Hrabia napisał:
To właśnie tacy fanatycy no-kill doprowadzą kiedyś do upadku struktury związkowej i nie zaproponujecie nic w zamian w znaczeniu dzierżawy wód. Może zrobią to wyjątkowo zamożni, którzy przekształcą rzeki w prywatne łowiska za dniówki na które nie będzie Was stać. Zamiast szukać regulacji i rozwiązań, które na zdrowych zasadach pozwolą mimo wszystko wędkować amatorom rybki z rzeki, odcinacie jedyne źródło finansowania dzierżawy, ochrony i zarybień. Zaczęliście od łososia, potem będzie pstrąg i lipień a potem ręka w nocniku skąd kasa, bo tych których nazywacie mięsiarzami a stanowiący 90 % płacących składki odejdą z wędkarstwa
Mam nadzieję że twoje słowa są prorocze i nad wodami wędkować będą jedynie pasjonaci