TEMAT: TROCIE W MORZU mucha i spinning

Ten wyższy to chyba... ja

Pozdrawiam

Kacper524 taki jesteś wysoki, czy stoisz na kamieniu?

Dzisiejszy poranny wypad na Rozewie od 0600 do 0900 było OK. Potem wiatr zaczął się wzmagać. Około 0700 pierwsza w życiu z morza mojego kolegi. Potem odpoczynek i około 0730 wyciągam swoją pierwszą i uwalniam, bo zbyt krótka. Potem druga już słuszna spina się z kija. Jeszcze dwa niezacięte brania i po zabawie.

Kumpel ze swoją 51cm


Moja 43cm

Piękne, gratuluje połowu, oby tak dalej....


Pozdrawiam wobek

kostekmar napisał:
Widzisz Mariusz, to ja Cie namawiałem na trotke z morza w zeszłym roku na zawodach naszego koła, a ty mi ryby wyciagasz:cheer: ......Gratuluje i pozdrawiam.

Witam koledzy,

czyżby nikt nie trociował po weekendowych wiatrach, czy wszyscy specjaliści są już na snobistycznym seatroutinpoland.e-fora.pl/ i tam w skrytości wymieniają swoje doświadczenia;) ? Napiszcie czy coś dzieję się z przybrzeżną trocią bo jakaś dziwna cisza zapanowała w tym wątku.

Byłem dzisiaj na Rozewiu od 5 do 8 rano. Woda spokojna z lekką martwą falą od wschodu, dosyć klarowna. Niestety, poza dwiema flądrami nie miałem ani branka morskiego sreberka.

na ryby.pl napisał:
No własnie co sie dzieje z ludzmi z tego forum??? Tak fajnie się żerowało na ich bezinteresownie przekazywanej wiedzy na temat przynęt , łowisk , sposobów itd. Nie?? Wystarczyło poczytać , następnie pocisnąć do sklepu po sprawdzone przez nich przynęty. Nastepnie już tylko pozostało pojechać w miejsce podane na tacy i wypie...ć sreberko.
Szkoda że ich już nie ma:S

wojti80 napisał:
Nieodżałowana strata:P Ach to były czasy, jechało się w podane miejsce i srebra same wyskakiwały na brzeg:laugh:

filip85 napisał:




Filip nie badz złosliwy,wszyscy jestesmy pogrązeni w smutku ze tych osób juz niema;) sprzedali wszystkie tajemnice a ty w nich blotem?!