no właśnie. Ostatnio moje muchowanie to jakaś cienizna. Chyba łowię tam gdzie ryb nie ma
Na pewno będziecie wiedzieli co mi poradzić, jakie wzory ukręcić i co zaczepić na przypon w maju.
Osobiście Uważam że Red Tagi to fajne muszki ale nie ma w nich nic z "magii". Po prostu są raczej łatwe do zrobienia, a skuteczność średnia. Mam ich trochę i efektów raczej wyjątkowych nie miałem ale w pudełku trzeba je mieć. Igo skupiłbym się raczej na jętkach cdc bo też są łatwe w kręceniu i "bardziej magiczne"
Chrusty... próbowałem ze skrzydełkami ale coś nie tak bo po zamoczeniu już nie wyglądają jak chruściki. Może zamiast skrzydełek cdc będzie lepsze. A tułowie kombinowałem z dubbingu cdc albo pióro pawia. Może być?
Co do prowadzenia Red Taga to mój sposób jest... zwyczajny
Na rzece daję spływać jak długo się da bez smużenia, jak tonie ta daję spływać i nie smuży do momentu kiedy wypłynie na powierzchnię wtedy kilka sekund czekam i od nowa. Jak woda stojąca to raczej ściągam linkę powoli drobnymi skokami z przerwami.