TEMAT: Tarliska pstrąga i lipienia z Radwi zagrożone!!!!!

Wczoraj wieczorem dostaliśmy kolejne niepokojące informacje odnośnie budowy hodowli w Ubiedrzu. Wraz z członkami Towarzystwa Miłośników Rzeki Radwii, niezwłocznie udaliśmy się na miejsce, w celu sprawdzenia ów informacji. Na miejscu zastaliśmy przerażający widok. Inwestor usypał wał o wysokości ok. 2,5 metra w poprzek rzeki i puścił całą wodę kanałem wykopanym na terenie budowy! Na chwilę obecną ponad 60 metrów rzeki zostało całkowicie odcięte od nurtu i zdegradowane. O tym fakcie został powiadomiony Komendant PSR w Koszalinie, który dzisiaj miał się udać na miejsce zdarzenia i zadecydować o dalszym postępowaniu. Poniżej zamieszczam link do fotorelacji z placu budowy. Zobaczcie koniecznie!

www.osa-parseta.pl/przed-obiektywem-osy/...-w-ubiedrzu.html#782

To co piszecie o Chocieli jest trochę przerażające. Kilka razy już o niej pisałem - o ile pamiętam chodziło o meliorowanie odcinka źródliskowego z łąkami pełnikowymi i storczykowymi. Jak przyjadę do kraju szerzej zapoznam się z tematem. Acha trzeba koniecznoie powiadomić ludzi z Bobolickiego Towarzystwa Ekologicznego. Pozdrawiam Karol Zacharczyk

Karol!
Trochę to delikatne określenia na zabicie rzeki......
Najfajniej by było, gdyś miał gps namiar na storczyki na terenie hodowli........
Tylko czemu znów rosliny są ważniejsze od mieszkańców wód?

Napisałem maila z wiadomością o problemie do tego towarzystwa.
Czym nas więcej, tym lepiej.
Arek

Witam kolegów ,
Łapie pstrągi i lipienie na Radwi i Chocielce od 18 lat i powiem wam krótko na temat ...
Hodowla na Radwi koło Kępna czy Karsiny zabiła rzekę już 5 lat temu lipienie i pstrągi powoli zanikają na Radwi złapanie kropka lub wymiarowego lipienia graniczy z cudem ale mamy za to całą rzekę jeb... tęczaków w przedziale 15-20cm bo jak chorują to je ktoś ze stawów do Radwi wypuszcza - więc walą w Radwi co popadnie małe ptoki i lipienie " narybek" teraz niszczą następną rzeczkę w której już dawno tęczak jest ale może coś zostało ... Niech mi ktoś powie jak można w środku Europy zasypać dziką rzekę i zniszczyć tarlisko lipienia i resztek potoka no jak do cholery !!!
I co w PZW w Koszalinie nic nie wiedzą !!! jak to ku... jest możliwe??? Trzeba wziąść tych nierobów za łeb i zawieść ich na miejsce następnie do gminy Bobolice do osoby odpowiedzialnej za wydanie pozwolenia poprosić o podstawę prawną wydania pozwolenia i jechać do starostwa w Koszalinie do Ochronyu Środowiska niech urzędasy ruszą dupe za biurka !!! Koniecznie trzeba ruszyć wszystkie media tylko tak wygramy !!!
I jeszcze jedno jak to jest z wprowadzaniem obcego gatunku ryby ???
Czy dalej hodowla w Karsinie czy Kępnie będzie bezkarnie zasilać Radew w Tęczki bo z tego co wiem same nie uciekają w takich ilości do wody...
pozdrawiam kolegów wędkarzy i nierobów z PZW

Uran napisał:
Oczywiście, żadnej odpowiedzi nie dostałem.
Z tego co wiem, to oni są w pewnym stopniu uzależnieni od Bobolickiego urzędu, więc wiadomo, że nie na....ją we własne gniazdo.
Arek

Uran napisał:
Arku, ja wysłałem skargę do WIOS-iu do Szczecina i też nie ma żadnej reakcji.
Ten kraj to masakra.

Czyli świetnie, wszystkie instytucje odpowiedzialne za ochronę środowiska mają to w d... widzicie jacy ludzie pracują w urzedach ( patologia administracyjna - wujek , szwagier , ciocia i brat dziadka ) . Zniszczyli kolejną rzekę najpierw górna Radew teraz Chocielka i gdzie tu jeździć na ryby ??? Czy PZW Koszalin nie moze zrobić łowiska specjalnego tak jak to zrobiono na Łupawie (wielki szacun dla PZW Slupsk ) sa srażnicy jest ryba a u nas szkoda gadać tylko bezradnie ręce rozłożyć i czekać do 1 na wyplatę... brak słów
Dzwoniłem do Głosu Koszlińskiego w tej sprawie byli zrobili zdjęcia może coś napiszą , poruszyłem jeszcze temat pstrąga teczowego którego hodowla w Karsinie nagminnie wpuszcza do Radwi - ktoś wie jak to ma się do prawa- chodzi generalnie o wpuszczanie obcego gatunku do naszych wód ???
pozdrawiam

Jeden z naszych kolegów z FORS-a dzwonił do Głosu jakieś 1,5 m-ca temu, wysyłał zdjęcia. Niestety tez zero odzewu. Przykre...

Tak jak wcześniej pisałem, wysłałem skargę do WIOS-iu, długo to trwało aleustosunkowali się do skargi co poniżej wkleję :

INSPEKCJA OCHRONY ŚRODOWISKA

WOJEWÓDZKI INSPEKTORAT OCHRONY ŚRODOWISKA

W SZCZECINIE

DELEGATURA W KOSZALINIE

ul. Zgoda 23 fax 94 346-21-57

75-553 Koszalin tel. 94 348-04-00

NIP 851-11-61-599 REGON 000162429


Koszalin, dnia 14.07.2011 r.

DI.OW.0551/19/2011



Pan

Marek Dywizjusz

Adres e-mail:

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.









Odpowiadając na Pana wniosek, który wpłynął do WIOŚ Delegatury w Koszalinie w dniu 20.06.2011 r., dotyczący zanieczyszczenia wód rzeki Chocieli, spowodowanego odprowadzaniem ścieków wylotem burzowym, informuję, że inspektor Delegatury w Koszalinie, przy udziale przedstawiciela Urzędu Miejskiego w Bobolicach, dokonali w dniu 06.07.2011r. oględzin miejsca odprowadzania ścieków do rzeki oraz jej brzegu powyżej i poniżej w/w wylotu burzowego.

Przedstawiciel Urzędu Miasta Bobolic oraz kierownik rejonu nr 4 udzielili informacji, że jest to wylot systemu kanalizacji deszczowej, należący do Urzędu Miejskiego w Bobolicach, będący we władaniu Zakładu Usług Komunalnych i Oświatowych w Bobolicach (zwanym dalej ZUKiO).

Podczas oględzin, tj. 06 i 13.07.2011r. odbiornik ścieków deszczowych – rzeka Chociel - była czysta, bez widocznych śladów zanieczyszczeń. Wylotem odprowadzana była bezwonna i przejrzysta woda pochodząca z basenów p-poż (woda źródlana). W obrębie wylotu, przed i za miejscem zrzutu wody, odbiornik nie posiadał śladów zanieczyszczeń. Brak było obecności grzyba ściekowego, mogącego świadczyć o wcześniejszym zanieczyszczeniu. Na dnie rzeki nie zalegały żadne stałe zanieczyszczenia.

W w/w dniach przeprowadzono również oględziny studzienki (przedstawionej na zdjęciach przesłanych przez Pana), z której nie wypływały nieczystości. Teren bezpośrednio przylegający do studzienki był czysty.

W czasie kontroli sprawdzono czy Urząd Miejski Bobolice ma uregulowany stan formalnoprawny odprowadzania ścieków deszczowych w/w wylotem. Gmina Miejska Bobolice posiada wydaną w dniu 15.11.2002 r. przez Starostę Koszalińskiego decyzję znak OS-IV-6223/36b/02, udzielającą pozwolenia wodnoprawnego na odprowadzenie systemem kanalizacji deszczowej oczyszczonych wód opadowych z rejonu ul. Ratuszowej z m. Bobolice do rzeki Chociel.

Podczas kontroli ustalono, że Pan Jan Rewkowski - dyrektor ZUKiO - podejmie dalsze działania w celu zlokalizowania źródła odprowadzania zanieczyszczeń do miejskiej sieci kanalizacji deszczowej.

Jeżeli opisana w skardze sytuacja powtórzy się, proszę o bezpośredni kontakt z Panem Janem Rewkowski (na jego życzenie) pod nr. 604-400-373 lub WIOŚ Delegaturą w Koszalinie.


Możliwe, że trafili na czystą wodę bo przecież nie codziennie te syfy sa puszczane. W każdym razie jeśli ktoś z Was zobaczy, że kolor wody ma kolor kawy z mlekiem to prosze o info na FORS-ie i o telefon do Pana Rewkowskiego