Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Leuciscusy na sztuczną muszkę

Odp:Leuciscusy na sztuczną muszkę 2011/07/19 12:30 #71067

  • RediP
  • RediP Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • CRET
  • Posty: 277
  • Podziękowań: 62
Krzysiek mimo wszystko życzę powodzenia z tak delikatnym zestawem :) Liczę że spełnisz się wędkarsko i podzielisz się wrażeniami z holowania ryb takim sprzętem.
Co na haku to w plecaku

Odp:Leuciscusy na sztuczną muszkę 2011/07/19 12:54 #71070

  • mkpiwo
  • mkpiwo Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 185
RediP napisał:
Krzysztof Dmyszewicz napisał:
CTS Vintage AFTMA #0 na jelce... nie będę na każdej wyprawie maltretował rybek sesjami fotograficznymi(...)
Krzyśku tak się zastanawiam czy takim zestawem da się rzucać, wiatr nie stanowi problemu? Daj znać jak długo trwa hol pstrąga 20cm, bo chyba nie uda się w 100% wyeliminować brań innych ryb niż leuciscusy.

Wszystko zależy od grubości przyponu, jeśli użyjesz 0,08 to i na wędce #6 możesz zamordować rybkie
Od tego sezonu używam wędki #1 i jak na razie największa wyholowana sztuka miała ok 32 cm / kleniaczek /, hol trwał ok 30-40 sek. rybka w świetnej kondycji wróciła do wody, hol Lipka do 30 cm trwa nie dłużej niż 30 sek :)
Co do rzutów to polecam każdemu, w miarę możliwości oczywiście, spróbowanie choć rzutów takim delikatnym zestawem, niezła szkoła, wychodzą najmniejsze błędy jakie popełniamy rzucając wędkami w wyższych klasach ale tam masa sznura bardzo pomaga a tutaj niestety nie i trzeba się nieźle nagimnastykować aby rzucić na 12-15 m
C&R :)
Biżuteria mojej Baby:blush:
www.allegro.pl/show_shop.php?shop_id=14741226

Odp:Leuciscusy na sztuczną muszkę 2011/07/19 13:12 #71071

mkpiwo napisał:
(...)
Od tego sezonu używam wędki #1 (...)

Michał,
W Polsce zakup wędki poniżej #3 to wydarzenie, a poniżej #2 to już święto lasu ;) Pochwal się co tam sobie sprawiłeś?

Odp:Leuciscusy na sztuczną muszkę 2011/07/19 13:46 #71072

  • Baart
  • Baart Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 95
  • Podziękowań: 5
Krzysiek ja również czekam na charakterystykę tego kija.

Odp:Leuciscusy na sztuczną muszkę 2011/07/19 13:49 #71073

  • RediP
  • RediP Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • CRET
  • Posty: 277
  • Podziękowań: 62
mkpiwo napisał:
Wszystko zależy od grubości przyponu, jeśli użyjesz 0,08 to i na wędce #6 możesz zamordować rybkie
Od tego sezonu używam wędki #1 i jak na razie największa wyholowana sztuka miała ok 32 cm / kleniaczek /, hol trwał ok 30-40 sek. rybka w świetnej kondycji wróciła do wody, hol Lipka do 30 cm trwa nie dłużej niż 30 sek :)
Dzięki za odpowiedź- rozumie że obniżenie klasy AFTMA nie przekłada się na wydłużenie holu ryby.
Co na haku to w plecaku

Odp:Leuciscusy na sztuczną muszkę 2011/07/19 14:51 #71079

RediP napisał:
(...) Dzięki za odpowiedź- rozumie że obniżenie klasy AFTMA nie przekłada się na wydłużenie holu ryby.

Nie do końca. Jeśli w pewnej szczególnej konfiguracji zestawu żyłka jest bardziej wytrzymała niż blank, a ryba jest duża, to żeby kijek nie poszedł w drzazgi, hol trzeba wydłużyć. Dopiero wtedy można mówić, że ów wędka jest za słaba do określonej ryby.

Na kijku #2 żaden pstrąg poniżej 40 cm nie sprawiał mi problemów. Większych w tym sezonie nie złowiłem, ale raczej chodzę za jelcem i pstrągi łowię przypadkiem.

Jak natrafię na "rybę graniczną" dla obu wędek #2 i #0, która wymaga dłuższego holu nie ze względu na przypon, tylko na blank, to podzielę się tym na forum.

Oczywiście nie można ekstrapolować tych moich testów na inne wędki muchowe w tych klasach. Różnice konstrukcyjne są duże. Na jedną #2 można umęczyć rybę 35 cm, a na inną #2 można 40+ wyholować siłowo pompując bez obawy o blank. Taki jest właśnie CTS Vintage jaki mam z pracowni Fishing Art, niby delikatny, a jednak ma zapas mocy.

Tymczasem Pan Krzysztof straszy mnie, że ta #0 będzie już na maksa delikatna, czyli jak dla mnie na jelce ideał. Oczywiście nie mogę poddawać się subiektywnej opinii Pana Krzysztofa, który łowi ryby łososiowate w okolicach metra długości niż 25 - 30 cm jelce... Tak więc dla mnie może okazać się w sam raz.


/**************************************************/

Idea łowienia na takie wędki jest prosta. Chodzi o to, aby wędka pracowała na całej długości niemal co każdą rybę na wyprawie, a nie raz na 10 wycieczek.

Gdy łowiłem na #5 to jelce holowałem jak na kołku, a raz ja jakiś czas pstrąg 40+ wygiął mi lekko połowę kija. Teraz jest inaczej. Łowię kilkanaście jelców w ciągu wyprawy, wszystkie holuję bardzo zmysłowo, a jak się trafi większy pstrąg, to po prostu holuję go siłowo i blank sobie "trzeszczy". Ja wolę w ten sposób podejść do sprawy... :)

Zresztą nie inaczej ode mnie podchodzą do tematu wędkarze łowiący na muchę Big Game. Oni też co hol, mają wędkę wygiętą po rękojeść, a jak się trafi jakiś rekordowy tarpon, to blank "trzeszczy w szwach". Stwierdziłem, że doznania wędkarskie są skalowalne, zależnie od użytej mocy zestawu. Mam więc podobnie wygiętą wędkę na średnim Leuciscusie jak chłopaki z filmików na YouTube łowiący tarpony na kije #11. Tylko zamiast oglądać YouTube i kibicować jak żyją inni, wolę z moją muchóweczką odwiedzić piękny pomorski strumień... :)


Jest jeszcze czynnik regeneracyjny.... Nie jestem mentalnie w stanie pracować w mieście przez rok czasu, by później sobie połowić do bólu na wyprawie zagranicznej. Wolę łowić bliżej i częściej. A żeby było tak samo fajnie jak z pstrągiem 50 cm na kiju #5, łowię pospolite leuciscusy 25 cm na #2, a już wkrótce na #0...

Nie mówiąc o lipieniu, który na Pomorzu ma się kiepsko. Jesienią niektóre rzeki tętnią od zbierających jelców w miejscach gdzie kiedyś łowiło się kardynały. Na dobre łowisko P&L potrzeba jednak 50 bogatych kolegów, żyjących z tantiemów, którym zależy na jednym łowisku. Na razie siła ekonomiczna ludzi których znam, zasoby czasowe i finansowe, pozwalają najwyżej na stworzenie jakiegoś nokilla mniej lub bardziej skłusowanego. Łowiąc jelce na ultralighty... nie muszę czekać aż koledzy będą bogaci i będą chcieli włożyć kasę w łowisko. Po prostu mogę się nie doczekać, tym bardziej że jak widać Euroland to kraina kryzysów i raczej będzie gorzej w portfelach niż lepiej i drożej w sklepach niż taniej.... a życie ucieka między palcami.... i coś pięknego i urokliwego warto jednak przeżyć...


Gorąco zachęcam do odkrycia nowego wymiaru wędkarstwa muchowego :)
Ostatnio zmieniany: 2011/07/19 15:02 przez Krzysztof Dmyszewicz.

Odp:Leuciscusy na sztuczną muszkę 2011/07/20 22:44 #71181

Byłem dziś na rybach z zeróweczką. Powiem krótko. Wędka mojego życia. Kij wygina się pod jelcem bardzo głęboko. Wędkarstwo muchowe w tym wymiarze to czysta poezja. Poezja śpiewana :)

http://desmond.imageshack.us/Himg855/scaled.php?server=855&filename=ctsvintagefishingart0.jpg&res=medium


Wędkę CTS Vintage #0 polecam na ultralekkie muchowanie. Jeśli ktoś chce mieć wygięty kij pod rybą 15 cm na 3/4 długości, zaś pod rybą 25 cm mieć wygięty kij po rękojeść, to polecam od razu kupić AFTMA #0. Okazało się bowiem, że #2 nadaje się do łowienia ryb 35 - 40 cm, więc na jelce był nieznacznie za mocny. Zeróweczka okazała się jelcowym optimum. Super kij na pomorskie strumienie. Do tego miękki i powolny.

Jak ktoś ma ochotę posmakować łowienia tym sprzętem, to w sierpniu powinienem się gdzieś na Pomorzu zabunkrować na wczasach. Zapraszam do zasmakowania Ultra Light FF... obawiam się, że po takiej próbie choroba dopadnie tego co spróbuje.

I tak oto marzenie sprzed kilkunastu lat, gdy pewien Niemiec znad Bobru dał mi porzucać kijkiem #2 185 cm, w końcu się spełniło. To jest to czego szukałem. Samo rzucanie jest bardzo odprężające. Jestem wręcz zafascynowany.

Jakby ktoś chciał połowić ramię w ramię, to dysponuję kijkami #2 i #0. Można więc mówić powoli o szkółce ultralekkiego wędkarstwa muchowego :)
Ostatnio zmieniany: 2011/07/20 23:52 przez Krzysztof Dmyszewicz.

Odp:Leuciscusy na sztuczną muszkę 2011/07/20 23:35 #71195

  • venom
  • venom Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1980
  • Podziękowań: 498
a jakich linek Krzysiu uzywasz do tych kijów??
Marian Stępniewski
MuChOśWiR

Odp:Leuciscusy na sztuczną muszkę 2011/07/20 23:50 #71198

venom napisał:
a jakich linek Krzysiu uzywasz do tych kijów??

Dziś łowiłem na odwróconą linkę WF, czyli running line od Airflo Trucasta #4. Nie wiem jaką to miało klasę, na oko coś ok. #2. Planuję kupić docelowo "ekonomiczną" linkę Orvisa HyFlote WF-1-F, która kosztuje tylko 190 zł... a później jest Sage za 280 zł (cena jakaś chora).

Niestety, to jest właśnie muchowa Polska. U nas masz linki do UL od 190 do 280 zł, a w USA linki od #1 do #12 są po 17 $. Nic to, bogaci jesteśmy, stać nas na to... zastaw się a postaw się. Jakoś to odchoruję.

Odp:Leuciscusy na sztuczną muszkę 2011/07/21 00:08 #71201

  • arhuku
  • arhuku Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 39
  • Podziękowań: 6
Skoro już jesteśmy przy temacie kosztów - ile rodbuilder liczy sobie za taką wędkę?
"I think what combines jazz and fly fishing is that you never enterily succeed. You only get like small glimbses of magic and that's the beauty of it." - Håvard Stubø (Jazz & Fly Fishing)
Moderatorzy: Tarkowski
Time to create page: 0.156 seconds