TEMAT: Porozumienia

Jerzy Kowalski napisał:
Tak,tak -najlepiej utworzyć jeszcze ze 100 dodatkowych okręgów ,tyleż oczywiście nowych prezesów ,ZO,itd..
Efekty będą błyskawiczne:
-podwyżka składek
-99% zebranych składek pochłoną pensje,diety,itp
-a w rzekach będzie tylko woda

Wiadomo"bliższa koszula ciału"
Jak to czasem po wyrażanych poglądach łatwo można zorientować się who is who ....

Jak poznać granicę absurdu?

- wystarczy wczytać się w powyższy watek poprawić wątkiem o mięsiarzach.

Jerzy Kowalski napisał:


Czy naprawdę myślisz, że ktoś goni kilkaset kilometrów nad rzekę, żeby Ci wyjeść wszystkie pstrągi?

mkfly napisał:
Gdzie ten absurd? Wytłumacz mi i pokaż w którym miejscu?
Jak sądzę pijesz do lolenca, w moim przekonaniu nie ma tam żadnego absurdu. Czysta prawda i realia.

lorenc napisał:
Nooo, w rzeczy samej ... bardzo łatwo ...

Pozdrawiam serdecznie

Jerzy Kowalski

J-A-C-E-K napisał:
Jacek..
Jak na tacy widać intencje i brak jakiegokolwiek merytorycznego uzasadnienia na udowodnienie swojego zdania.
Wiec tradycyjnie pozostaje pisanie bredni lub zaczepki wobec adwersarza..
To jest niestety norma u takich osobników jak MKFLY...

Wybaczcie oschłość, ale nie mam w zwyczaju dialogu ze ścianą czyt. anonimami.

mkfly napisał: Anonimami??

A co Świerszczyku jeden jeszcze potrzebujesz poza imieniem i nazwiskiem?
Waga ,wzrost ,kolor oczu i długość fiu..??
Jesteś kochającym inaczej??

lorenc napisał: Panie Lorenc, ta pańska odzywka jest zwyczajnie chamska i nie na miejscu. Może powinien Pan trochę odpocząć od monitora i internetu?

Tendencja jest taka, że Związek chce na powrót się scementować albo pozostawić tylko kilka największych i najprężniejszych Okręgów, co dla wędkarzy wcale nie jest takie złe. Trudniej będzie w sporcie się dobić do czołówki ale może jakość tego sportu będzie lepsza. W najbliższym czasie zniknie z mapy kilka Okręgów - zostaną wchłonięte przez te duże i prężne a i składki dla członków tych byłych małych spadną mniej więcej o połowę po wchłonięciu, natomiast dla członków Okręgu wchłaniającego nieznacznie wzrosną. Korzyści będą obopólne, znacznie większy areał wody i lepsze nimi zarządzanie i ochrona[więcej środków na te cele]oraz mniej na pensje i diety dla zarządów. Pamiętać należy, że na wody RZGW czekają prywatni przedsiębiorcy a znam taki przykład, że do tej pory po grabieżczej expluatacji obwodu Wisły do dzisiaj trudno odbudować rybostan.
Gdyby jednak do takiego połączenia bądź wchłonięcia nie doszło a Okręg ogłosił upadłość[finanse, składek nie da się bez końca podnosić], to dzierżawione wody na powrót przejmuje RZGW i ogłasza przetarg a tu już różnie może być. Z dwojga złego wolę, aby to jednak PZW było użytkownikiem chociaż, jak wszyscy wiemy doskonałe nie jest.