Sprawa wcale nie rozbija się o te marne 200 tys zł. Ministerstwo może nawet zdelegalizować PZW, ale to jest maksymalny wymiar kary. Nie wiem dokładnie czy faktycznie ma takie prawo, czy nie ... ale w jakimś artykule tak było napisane. Z czym wiązałaby się taka delegalizacja PZW ... czy pociągnęło by to za sobą np. rozwiązanie umów dzierżawy wód itp. nie wiem.
Panie Jerzy co byłoby gdyby ... Jak Pan uważa ... co oni nam mogą??
Pani Minister może do PZW wprowadzić NIK, a ta jak będzie chciała to znajdzie. Może również wprowadzić zarząd komisaryczny jeśli zaistnieje ku temu potrzeba.
Jakie kroki może podjąć Ministerstwo w celu zdobycia elektoratu dla PO wśród wędkarzy?
Nawiasem mówiąc, kiedyś pisałem na tym forum, że jedyną dla nas (wędkarzy) szansą na zmiany w tej całej beznadziei jest ... Palikot. Nie chodzi mi o ideologiczne przepychanki, ani upodobania polityczne, czy seksualne. Mam na myśli tylko i wyłącznie skłonność Ruchu Palikota do podejmowania inicjatyw, które w krótkim czasie można szybko medialnie nagłośnić, a dzięki temu zdobyć elektorat.