Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: List otwarty do ZG PZW- no kill dla pstrąga i lipienia

Odp:List otwarty do ZG PZW- no kill dla pstrąga i lipienia 2011/10/28 15:23 #76069

  • venom
  • venom Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1980
  • Podziękowań: 498
2 pln za dzień łowienia....
Do tego bonus w postaci rybki...
Otwórz takie łowisko i zycze powodzenia w rachunku gospodarczym.
Marian Stępniewski
MuChOśWiR

Odp:List otwarty do ZG PZW- no kill dla pstrąga i lipienia 2011/10/28 18:16 #76074

  • Zielony
  • Zielony Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 182
  • Podziękowań: 142
Prawdę powiedziawszy to większość aktualnych opłat rocznych na wody górskie to uśredniając około 200zł. Wędkarz wnoszący taką opłatę może łowić nawet więcej niż dwieście razy w roku i proszę mi wierzyć są takie przypadki. Zatem jego aktualna dniówka to około 1 zł i oczywiście może zabierać złowione ryby.

Odp:List otwarty do ZG PZW- no kill dla pstrąga i lipienia 2011/10/28 19:21 #76077

  • venom
  • venom Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1980
  • Podziękowań: 498
niby tak ale to zawsze 200 a nie 20 ;-)
Wyobrażasz sobie to że ktoś uczciwie dokupi jak wykorzysta??
kto to sprawdzi ;-)
Marian Stępniewski
MuChOśWiR

Odp:List otwarty do ZG PZW- no kill dla pstrąga i lipienia 2011/10/28 20:49 #76082

  • rhezuz
  • rhezuz Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 72
  • Podziękowań: 6
ceny były przykładowe "np" równie dobrze może to być i 50 i 100 i 200 czy 1000zł w zależności od jakości łowiska, i sposobu jego gospodarowania.

Odp:List otwarty do ZG PZW- no kill dla pstrąga i lipienia 2011/10/28 20:57 #76083

  • Zielony
  • Zielony Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 182
  • Podziękowań: 142
Venom, powinni sprawdzać strażnicy a wypełnianie rejestru jest obowiązkowe. Nasuwa się też wniosek o tym, że nasze opłaty są śmiesznie niskie a w zamian oczekujemy dobrze prowadzonych łowiska. Te z kolei jak tylko są nieco lepsze niż średnia krajowa pustynia natychmiast przeżywają najazd praktycznie nie limitowany bo im więcej opłat tym lepiej jednak tylko do momentu, w którym skończą się ryby. Na koniec powstają teorie wskazujące winnych...to już znamy. W moim okręgu jest wyjątkowo mało wód górskich ale za to jest dużo chętnych do łowienia. Obliczaliśmy kilkukrotnie ile pstrągów rocznie przypada na jednego wędkarza i w najbardziej optymistycznej wersji wychodziło 0,3 pstrąga na osobę. Zatem w naszym przypadku petycja jest jak najbardziej na miejscu ale to może nie wystarczyć. Powinniśmy wprowadzić szereg innych uwarunkowań by całość mogła funkcjonować. Tylko czy u nas w Polsce to się uda- raczej wątpię.
Ostatnio zmieniany: 2011/10/28 21:00 przez Zielony.

Odp:List otwarty do ZG PZW- no kill dla pstrąga i lipienia 2011/10/28 23:33 #76091

  • venom
  • venom Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1980
  • Podziękowań: 498
Piotr ja petycję podpisałem bo wg mnie to narazie jedyna droga.
Mozna wprowadzać limity roczne, ale podobnie jak z tymi limitowanymi dniówkami przy obecnym poziomie kontroli na większości wód jest to po prostu nie do wyegzekwowania.
Może jednorazowe opaski zaciskowe w jakiś sposób by sprawe rozwiązały ale czy polak nie spróbuje ich podrobić?? ;)
Marian Stępniewski
MuChOśWiR

Odp:List otwarty do ZG PZW- no kill dla pstrąga i lipienia 2011/10/29 13:38 #76096

  • frog32
  • frog32 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 109
  • Podziękowań: 27
idea może i słuszna, ale ... ja osobiście mam inny pomysł.
1. Likwidacja PZW, przekazanie ich działalności wydziałowi ochrony środowiska (województwo, powiat, gmina ...).
2. Zakaz zarybiania obcymi gatunkami ogólnodostępnych wód.
3. Zakaz zarybiania dorosłymi rybami, selektami, palczakami ... na rzecz inkubatorów, narybku, wylęgu itp. - dotyczy wód ogólnodostępnych i wszystkich gatunków ryb którymi można zarybić dany akwen.
4. Wprowadzenie limitu na ilość zabranych ryb bez względu na rozmiar, wagę, gatunek - np. 2 sztuki łącznie, ewentualnie z ograniczeniem czasowym (limit tygodniowy, miesięczny, roczny). Dodatkowo na gatunki ryb występujące śladowo lub w szczególnych warunkach ustanowić limity indywidualne (głowacica, łosoś, troć, pstrąg, lipień, certa, brzana, sandacz, sum ...)
5. Wprowadzenie wymiarów widełkowych (górny i dolny wymiar).
6. Egzekucja naruszenia prawna (śmieci, kłusownictwo, kradzież żwiru ...). Zaostrzenie kar i ich skuteczna egzekucja. Kara finansowa + praca na rzecz środowiska, sądownie wyznaczona praca fizyczna np. przy sprzątaniu rzeki (jeziora), przy pracach melioracyjnych. Praca oczywiście w wyznaczonych terminie pod nadzorem policji, straży rybackiej, pracownika urzędu ...
7. Dzierżawa małych stawków, jezior itp na działalność gospodarczą lub towarzystwa wędkarskie i tworzenie tam łowisk komercyjnych, licencyjnych itp. tych które mogą być zarybiane dowolnie wg. ustalonych z właścicielem zasad z odrębnym regulaminem połowów.
8. Likwidacja okręgów wędkarskich, licencja znacznie droższa ale na cały kraj i wszystkie ogólnodostępne wody.
9. Likwidacja zniżek w opłatach za wędkowanie, również tych zniżek dla "zasłużonych" i "odznaczonych". To nie jest transport miejski, ani coś do czego Państwo ma ułatwiać dostęp studentom, emerytom, rencistom itp. Jednakowa opłata dla wszystkich. Należy wędkarstwo traktować jak rozrywkę. Jeśli emeryt idzie do pubu zagrać w bilard, albo na kręgielnię w kręgle to przecież nikt mu zniżki z tytułu wieku nie daje, i do tego tam emeryt nie zjada zabawek.
10. Karty wędkarskie, egzaminy itp. - zlikwidować. Opłata licencji rocznej (terminowej) wraz z rejestrem połowów. Karta wędkarska - po co to komu, regulamin i prawo masz znać, jeśli łamiesz prawo twój problem, zapłacisz karę. Po co utrzymywać sztab ludzi marnotrawiących pieniądze.
To tylko część moich wizji i refleksji na temat nieocenionej grabieżczej działalności PZW. Leśnym dziadkom, starym piernikom i pożeraczom wszystkiego co pływa - już dziękujemy.
Żeby było jasne, jestem przeciwnikiem permanentnego no kill, bo różni ludzie korzystają z wędkarstwa, ale trzeba dać ludziom możliwość wyboru ... tworzyć odcinki no killowe, gdzie wędkarze wypuszczają, a kłusole tylko czekają aż nad rzeką zrobi się pusto ... Zamiast 1000 kg selekta lepiej inkubatory zrobić, ikrę wysadzić, albo wylęg wpuścić ... i KARAĆ, KARAĆ i jeszcze raz KARAĆ.
Nie lubię FANATYKÓW, którzy narzucają innym swoją wolę jako jaśnie oświeconą prawdę.

Jeśli szukasz sztukaterii elewacyjnej, gzymsów lub chcesz coś wyciąć ze styropianu ... zawsze chętnie służę pomocą www.gzymsy.net

Odp:List otwarty do ZG PZW- no kill dla pstrąga i lipienia 2011/10/29 13:55 #76098

  • m.k
  • m.k Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 13
Jeżeli mogę wtrącić swoje skromne zdanie to powiem że rozwiązań problemu jest kilka.
Np.można wprowadzić nakaz informacji połowów na danym łowisku przez wysłanie smsa z datą i nazwą łowiska. Koszt określiłbym na powiedzmy 50 gr. na rzecz PSR czy ochrony środowiska. Na co byśmy sobie tylko życzyli. Brak sms byłby równorzędny z brakiem wypełnionego rejestru czy brakiem pozwolenia. Srodki można byłoby przekazać na dodatkowe etaty PSR.

Dodatkowo można wprowadzić podział rzeki na trociowo-łososiową i pstrągowo-lipieniową.
O ile na tej drugiej składki mogłyby pozostać na dotychczasowym poziomie o tyle na pierwszej bym je podnosił w zależności od jakości łowiska i okresów połowowych.

Np. Słupia i Parsęta od 01.01.2012-31.03.2012 20pln dodatkowo do składki podstawowej za każdy dzień.

31.03.2012-30.09.2012 10pln dodatkowo do składki podstawowej.

Tego typu rozwiązania wprowadzają dodatkowe i nie małe fundusze które można wykorzystać na strażników,zarybienia,sprzątanie,sprzęt itp.

Pomysłów jak sami widzicie jest bardzo wiele a rozwiązań jeszcze więcej.
To tylko przykład ze skandynawi i oczywiście trzebaby było go dostosować do naszych realiów.
Jeżeli takie rozwiązania sprawdzają sie u nich to dlaczego nie u nas.

Nasi ojcowie i dziadkowie też mówili że komuna nie padnie a jednak.

Odp:List otwarty do ZG PZW- no kill dla pstrąga i lipienia 2011/10/29 15:34 #76099

  • venom
  • venom Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1980
  • Podziękowań: 498
a że się tak zapytam niesmiało:
Kto się zajmie redystrybucją kasy z takich "ogólnopolskich" zezwoleń do miejsc gdzie powinny trafić czyli do gmin, powiatów itp??
Jaki samorząd będzie dbał o podniesienie atrakcyjności swojego lowiska jesli nie dostanie z tego tytułu większej kasy z "ogólnopolskiego" zezwolenia??
Jak znam życie to wyjdzie jak z podatkiem drogowym...
Niby wszyscy płacimy i to niemałe pieniądze a na budowę dróg wiecznie brakuje...
Marian Stępniewski
MuChOśWiR

Odp:List otwarty do ZG PZW- no kill dla pstrąga i lipienia 2011/10/29 17:49 #76100

  • m.k
  • m.k Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 13
Kasą to ja się mogę zająć:laugh:

Tak na poważnie to nie wiem. Zapodałem tylko pomysł a od realizacji są mądrzejsze głowy tego świata.

Pytasz-Jaki samorząd będzie dbał o podniesienie atrakcyjności swojego lowiska .
A jaki dbaB) Nie mówimy oczywiście o OS.

Gdyby wędkarze widzieli że z tych pieniędzy wybudowano dajmy na to przepławkę na ich rzece,gdybyś zaczął spotykać się z kontrolami nad wodą,gdyby faktycznie środki szły na zarybienia a oni mieliby dostęp do informacji nie tylko pisanej na ten temat to wydaje mi się że samorządy nie musiałyby nic robić ponad to co robią w chwili obecnej a ludzie będą przyjeżdżać.

Niestety coraz częściej odnoszę wrażenie że Polskie społeczeństwo traktuje ryby z przymróżeniem oka. Że ryba dla nich to jak grzyby w lesie. Były,są i będą i ludzie tego problemu poważnie nie traktują.

Zauważmy dziwną zbieżność.
Jeżeli w mediach sie mówi o globalnym ociepleniu,o znikających lodowcach,lasach tropikalnych,zagrożonych gatunkach itp wówczas jesteśmy w stanie przykuc ich uwagę.
Brakuje u nas programów telewizyjnych,audycji radiowych które naświetliłyby szaremy kowalskiemu problem z jakim sie zmagamy ale w taki sposób który ich wciągnie,zainteresuje i zmusi do przemyśleń. Jesteśmy małym gronem pasjonatów w naszym społeczeństwie i brakuje nam siły przebicia niestety.

Pozdrawiam
Moderatorzy: Tarkowski
Time to create page: 0.089 seconds