Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie
Miejsce forum na sprawy związane z ochroną środowiska naturalnego, ochroną rzek i ich dorzecza. Problematyka kłusownictwa.

TEMAT: Problem z wydrami w rzekach pstrągowych

Odp:Problem z wydrami w rzekach pstrągowych 2011/03/07 21:20 #63192

  • gregon
  • gregon Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 505
  • Podziękowań: 574
Populacja bielika mogłaby się zwiększać bardziej dynamicznie. Niestety na przeszkodzie często stoją leśnicy i mysliwi(nie wszyscy), dla których każde zlokalizowane gniazdo oznacza obręb ochronny. Ci bardziej "humanitarni" rozbierają gniazda po cichu, ale niektórzy idą na skuteczniejszą łatwiznę w postaci śrutu. Podobne podejście ma część właścicieli stawów rybnych, dla których bielik to szkodnik podobnie jak wydra, rybołów i czapla. Mam trochę znajomych w tych środowiskach i wiem, że niestety takie sytuacje nie należą do rzadkości.
Wracając do naszych sympatycznych futrzaków... Wędkarze i tak juz wystarczająco utrudniają życie wydrom, ostro konkurując o pożywienie na większości rzek. Tak naprawdę przeszkadzają one tylko części kolegów po kiju i hodowców, a wiec niewielkiej grupie ludzi. Reszta społeczeństwa ma do nich podejscie neutralne do pozytywnego. Wody są wspólnym dobrem, więc wydrom należy się chyba szacunek i kawałek nory nad rzeką. Jak psu buda...
Ostatnio zmieniany: 2011/03/07 21:21 przez gregon.

Odp:Problem z wydrami w rzekach pstrągowych 2011/03/07 21:29 #63193

  • Popper
  • Popper Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 596
  • Podziękowań: 60
Mietek napisał:
Bielik ............... Wydry, norki, kormorany ......................
Każdy temat zastępczy lepszy, niż spojrzenie na siebie :( :( :(
Waldek

Odp:Problem z wydrami w rzekach pstrągowych 2011/03/07 21:55 #63195

  • Mietek
  • Mietek Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 341
kwasik napisał:
Od wielu, wielu lat bielik nie jest zaliczany do orłów!


Czy w tym wątku ma jakieś znaczenie?

Odp:Problem z wydrami w rzekach pstrągowych 2011/03/07 22:06 #63196

  • Mietek
  • Mietek Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 341
Powiem tak. Najlepiej zwalić wszystko na innego. A to Bielik, a to kormoran innym razem wydra, bóbr, norka czy jak tak dalej pójdzie winnym będą wszystkie ptaki no bo zjadają coś co wpływa na populację karpia albo może szerszenie bo odganiają wędkarza znad wody. Wytruć to całe ustrojstwo! Zabić, zniszczyć! Ot takie to chrześcijańskie społeczeństwo! Pfuj! Biegają do kościoła, Pisma Swiętego nie czytają ale na wszystkim się znają. Jak patrzę na te palące się trawy na lewo i prawo to tracę rozsądek. Jakim trzeba być idiotą aby nadal to robić1 wszędzie o tym piszą, mówią a stara gwardia pali jak złoto! Co za bzdeta!Mówił dziad do obrazu a obraz ani razu!:blush:

Odp:Problem z wydrami w rzekach pstrągowych 2011/03/08 00:06 #63204

  • twister 23
  • twister 23 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • adamo
  • Posty: 109
  • Podziękowań: 78
farti napisał:
dipper napisał:
Moim zdaniem prawdziwym prawdziwymi miłośnikami wędkarstwa są ci, którzy rozumieją, że rzeka nie składa się tylko z ryb i płynącej wody i nie kończy się na styku wody z brzegiem tylko znacznie dalej. Dla prawdziwych miłośników rzek nie ma szkodników i wszystko co wymyśliła natura jest tam gdzie być powinno a człowiek powinien przynajmniej starać się to zrozumieć i temu podporządkować swoje gospodarcze działania . Dla prawdziwych miłośników wędkarstwa tępienie żywych stworzeń wpisanych w biotop jest zwyczajną głupotą a wszelkie ograniczanie szkodliwej działalności np. wydr itp. powinno odbywać się z jak najmniejszą szkodą dla nich samych bo są składnikiem naszych zasobów naturalnych dzięki którym nasze życie jest lepsze.

Wnioskuję zatem , że stonki też się tępić nie powinno gdyż jest wpisana w biotop. Jak i wielu innych szkodników . Nie wiem czy kolega np. choroby grzybowe też wlicza do biotopu? No ale właściwie czemu nie. Czyli zakaz stosowania wszelkich herbicydów , pestycydów itd. OK, ale trzeba się liczyć z totalnym głodem nie tylko w Afryce.
Chyba że kolega ma na myśli rezerwat, to wtedy rozumiem. Tylko wtedy proszę nie pisać o gospodarce. Tam gdzie jest gospodarka , tam pewne stworzenia stają się szkodnikami. Bynajmniej gdy występują w nadmiarze. Dobrze opisuje to twister23. Co powinni ze zrozumieniem poczytać radykalne środowiska.

Zgadzam się z Kolegą. Fajnie że nie wszyscy którzy piszą w tym wątku to radykały o skrajnych poglądach, którzy pod pretekstem bezsensowenej ochrony nie przyjmą do wiadomości merytorycznych argumentów. Tylko że jak potem chodzą nad wodę w której nie ma co łowić (siedlisko wydr lub norki), to zmieniają łowisko i właściwie nie zależy im aby nasze wody były na prawdę rybne. Ja z biegiem czasu zacząłem się zastanawiać co jest grane i dlaczego miejsca które zawsze obfitowały w ryby (pstrąg, kleń i szczupak) są niemal doszczętnie splądrowane. Wnioski łatwo było wyciągnąć, gdy zobaczyłem wydry panoszące sie na rzece i resztki ryb na śniegu w sąsiedzctwie śladów łap i ogona wyderki. Dodam, że to co napisałem w poprzednich postach na temat wydry wynika niestety z moich osobistych obserwacji, nie są to informacje wyssane z palca.
łowić systematycznie - do tego dąże

Odp:Problem z wydrami w rzekach pstrągowych 2011/03/08 09:24 #63225

  • Mietek
  • Mietek Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 341
Zgadzam się z Kolegą. Fajnie że nie wszyscy którzy piszą w tym wątku to radykały o skrajnych poglądach, którzy pod pretekstem bezsensowenej ochrony nie przyjmą do wiadomości merytorycznych argumentów. Tylko że jak potem chodzą nad wodę w której nie ma co łowić (siedlisko wydr lub norki), to zmieniają łowisko i właściwie nie zależy im aby nasze wody były na prawdę rybne. Ja z biegiem czasu zacząłem się zastanawiać co jest grane i dlaczego miejsca które zawsze obfitowały w ryby (pstrąg, kleń i szczupak) są niemal doszczętnie splądrowane. Wnioski łatwo było wyciągnąć, gdy zobaczyłem wydry panoszące sie na rzece i resztki ryb na śniegu w sąsiedzctwie śladów łap i ogona wyderki. Dodam, że to co napisałem w poprzednich postach na temat wydry wynika niestety z moich osobistych obserwacji, nie są to informacje wyssane z palca.[/quote]
Dlaczego to co piszą adwersarze nie określasz jako merytoryczne argumenty a tylko co sam lub tobie podobni napisali? Sam tutaj Kolego pokazujesz jak przyjmujesz argumenty. Tyle mądrych słów padło powyżej a Ty na koniec swoje. Że wszystkiemu winne wydry! Czytaj ze zrozumieniem:P

Odp:Problem z wydrami w rzekach pstrągowych 2011/03/10 17:56 #63402

  • twister 23
  • twister 23 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • adamo
  • Posty: 109
  • Podziękowań: 78
Mietek,
ja po prostu zaprezentowałem inne zdanie niż większość piszących w tym wątku, nie twierdzę że nie padały merytoryczne argumenty ze strony osób o innych poglądach, ale brak jakichkolwiek rozwiazań problemu niszczenia wody przez wydry lub norki.
Jeżeli mowa o tym że wydry stanowią część ekosystemu, zgoda, jednak w przeszłości wydr było zdecydowanie mniej (mam na myśli małe rzeki pstrągowe). Sądzę, że osiedlanie się wydr na małych rzekach na dużą skalę jest związane z przetrzebieniem jezior, szczególnie przepływowych przez rybaków, które były domem i stałym siedliskiem wydr, tak więc zmiana miejsca zamieszkania wyderek i masowe zamieszkiwanie rzek jest niestety niekorzystne dla ekosystemu. Poza tym brak naturalnych wrogów i objęcie gatunku ochroną jest korzystnym czynnikiem dla rozwoju tych stworzeń.
Apropo merytoryczności, proszę zwolenników wydry o sposób na ochronę rzek pstrągowych przed nadmiernym rozwojem tych stworzeń, a nie podawanie na okrągło tega samego argumentu, że wydra jest naturalnym składnikiem ekosystemu i nie powinno się jej populacji ograniczyć. Pstrąg, którego coraz mniej jest też częścią ekosystemu, jednak to prawie nikomu nie przeszkadza.
łowić systematycznie - do tego dąże

Odp:Problem z wydrami w rzekach pstrągowych 2011/03/10 18:33 #63405

  • farti
  • farti Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 412
  • Podziękowań: 71
Popper napisał:
Mietek napisał:
Bielik ............... Wydry, norki, kormorany ......................
Każdy temat zastępczy lepszy, niż spojrzenie na siebie :( :( :(
Popper , cała sztuka polega na tym, by patrząc na siebie rozglądać się również wokół. Tylko tyle i aż tyle. Człowiek wpatrzony w jeden punkt traci poczucie rzeczywistości. Jaki by to punkt nie był.
pozdrawiam
łowię i żrę :laugh:

Odp:Problem z wydrami w rzekach pstrągowych 2011/03/10 18:45 #63407

  • Popper
  • Popper Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 596
  • Podziękowań: 60
farti napisał:
Popper napisał:
Mietek napisał:
Bielik ............... Wydry, norki, kormorany ......................
Każdy temat zastępczy lepszy, niż spojrzenie na siebie :( :( :(
Popper , cała sztuka polega na tym, by patrząc na siebie rozglądać się również wokół. Tylko tyle i aż tyle. Człowiek wpatrzony w jeden punkt traci poczucie rzeczywistości. Jaki by to punkt nie był.
pozdrawiam

Ależ @farti. Sztukę rozglądania się wokół, to my opanowaliśmy do najwyższej perfekcji.
Przecież, w tym wątku właśnie, widać to wszystko co wokół.
Qrna, nawet biednym bielikom się oberwało :woohoo: .
Prawdę mówiąc nie macie co się martwić.
Jak wyrybimy już wody doszczętnie, znikną i wydry i kormorany. No bo co będą żarły, jak my wszystko pożremy, zdewastujemy, zaśmiecimy, zagrodzimy, uregulujemy etc. :P

A tak na zakończenie bo nie będę więcej Wam wątku zaśmiecał.
Wiesz czemu nie robię fotek nad rzeką do czasu nadejscia wiosny? Bo widok niemal identyczny jak z miejskiego wysypiska.
To nie wydry. To my :( .
Waldek
Ostatnio zmieniany: 2011/03/10 18:47 przez Popper.

Odp:Problem z wydrami w rzekach pstrągowych 2011/03/10 20:07 #63415

  • Mietek
  • Mietek Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 341
twister 23 napisał:
Mietek,
ja po prostu zaprezentowałem inne zdanie niż większość piszących w tym wątku, nie twierdzę że nie padały merytoryczne argumenty ze strony osób o innych poglądach, ale brak jakichkolwiek rozwiazań problemu niszczenia wody przez wydry lub norki.
Jeżeli mowa o tym że wydry stanowią część ekosystemu, zgoda, jednak w przeszłości wydr było zdecydowanie mniej (mam na myśli małe rzeki pstrągowe). Sądzę, że osiedlanie się wydr na małych rzekach na dużą skalę jest związane z przetrzebieniem jezior, szczególnie przepływowych przez rybaków, które były domem i stałym siedliskiem wydr, tak więc zmiana miejsca zamieszkania wyderek i masowe zamieszkiwanie rzek jest niestety niekorzystne dla ekosystemu. Poza tym brak naturalnych wrogów i objęcie gatunku ochroną jest korzystnym czynnikiem dla rozwoju tych stworzeń.
Apropo merytoryczności, proszę zwolenników wydry o sposób na ochronę rzek pstrągowych przed nadmiernym rozwojem tych stworzeń, a nie podawanie na okrągło tega samego argumentu, że wydra jest naturalnym składnikiem ekosystemu i nie powinno się jej populacji ograniczyć. Pstrąg, którego coraz mniej jest też częścią ekosystemu, jednak to prawie nikomu nie przeszkadza.
No właśnie skoro i wydra i pstrąg jest naturalnym składnikiem ekosystemu ( hm czy w każdej rzece? znam wiele takich które stały się górskimi dzięki wędkarzom, wcześniej było mnustwo płoci, jazi, miętusów i innych, teraz jest tylko pstrąg bo wszystko wyrzera - może by go tam odstrzelić?) to ekosystem sam sobie poradzi. Zmaleje liczba pstrągów - wydry się wyniosą. Wtedy pstrąg się odrodzi. Proste. Najgorzej jak człowiek wtrąca się w to wszystko. Tak jest wszędzie! Melioracje, prostowanie rzek - nagle ups zalewa domy, itp Przykładów można podawać wiele. Co najważniejsze napisał Popper! Taka jest prawda. To nie wydry wylewają ścieki, zostawiają śmieci nad rzeką, to nie wydry wpuszczają gatunki obce, też nie one niszczą wszystko wokół. Sorry ale nigdy nie zgodzę się, że wszystkiemu winne wydry, kormorany, bieliki, czaple itp. Pogadaj z właścicielami stawów, oni najchętniej wystrzelaliby wszystkie bieliki, rybołowy itp. Tak ma to wyglądać? Wg mnie nie!
Moderatorzy: Tarkowski
Time to create page: 0.066 seconds