Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Łosoś w Bałtyku na trolling

Odp:Łosoś w Bałtyku na trolling 2009/03/07 10:36 #11379

  • gkacper
  • gkacper Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 61
  • Podziękowań: 15
Arku. Jeżeli można to jestem ciekaw na jakie zestawy próbujesz wędkować. Jakie przynęty i jak głęboko sprowadzasz zestaw. Przy trolingu jest wiele możliwości.
BAŁT

Odp:Łosoś w Bałtyku na trolling 2009/03/07 15:31 #11389

  • Arek Gdańsk
  • Arek Gdańsk Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 275
  • Podziękowań: 1
gkacper napisał:
Arku. Jeżeli można to jestem ciekaw na jakie zestawy próbujesz wędkować. Jakie przynęty i jak głęboko sprowadzasz zestaw. Przy trolingu jest wiele możliwości.
Witam, trolling temat szeroki jak morze ;) Zestawów , możliwości co nie miara. Trollingując za trocią w strefie przybrzeżnej tzn do 1 kilometra od brzegu najczęściej nie używam windy ( downrigera) przed zestaw końcowy tzn błystkę, woblera, czy gumę zakładam flasher dodger , zakładam go bez jak i do windy.Jest to wabik który zawsze stosują Skandynawowie podczas trollingu na trocie i łososie. Najczęściej jako przynętę zakładam błystkę kuusamo profesor,mi ona najlepiej sprawdza się przy trociach, mam też kilka sprawdzonych wzorów woblerków głęboko schodzących tego akurat na rynku jest sporo. Windę używam, przy głębokościach powyżej 6-8m najgłębiej łowiłem na 60 metrach ale było to za bardzo męczące, ciągłe zjeżdżanie kulą w górę i w dół. Na przynęty jakie by to nie były siadały same dorsze, wystarczyło tylko spuścić przynętę na dół i praktycznie od razu było branie.Większość moich troci złowiłem blisko brzegu w wodzie o głębokości 3-4m , płynąc zawsze staram się obławiać rewki - rynny, nie ma bata trocie zawsze tam siedzą 2,3,4 ,5 rewka one tam są, czają się w głębszej wodzie i wychodzą na płytszą w pogoni za tubisami.Kilka razy uzbrajałem martwe rybki w systemy, niestety nie przyniosło mi to efektu w postaci złowionej rybki. Od przyszłego tygodnia będę też trolował za trocią z muchówką, linka tonącą w klasie 6 , streamer z dyżymi oczyma z pianki i do wody. Jestem przekonany że będzie na to sporo rybek. Zestaw lekko schodzi na 8 metrów, w Jeziorze łoiłem tak pstrągi to i trocie też :P pozdrawiam.

Odp:Łosoś w Bałtyku na trolling 2009/03/07 21:25 #11440

  • Andrzej_G.
  • Andrzej_G. Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Łowi się?
  • Posty: 38
Arek Gdańsk napisał:
W Zatoce Pomorskiej sporo jest głębokich miejsc , niestety podczas trollingu tylko dorsze mi siadały na trociowe wabiki

Arek, sorry, czy mógłbyś wskazać te "głębokie" miejsca? Wielokrotnie pływałem po Zatoce Pomorskiej od Świnoujścia do Kołobrzegu włącznie. Pewnie pomyślicie, że ogłupiałem do reszty, lub wręcz blaguję, ale byłem małą łódką Canada (ok 420cm) z Hondą 50 o godzinę ślizgiem, czyli jakieś 40 km, od główek portu świnoujskiego. Prosto na północ. Pogoda blacha, morze równe jak stół. Głębokość 12 metrów. Na wysokości Dziwnowa jest podobnie. W Kołobrzegu już jest lepiej: 10km od lądu jest już nawet 20 metrów... Ala czy to można nazwać głęboką wodą?

Odp:Łosoś w Bałtyku na trolling 2009/03/07 21:34 #11446

  • marek0l
  • marek0l Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Mowa jest SREBREM, a milczenie złotem.
  • Posty: 1008
  • Podziękowań: 350
Czeski błąd,Arek napewno pisał o Zatoce Gdańskiej,bo tam pływa:)

Odp:Łosoś w Bałtyku na trolling 2009/03/07 21:36 #11448

Mnie sie wydaje ze w pewnych warunkach.... (tak jak zak pisal) kazda z tych lokalizacji glebokosci jest poprawna. (np Kolberg temperatura wody latem od 14 do 22! - zmiana w ciagu 2-3 dni - jest 18 to biora wegorze np. )

Kwestia pogody, i innych...

Odp:Łosoś w Bałtyku na trolling 2009/03/07 22:04 #11459

  • Arek Gdańsk
  • Arek Gdańsk Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 275
  • Podziękowań: 1
marek0l napisał:
Czeski błąd,Arek napewno pisał o Zatoce Gdańskiej,bo tam pływa:)
Zgadza się Marku, przepraszam za pomyłkę :blush:

Odp:Łosoś w Bałtyku na trolling 2009/03/08 21:42 #11598

  • Andrzej_G.
  • Andrzej_G. Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Łowi się?
  • Posty: 38
Arek Gdańsk napisał:
Zgadza się Marku, przepraszam za pomyłkę :blush:

Arek, nie ma problemu, ale już miałem nadzieję, że opowiesz coś o tajemniczych głębinach Zatoki Pomorskiej. :laugh: . "Zrehabilitowałeś" się jednak relacją z ostatniego wypadu, Szkoda jedynie, że te nasze dyskusje niewiele wnoszą do tematu. Trzeba chyba powoli zacząć się przyzwyczajać do miernych możliwości naszego wybrzeża pod tym względem. Bo to, że w Bałtyku siedzi gigantyczne stado Salmo salar nie ulega wątpliwości. Tylko jak się do nich dobrać? Jak robić to świadomie?

Odp:Łosoś w Bałtyku na trolling 2009/03/08 21:52 #11599

  • Arek Gdańsk
  • Arek Gdańsk Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 275
  • Podziękowań: 1
Pozostaje nam badać teren, uczyć się na własnych błędach, wymieniać się doświadczeniami a do celu dojdziemy :laugh: pozdrawiam

Odp:Łosoś w Bałtyku na trolling 2009/03/08 23:07 #11603

  • gkacper
  • gkacper Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 61
  • Podziękowań: 15
Dzięki Arku za odpowiedź. Twoje próby zapolowania no łososia są bardzo podobne do moich. Teoretycznie wszystko jak trzeba tylko szczęścia brak. Na naszych wodach udało mi się złowić troć, kiedy trolowałiśmy dosyć blisko brzegu. Jednak nie ma co się poddawać bo łososie są. Kilka może nawet kilkanaście łososi rocznie, łapią przez przypadek wędkarze podczas wypraw dorszowych. Te ryby mają rozmiary które nas interesują, około metra. Oby jak najszybciej przyszedł czas kiedy nie przypadek będzie rozdawał karty.
BAŁT

Odp:Łosoś w Bałtyku na trolling 2009/03/09 10:43 #11621

  • Andrzej_G.
  • Andrzej_G. Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Łowi się?
  • Posty: 38
gkacper napisał:
...Jednak nie ma co się poddawać bo łososie są. Kilka może nawet kilkanaście łososi rocznie, łapią przez przypadek wędkarze podczas wypraw dorszowych. Te ryby mają rozmiary które nas interesują, około metra. Oby jak najszybciej przyszedł czas kiedy nie przypadek będzie rozdawał karty.

I to jest sądzę właściwy trop. Te przypadkowe zdobycze dorszowców przynoszą cenną wskazówkę: łosoś siedzi daleko w grubej wodzie. Z tego co mi wiadomo spotkania z tą rybą mają wspólny mianownik, brania są zaraz po zarzuceniu wędki lub pod koniec jej zwijaniu. Czyli przy powierzchni. Trzeba więc trollować na głębokiej wodzie, lecz nie głęboko, bo tam jest już strefa rażenia dorszy. Sądzę, że 1/4 - 1/3 głębokości wystarczy choć oczywiście teraz raczej strzelam niż "receptuję" :lol: . Się zobaczy...
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.071 seconds