RobertK napisał:
Zastosować w całej POLSCE:
1. bezwzględny C&R
2. bezzadziorowe haki/pojedyncze kotwiczki
3. nakaz używania podbieraka
4. wielokrotnie podnieść opłaty w Polsce
5. zatrudnić więcej profesjonalnych strażników
6. zastosować bardzo wysokie kary (z zajęciem majątkowym włącznie!) a nie, traktować jako małą szkodliwość społeczną

... ale najpierw wprowadźmy minimalne wynagrodzenie 4000 zł a potem kombinujmy z mentalnością wyzyskiwanego przez rządzących/kapitalistów społeczeństwa polskiego.
A i jeszcze bym wprowadził zakaz noszenia sukienek przez facetów nad rzeką... tak z powodów estetycznych.
RobertK napisał:
Rozwiązania są banalnie PROSTE, wystarczy je tylko ZASTOSOWAĆ, a WSZYSCY będą szczęśliwi!!! No i ryby też będą, dla WSZYSTKICH! Proste.
No ryby będą z rozkoszą i uśmiechem nabijały się pyskami i oczami na groty kotwic.
Nie poddawajcie niewieścieniu męskiego zajęcia jakim jest łowienie ryb. Bo niedługo wędkarstwo stanie się jedynie dodatkiem do torebek i szalików metrosexualnych, zachłyśniętych hipsterskimi trendami chłopców.
Wędkarstwo to adrenalina, ból, krew, śmierć, strach, walka o życie. Choćbyście wyśrubowali ceny pozwoleń tak aby stać na nie było tylko synków lekarzy, polityków, prawników. Choćbyście łowili ryby wędkami z US i A za kilka tysięcy dolarów i każdorazowo przed wyjściem na ryby zakładali garnitur od Armaniego perfumowany Dollce&Gabbana to i tak dla tych, które głosu nie mają będziecie jedynie sadystami/mordercami.