Flexx napisał:Dzisiaj rano w Międzyzdrojach, w ciągu kilkugodzinnego biczowania wody, przy odczuwalnej, ale możliwej do wytrzymania fali, nie miałem niestety żadnych brań. Łowiłem na odcinku od hotelu Amber Baltic do granicy WPN.
Na przełomie marca i kwietnia oprócz mnie łowiło jeszcze na tym odcinku kilka innych osób, a dzisiaj, drugi lub trzeci raz byłem tu jedynym wędkującym. Wprawdzie walory krajobrazowe tego odcinka są dość mizerne, ale ryba w tym miejscu jest, kilka sztuk nawet zostało złowionych.
Na belonę pewnie jeszcze trochę za wcześnie, ale czy nikomu już nie zależy na międzyzdrojskich trociach?
Krzyś, zapewniam że maniacy jeżdzą nadal pod ambera i na lubiewo. Tydzien temu mieliśmy z Mateuszem trzy kontakty ale nie przyfarciło. Ciut wcześniej byłem z Grzesiem i były dwie rybki w tym jedna z Twojej miejscówki

. Nawiasem jesteśmy po kolejnym spotkaniu w parku i wszystko jest dopiete na 95%. Zostały drobne formalności i chwila wytrwałości. Na belony pewnie nie zdążymy ale na jesień powinno być ok.
Ps. Belony są już w zasięgu. Tydzien temu w kołobrzegu koledzy pierwsze sztuki połowili