TEMAT: WEL No Kill

Dzięki,

UWAGA: Na stronie okręgu nie ma jeszcze zapisu o zakazie zabierania i posiadania pstrągów i lipieni.

Jest na stronie okregu takie info:

Toruń:
www.pzw.torun.pl/zasady-i-skladki/zasady-wedkowania/

Ciechanów:
www.pzw.org.pl/18/cms/1224/wykaz_wod_okregu

trotka:

Zgadzam się, widok w Chełstach domów i ich mieszkańców może skutecznie zniechęcić na zostawienie samochodu w tejże wiosce

trotka napisał:
Wyprowadzam z błędu i INFORMUJE>>>>
do Trotka i wszystkich oto zapis ze strony PZW TORUŃ 2013:

Limit dobowy (od 0.00 – 24.00) :

lipień 3 sztuki , pstrąg potokowy 2 sztuki – łącznie obydwa gatunki – 3 szt.;
a na rzece Wel obowiązuje całkowity zakaz zabierania oraz posiadania pstrągów i lipieni

Racja jest, zasugerowałem się że w ciechanowskim jest ten zapis w opisach wód górskich, a w toruńskim w tabeli z okresami i wymiarami.

Na wiosnę muchy gotowe, ale przypominam, że na WEL muchy na hakach bezzadziorowych lub z usuniętym zadziorem więc kombinerki pójda w ruch
Brak zadziorów minimalizuje okaleczenia do minimum, a odhaczanie ryb nawet w wodzie jest bezproblemowe

Bardzo często zostawiam samochód w samych Chełstach i nigdny nie miałem najmniejszych problemów. Czasem pogadamy z miejscowymi przy stoliczkach (koło sklepu). Bardzo przyjemnie ludzie, a że lubią piwo.......... Ja też.

Niech zniechęca miesiarzy Ja też nie miałem problemu nigdy, wioska ma swoj klimat, bardzo urokliwe okolice.

Tylko niech mnie już nie częstują "bełtem" z gwinta jak kiedyś zaraz powyżej piekła. Do dzisiaj budzę się zlany potem.

Niebawem nad brzegami Welu pojawi sie w widocznych miejscach plakat informacyjny że rzeka w całości jest łowiskiem NO KILL

W miniony weekand podobno było sporo wedkujących(12os), wyniki 000000000000rowe, co potwierdza słuszność utrzymania zasad C&R dla ratowania rzeki przy obecnej presji wędkarskiej. Na całej dł odc Lidzbarsko/Toruńsko były w weekend i są w tygodniu regularne kontrole straży rybackiej, więc zakusy (niektórych) na białko są mocno ograniczone

Skuteczne były by kontrole na odcinku na którym jest wprowadzony zakaz połowu na przynajmniej 3 lata. Oczywistą sprawa jest chyba to że ten co ryby zabrał to się nie przyzna że złowił.
Chciałem wcześniej o tym napisać, ale nie chciałem żeby oskarżano mnie że krytykuję.
Naprawdę cenię i jetem pełen podziwu dla tych co przyczynili się do zakazu zabierania złowionych ryb w Welu. Niestety martwi mnie to ze wprowadzono to o co najmniej 2 lata za późno. Teraz okaże się że z kolei o 2 lata za późno wprowadzi się zakaz połowu
Działania na Welu bardzo dobre tylko że spóźnione