Łukasz Bartosiewicz napisał:Wikotr, jak masz coś do mnie, to zawsze możesz zadzwonić i mnie opier... przez tel., chyba że gdzieś posiałeś numer.
Skoro wytykanie paluchem robienia zdjęć (celowego) króciakom i wstawianie ich w necie uważasz za właściwe, godne promowania i pochwały zachowanie (zresztą jak większość "świeżo upieczonych" forsiaków i łowców salmonidów) to brak mi po prostu słów. Do tego mamy dążyć, to pokazywać???
Łukasz Przyjacielu nie wywoływałem Cię do tablicy.Telefon mam i jak coś to będę atakował
Nie pisałem personalnie i jeżeli poczułeś że o Tobie to może coś na rzeczy jest? Nie chodzi mi o zdjęcia 20-staków bo o czym tu gadać.Wstyd by mi było zrobic takie zdjęcie a jeszcze ludzom pokazywać. Zresztą o czym gadamy nigdy nie miałem takich pomysłów no może jak miałem 15 lat ale na szczęście dość było w Redzie 40-staków i nikt małymi sobie głowy nie zawracał.
Do rzeczy,mi chodzi o te podteksty,śledztwa,puszczony czy nie,pewnie i tak zabity bo przecież tylko purysci ryby puszczają a ten to na bank mięsiarz!!Zadziory,bezzadziory.Kiedyś było dociążona nie dociażona.Kur....!!Gdzie radocha??Wymiana spostrzeżeń,chwalenie się rybami(okazowymi!!)......to nie kwestia starego czy nowego FORSA to kwestia ludzi i okoliczności w jakich przyszło nam żyć.Kto teraz pokaże łowną muchę??Zdradzi miejsce w którym są ryby?Przeciez bedzie pozamiatane...jasne jak słońce.Znam gości którzy na zdjęciach kasują tło żeby nie można było poznać gdzie to.Paranoja.Do tego ten fundamentalizm,ryba musi byc wypuszczona na haku bez zadziora itp itd....uffff
Baz litra to sie nie da opowiedzieć.Proponuje tak jak Wiśnia jak ktos do kogos coś ma to zjeby na priv i gitara......Albo Piters robi regulamin jak na Jerkbait i nie ma wychylania.
I wrócmy do wątku bo chciałem na lipienie popatrzeć......najlepiej takie ponad 50 cm
Ma ktos takie?
Pozdr.
Wiktor