eee tam zaraz tajne
zwykła brązka na haku BR 603 #10 ze złota głowką 3mm
fluopomarańczowa dupka tak na 1mm. na niej połozony ogonek z brązowego koguta, tułowik z bażanta przewiniętego miedzianym drucikiem, kołniezyk z pawia i malutka uboga jezynka
Większośc tych "tajnych/poufne" gości w pudełkach kazdego muszkarza i czasem się śmieję jak ktoś pokazuje jakieś "odkrycie sezonu" bo okazuje się to muszka na którą juz łowiłem tylko nie znałem jej pod nadana jej "lokalną" nazwą
(redbule, biskupy i inne takie
)
Tak to jest z muszkami i metodami
Pedałki to nic innego jak daleka nimfa pod prąd zapomniana w dobie krótkiej "plum bum polskiej"
Żyłkę stosują ludzie zeby być w zgodzie z przepisami(troche naciaganą interpretacją) kiedy zabroniono stosowania plecionki zamiast linki (tak zawodnicy próbowali łowić juz koło 10 lat temu zatępując linkę zwykłą cienką plecionką z dowiązanym na końcu tipetem z żyłki)
W muszkach wymyslono juz chyba wszystko
Zmieniają się jedynie materiały i kolorystyka