gkacper napisał:Arku. Jeżeli można to jestem ciekaw na jakie zestawy próbujesz wędkować. Jakie przynęty i jak głęboko sprowadzasz zestaw. Przy trolingu jest wiele możliwości.
Witam, trolling temat szeroki jak morze
Zestawów , możliwości co nie miara. Trollingując za trocią w strefie przybrzeżnej tzn do 1 kilometra od brzegu najczęściej nie używam windy ( downrigera) przed zestaw końcowy tzn błystkę, woblera, czy gumę zakładam flasher dodger , zakładam go bez jak i do windy.Jest to wabik który zawsze stosują Skandynawowie podczas trollingu na trocie i łososie. Najczęściej jako przynętę zakładam błystkę kuusamo profesor,mi ona najlepiej sprawdza się przy trociach, mam też kilka sprawdzonych wzorów woblerków głęboko schodzących tego akurat na rynku jest sporo. Windę używam, przy głębokościach powyżej 6-8m najgłębiej łowiłem na 60 metrach ale było to za bardzo męczące, ciągłe zjeżdżanie kulą w górę i w dół. Na przynęty jakie by to nie były siadały same dorsze, wystarczyło tylko spuścić przynętę na dół i praktycznie od razu było branie.Większość moich troci złowiłem blisko brzegu w wodzie o głębokości 3-4m , płynąc zawsze staram się obławiać rewki - rynny, nie ma bata trocie zawsze tam siedzą 2,3,4 ,5 rewka one tam są, czają się w głębszej wodzie i wychodzą na płytszą w pogoni za tubisami.Kilka razy uzbrajałem martwe rybki w systemy, niestety nie przyniosło mi to efektu w postaci złowionej rybki. Od przyszłego tygodnia będę też trolował za trocią z muchówką, linka tonącą w klasie 6 , streamer z dyżymi oczyma z pianki i do wody. Jestem przekonany że będzie na to sporo rybek. Zestaw lekko schodzi na 8 metrów, w Jeziorze łoiłem tak pstrągi to i trocie też
pozdrawiam.