Greg77 napisał:Panowie wędkuje w tych miejscach od 17 lat , jak powstała hodowla po około 2 latach jak tęczak został wpuszczony do Radwi z rzeką jest coraz gorzej więc nie piszcie że tęczak jest nieszkodliwy dla naszych ryb . Mały przykład trzech mostów 7-6 lat temu od mostu w dół do trzcinowisk około 1km rzeki 20 lipieni na nimfke standard a teraz nawet ich nie widać , co do człowieka i agregatu to zapraszam was w to miejsce nikt prawie tam nie chodzi brak śladów ... Następny przykład ujście Chocielki do Radwi 100 m w górę piękna rynna długa na 15m 7-6 latek wstecz 6 lipieni w tym 2 szt 44 46 cm a teraz pustelnia w tym miejscu więc jak tęczk nie ma na to wpływu a łapane są już sztuki 1,5 -2 kg więc ile to żre narybku + do tego małe 15-20 cm sztuki. Wczoraj byłem w Kępnie rozmawiałem z miejscowymi potwierdzili moje słowa , potoki to zostały jeszcze tylko pojedyńcze duże sztuki i trochę małego a lipienie znikneły , trafiają się pojedyńcze sztuki ale to jak na spławik na kukurydze tęczaki łapią i również mówili że nie widać lipieni na rzece ... Więc nie mówcie że tęczki nie mają na to wpływu:angry:
Amatorzy łatwych tęczaków mają wpływ, a nie same tęczaki. Woda na 3 mostach jest wodą przed hodowlaną więc wpływu samej hodowli na stan wody nie powinno być. Napewno nie jeden z nas potwierdzi, ż etam gdzie uciekną masowo tęczaki to rzeką przetacza się tabun chętnych świeżego białka i łowią wszelkimi możliwymi metodami, przyłowem bywają również cenne dla nas potoki i lipienie. Wiem, że rzeka na 3 mostach nie jest rozdeptana, bo po co tam łazic jak ryb nie ma? Był na FORS-ie filmik jak faze się łowi, wystarczy raz na rok przejsć i potem nie ma po co.