TEMAT: Znowu kłusole???

Chłopaki z góry mają rację... tak więc lepiej tam się nie pokazuj bo już chłopina ostrzy siekierą w stodole

pojedź i oddaj drut to się gość zdziwi uczciwy złodziej pomóż naprawić i postaw flaszkę za omyłkę bo kwiatami czy bombonierką to się raczej nie wykręcisz...

)))))) teraz to sobie wyobrażam jak rolnicy sie spotkają przy piwie i sobie między sobą gadają " - popatrz jakie to teraz typy wśród wedkarzy... nie brały ryby to mi zapierdoli... ogrodzenie:)))))))))

....oddasz drut , naprawisz ogrodzenie, postawisz flaszkę
i masz super metę.Samochód bezpiecznie zostawisz i wbrew
pozorom będziesz miał najświeższe informacje znad rzeki: kto,co i na co. Pozdrawiam

Jak to mówią - nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu...
Intencje zacne ale - jeśli to nie fejk - narobiłeś rolnikowi szkody .

Flaszka dla rolnika to za mało. Pamiętaj że nad gospodarstwem rolnym czuwa przede wszystkim gospodyni. Wypadałoby chociaż wytrzepać jej dywan albo wręczyć tulipana.
Pierwsza myśl po przeczytaniu tematu: dobrze, że nieopodal rzeki nie przebiegały tory kolejowe

Dobre Igo- możesz "wytrzepać jej dywan albo wręczyć tulipana"
I to możesz to zrobić dosłownie i w przenośni
Tylko, że po tym w przenośni, to znowu podpadniesz i to jeszcze gorzej rolnikowi i tu flaszka już na pewno nie pomoże.
Ale..., jak dobrze wytrzepiesz dywan gospodyni, a jeszcze zrobisz , to i obiadzik dostaniesz czasami.
Wytrzepać, nie wytrzepać...dywaniku, oto jest pytanie?

Ja bym trzepał ale tak z chlebem.

Zino i Janek ... dobre, dawno się tak nie uśmiałem
ale z tymi torami to pojechałeś Igo ... prawie umarłem

Nie no, w porządku. Unikat dobrze zrobił i nie ma się co go czepiać. Na pewno teraz pójdzie i zawiesi ten drut z powrotem i pewnie wrzuci foty.