarle!!! :evil:

Odp: Ale RZEŹNIA !!!! 2012/01/20 17:07 #81435

  • Siemko
  • Siemko Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 461
  • Podziękowań: 16
Bielas szkoda na ciebie klawiatury. Idź lepiej do szkoły, kiedyś trzeba....
Towarzystwo Przyjaciół Rzeki Wełny www.tprw.pl

Odp: Ale RZEŹNIA !!!! 2012/01/20 17:13 #81436

  • Abu1978
  • Abu1978 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 58
  • Podziękowań: 10
Witam wszystkich,to może i ja się wtrące,ryby łowię bo lubię je jeść,ale trzymam się umiaru,jeśli ktoś je wypuszcza to jest jego indywidualna sprawa,nikt nikomu nie powinien narzucać co ma robić,zawsze będą wody "no kill"i wody na których ryby można zabierać,bo jaki sens miałyby koła wędkarskie,przecież one opierają się na składkach wędkarzy,pozdrawiam wszystkich normalnych.

Odp: Ale RZEŹNIA !!!! 2012/01/20 17:18 #81438

  • forell
  • forell Avatar
  • Offline
  • Zablokowany
  • To be, or not to be
  • Posty: 349
  • Podziękowań: 102
Bielas napisał:
Najlepiej jak kiedyś na jakimś wątku niektórzy "spuszczali się-czyt.debatowali" czy etyczniej jest łowić trocie wchodzące czyli do października,czy po tarle czyli w styczniu.Miałem z Moniką niezły ubaw :laugh:
Ryba jest zawsze przed tarłem i po tarle!!! :evil:

Bielas,parę stron do tyłu zaproponowałem aby z "imtyligentnymi inaczej" w ogole nie wchodzić w dyskusje.
Ostracyzm wobec takich osobnikow jest naprawde najlepszym wyjsciem.
Ci goscie załozyli ten chory i bezsensowny wątek i niech się w nim "spuszczają"i biją piane miedzy sobą aż to sie im znudzi..
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.080 seconds