Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Zamierzam zacząć na muchę - kilka pytań

Odp: Zamierzam zacząć na muchę - kilka pytań 2012/03/20 20:07 #86211

  • saguSS
  • saguSS Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 476
  • Podziękowań: 209
Ponawiam pytanie kolegi @Igo jeśli ktoś może polecić niezbyt drogie, podstawowe narzędzia najlepiej w jakimś mini zestawie to poproszę o linka.
Co do materiałów też chętnie bym dowiedział się co tak na prawdę potrzeba na początek do kręcenia w miarę prostych muszek.

z góry dzięki, Damian.
"Brali to w grudniu i listopadzie..." ;)

Odp: Zamierzam zacząć na muchę - kilka pytań 2012/03/20 20:17 #86213

  • fario1969
  • fario1969 Avatar
  • Online
  • Użytkownik
  • Posty: 468
  • Podziękowań: 43
Obawiam się, że skompletowanie nawet podstawowych materiałów nie może obyć się bez pomocy kogoś doświadczonego. Po prostu inne materiały są potrzebne na suche, inne na steramery czy nimfy. Po co Ci na przykład lis w kilku kolorach, jeżeli chcesz kręcić tylko suche lub nimfy?
Zestawy narzędzi można trafić na Allegro, np. allegro.pl/wszystko-po-3-99zl-narzedzia-...kie-i2203936522.html, ale nie są to jakościowo dobre narzędzia.
Naprawdę jest tu trochę Kolegów, może ktoś z Waszego rejonu zdecyduje się Wam pomóc.

PS. Np.tylko same, dobre nożyczki (dr. Slick) to wydatek rzędu od 50 PLN w górę.
Z wyrazami szacunku
Jacek Lurka

muchoswiry.pl/
Ostatnio zmieniany: 2012/03/20 20:19 przez fario1969.

Odp: Zamierzam zacząć na muchę - kilka pytań 2012/03/20 20:51 #86216

  • venom
  • venom Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1980
  • Podziękowań: 498
no za 3.99 t się ten zestaw opłaca wziąć :-)
Materiały:
ciężko doradzić co na początek - napewno sterówka koguta bażanta, paw promienie pióra "oczkowego", kura kapka szyjna na jezynki na początek uniwersalna w kolorze cree ( www.bogdangawlik.pl/product_info.php/cPa..._186/products_id/730 ) zrobisz z niej i nimfy i mokre spidery. Jakośc taka sobie ale do nauki wystarczy.
Polecam też odwiedzić pasmanterię w okolicy :-)
Wszelkiego rodzaju "gumki jubilerskie" w róznych kolorach - bardzo fajny materiał na tułowia głównie nimf i mokrych, złote srebrne sznureczki na tułowia do streamerów, wszelkie jedwabne wstążeczki które po rozpleceniu nadają się na tułowia i ogonki, boa ze indyka skutecznie zastępują marabuta.

Stary elektryczny młynek do kawy do robienia dubbingów ;-) no i to w zasadzie na początek uzupełnione o CDC na skrzydełka do sucharów wystarczy.

saguSS w zasadzie wszystkie muchy są proste bo składają się z takich samych elementów :-)
ogonek, tułów + ewentualnie przewijka, jezynka, skrzydełka (jeśli mucha ze skrzydełkami) i to tyle ;-)
Różnice sa w zestawieniu tych elementów z różnych materiałów :-) i dopiero tutaj zaczynają się trudności bo niektóre z nich są wredne w "obróbce"
Marian Stępniewski
MuChOśWiR

Odp: Zamierzam zacząć na muchę - kilka pytań 2012/03/20 20:53 #86217

  • paszczak
  • paszczak Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 792
  • Podziękowań: 28
Na początku kupiłem cały zestawik - imadło ze wszystkimi potrzebnymi narzędziami made in India za 160 złotych. Oczywiście jakość nie porażała, ale w ciągu 4 lat dokupiłem zaledwie dwa narzędzia lepszej jakości - nożyczki i bobinkę ceramiczną. Cała reszta, włącznie z imadłem się sprawdza bez zarzutu. Ja bym próbował znaleźć właśnie taki zestawik, ale sklep gdzie to kupowałem już nie istnieje. Trzeba poszperać w necie.

Co do materiałów to całkiem inna historia... Nie znam muszkarza, który twierdzi, że ma wszystkie, jakie są mu potrzebne ;) Ale na początku kręcone będą pewnie jakieś suche chrusty, a potem nimfy. Na początek wziąłbym piórka cdc, ogon bażanta, kogut na jeżynkę, zestaw dubbingów, a najlepiej dwa - jeden do suchej, drugi do nimf, złote główki, haczyki, nici, drucik do przewiązywania... A potem dokupować do potrzebne.
Ostatnio zmieniany: 2012/03/20 20:53 przez paszczak.

Odp: Zamierzam zacząć na muchę - kilka pytań 2012/03/20 21:10 #86218

  • prezes
  • prezes Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1248
  • Podziękowań: 243
Bobinka ceramiczna to podstawa , a nożyczki........mogą być takie za niewielkie pieniądze do przycinania wąsów albo te typowe - pasmanteryjne.
Prezes.

Odp: Zamierzam zacząć na muchę - kilka pytań 2012/03/20 21:39 #86221

  • trotka
  • trotka Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 148
  • Podziękowań: 12
Nożyczki to jedna z ważniejszych spraw. Ostatnio znakomite można dostać w aptekach, nie pamiętam nazwy firmy ale to że są świetne widać na pierwszy rzut oka.

Odp: Zamierzam zacząć na muchę - kilka pytań 2012/03/20 23:16 #86232

  • saguSS
  • saguSS Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 476
  • Podziękowań: 209
Dzięki za nakierowanie na odpowiednie tory, trochę mi to naświetliło co powinienem mieć, co jest niezbędne na początek.
Nasuwają się jednak kolejne pytania :paszczak napisał:
Na początek wziąłbym piórka cdc, ogon bażanta, kogut na jeżynkę, zestaw dubbingów, a najlepiej dwa - jeden do suchej, drugi do nimf, złote główki, haczyki, nici, drucik do przewiązywania... A potem dokupować do potrzebne.

Mógłbyś kolego wytłumaczyć mi czym się różni dubbing do much suchych od tego do nimf i odwrotnie? Nie zauważyłem nigdzie w opisach aby było to jakkolwiek oznaczone, czy wyróżnione jak i do czego służy. :dry:

Jeśli chodzi o narzędzia, to powiedzmy, że mam ograniczony budżet, a wolałbym na początek mieć mniej "profesjonalne" narzędzia, a trochę więcej materiałów. Nie chcę też kupować czegoś za 3,99 bo pewnie jakościowo nie jest to najlepszy towar, aczkolwiek wielkiej filozofii w budowie tych przyrządów nie dostrzegam. Stąd bierze się kolejne moje pytanie czy:
Lepiej kupić jakiś zestaw załóżmy za 5-6 dyszek całego wyposażenia czy może na początek zainwestować te pieniądze np w trochę lepszej jakości same nożyczki i bobinkę, a resztę dokupić z czasem, czy taki na przykład zestaw początkowy (www.kogutomania.pl/sklep/pl/zestawy-narz...145-p1335-k8895.html - trzecia pozycja)

Być może pytania okażą się trywialne, ale jak to się mówi "Kto pyta nie błądzi.."

Pozdro, Damian.
"Brali to w grudniu i listopadzie..." ;)

Odp: Zamierzam zacząć na muchę - kilka pytań 2012/03/21 00:06 #86234

  • paszczak
  • paszczak Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 792
  • Podziękowań: 28
Zapomnij o tym dubbingu do suchych much, można to zastąpić innymi materiałami. Ja taki kupiłem (ma właściwości hydrofobowe, nie nasiąka wodą) i sobie chwaliłem na początku mojego kręcenia - ułatwia wiele rzeczy. Ale nie jest on niezbędnie potrzebny. A poza tym nie mogę go teraz namierzyć w żadnym sklepie, żeby pokazać o co chodzi ;)

W każdym razie osobiście radziłbym nabyć pudełko z różnymi dubbingami - wiele ich tam nie ma, ale masz wybór 12 kolorów na początek - coś jak tutaj na przykład:
www.spent.com.pl/sklep/index.php?cPath=22_31_84

Odp: Zamierzam zacząć na muchę - kilka pytań 2012/03/21 00:31 #86235

  • piotr
  • piotr Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 859
  • Podziękowań: 113
Ten sam zestaw kupiłem w fishingmart ale cena ta sama. Sprawdzałem. Ogólnie to do nauki dobre. Bawię się tym cały czas. W zasadzie nie używam finishera bo mi jakoś nie szło. Robię pól węzły i to na razie wystarczy. Igła jakoś też niekoniecznie wydaje mi się potrzebna ale się przydaje. Koniecznie potrzebne są te szczypce do jeżynek. To cienkie długie to nawet nie wiem do czego służy :blush:
Jakość niska ale da się coś ukręcić chociaż za podobną cenę pewnie fachowiec nazbierał Ci narzędzia o wiele lepsze.
Co do materiałów to kłopot. Problem z którym sobie nie poradziłem.
Postanowiłem że na pewno będę robił nimfy więc kupiłem haczyki do nimf i główki mosiężne. Potem w wędkarskim dostałem ołów w paskach, to go tnę nożyczkami. Nimfy robię złotogłówki gaciówki z gąbki różowej, prosta sprawa. Kupiłem z pasmanterii mulinę w kilku kolorach. Jasny jakiś i brązowy ciemny i jasny brązowy, zielony podobnie ciemny i jasny. Robię z tego plecionki. Dostałem kolorowe "pióra marabuta" i konstruuje strimki puchowce. Pomagam sobie piórami z kury z kurnika jakieś srebrne wstążki przewijki itp. Kupiłem tez wełnę ale na razie nie korzystam. Łatwo się robi tez nimfy z gumek do włosów takich chińskich perłowych.
Najlepiej zobacz co się kręci jak i z czego. potem sobie wybierz kilka wzorów i kombinuj materiały żeby to zrobić. Raczej wydaje mi się unikaj much na początku z "prawdziwymi" skrzydełkami bo są trudne.
zobacz
www.qrystian.pl/pl_krok-po-kroku,14.html
www.szczurek.webd.pl/index.php?c=6&sid=7...8ad4b514fec3af6de749
O, bym zapomniał, kup nici :laugh:
Ja jeszcze kupiłem takie "frędzelki" www.fishing-mart.com.pl/sklep/pl/popenph.../766121245228594.jpg jako kołnierzyk dla nimf.
Widzę że mam braki, szczególnie sterówka bażanta więc na spokojnie planuję kolejne zakupy B)
Tak to wyglądało u mnie i wygląda nadal. Może to coś komuś pomoże. :S

Odp: Zamierzam zacząć na muchę - kilka pytań 2012/03/21 09:24 #86247

  • thymalus
  • thymalus Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 395
  • Podziękowań: 55
Pozwolę i ja wtrącić swoje trzy grosze. Igo & pozostali. Kompletując narzędzia na dwóch rzeczach nie można oszczędzać. Przede wszystkim imadło. Fakt na początek w zupełności wystarcza proste dźwigniowe najczęściej indyjskie. Tyle, że kosztuje ono koło 30 złotych i dość szybko się rozjeżdża. Dokładniej szlag trafia szczęki i zaczynają być problemy z zamocowaniem małych haczyków. Uwierzcie, że nic tak nie wkurza jak dociągacie nić wiodącą a haczyk lata w szczękach na wszystkie strony. Polecam na początek coś takiego: www.bogdangawlik.pl/product_info.php/cPa...m07kg4u5mc0rcpnt2eg0
Nie jest to szczyt techniki ale w zupełności wystarcza i jeśli nie robicie much zawodowo na wiele lat starczy. Druga rzecz to bobinka. Tu można zainwestować albo w ceramiczną np. Tiemco, albo kupić kilka sztuk tanich. Drugie rozwiązanie ma ten plus, że po przebraniu wybierzecie jedną, która nie będzie rwała cienkiej nitki wiodącej, a resztę będziecie mieli do grubszych nitek czy "flossu" (jedwab odpadowy) na tułowia. Niezbędne są szczypczyki i tu również radzę kupić z dwie czy trzy sztuki. Niektóre niestety mają taką przypadłość, że tną pióra. Pozostaje osławiony finiszer. Najlepiej byłoby gdyby ktoś pokazał wam swój, jak się nim robi i dopiero kupcie. Ja używam jednego, wymyślonego i zrobionego przez siebie typu finiszera, a te które widzę w sklepach i u kolegów nie mam pojęcia jak obsłużyć mimo, że muchy robię już 30 lat. Nożyczek przydaje się kilka różnych i tu raczej też powinny być z wyższej półki.
Co do kompletowania materiałów. Igo, zacznij w ten sposób. Z książki Węglarskiego wybierz kilka much np. red tak, black zulu, jakieś nimfki sprawdź z jakich materiałów są zrobione i skompletuj je. Zacznij od klasyki i naturalnych materiałów. Potem dokładaj nowe wzory i kolejne materiały. Możesz zacząć wtedy kombinować z zamiennymi syntetykami. Ja jednak osobiście zdecydowanie bardziej wolę zmieloną w młynku wełenkę niż gotowy dubbing. Naturalne materiały dają ogromne możliwości. Bierzesz piórko pawia. Wyrywasz jeden promień i nawijasz go na tułów. Masz gotową podstawę do much typu red tag, coachman itd. Ten sam promień kładziesz na stole i miękką gumką zdzierasz z niego włoski. Pozostaje ci stosina, która nosi nazwę "quill". Jest z jednego boku jaśniejszy z drugiego ciemniejszy. Nawinięta na tułów doskonale imituje segmentacje jętki. Jest cała gama much w nazwie których znajdziesz quill. Na początek nie polecam natomiast much typu Tup's Idispensable. Oryginalny przepis nakazuje użycie na tułowiu włosków z jąder barana. Mają lepszą pływalność i były czymś w rodzaju dzisiejszej "kaczej dupy" czyli CDC piórek z gruczołu łojowego kaczki. Na długie zimowe wieczory, po opanowaniu podstaw proponuję zacząć zabawę z "full dressami" czyli klasycznymi muchami łososiowymi. Połowić na nie nie połowisz ale na ścianie w kolekcji prezentują się pięknie. Do tego uczą cierpliwości, niesamowitej techniki (masowanie np. skrzydełek trzech gatunków ptaków w różnych kolorach tak, aby połączyły się w całość). Do tego zdobycie materiałów wcale nie jest proste, bo co drugie stworzonko które trzeba użyć jest w "czerwonej księdze".
Moderatorzy: Tarkowski
Time to create page: 0.120 seconds