Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Petycja dotycząca dwóch rodzajów opłat wędkarskich

Petycja dotycząca dwóch rodzajów opłat wędkarskich 2013/11/26 19:42 #118265

  • mkfly
  • mkfly Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • SKAGIT MASTER
  • Posty: 2750
  • Podziękowań: 1385
Igo napisał:
Jestem przeciwny podnoszeniu opłat dla "zabierających" bo o przeżywalności ryby decyduje przede wszystkim umiar. Mam kolegów "no-kill" owców potrafiących spędzać setki dni w roku łowiąc i wypuszczając ryby dla zabawy. Setki pstrągów, lipieni i szczupaków przechodzi przez nich piekło. Dziesiątki złowionych przez nich ryb nie przeżywa po wypuszczeniu lub zostaje trwale okaleczona. Mam również kolegów "zabierających" ryby, którym wystarczy 5 - 10 wyjazdów w roku i zabranie 3 - 5 rybek na kolację. Więc na przykładzie, którego sam jestem świadkiem widzę ile szkody dla okolicznych wód przynoszą niewyżyci "no-killowcy".
Ponadto z punktu prawnego łowienie "no-kill" jest niezgodne z prawem z uwagi na obowiązującą ustawę o ochronie zwierząt zabraniającą kaleczenia zwierząt dla zabawy/sportu.

Za tę wiadomość podziękował(a): Greg77

Petycja dotycząca dwóch rodzajów opłat wędkarskich 2013/11/26 21:10 #118275

  • Kaczor
  • Kaczor Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 49
  • Podziękowań: 23
Nie popieram tej petycji.

Przypuszczam że po tym co napiszę dostanę trochę pomyj na głowę, ale ja idę na rybki łowię tyle ile jest dozwolone w regulaminie zabieram i idę do domu (o ile w ogóle coś złowię). Nie rozumiem tak zwanego sportowego wędkarstwa gdyż jestem przeciwnikiem wyrządzania krzywdy innym stworzeniom dla zabawy. Uważam że ryba też czuje ból i przechodzi ogromny stres podczas holu. Wątpię żeby holowanej rybie sprawiało to przyjemność tak jak wędkarzowi. Co z tego że zostanie wypuszczona jak wcześniej będzie wycieńczona z powodu walki i stresu. Nikt nie ma pewności że przeżyje. Uważam że wędkarz zabierający ryby zgodnie z regulaminem i przestrzegający wymiarów i okresów ochronnych nie wyrządza większych szkód od tych co ryby wypuszczają. Takie moje zdanie.

To już lepiej stwórzcie petycję o zakazie połowu prądem i zaciągiem na wodach PZW.

Natomiast brak ryb w łowiskach nie wynika z zabierania ryb przez wędkarzy tylko przez zatruwanie wód i wyławianie sieciami i prądem przez rybaków. Nawet kłusole nie robią tyle szkody co gospodarstwa rybackie. Wiem co mówię bo wychowałem się na Mazurach i widziałem co tam rybacy wyprawiają. Połowy za pomocą agregatów prądowych w czasie tarła to norma. W tym roku widziałem jak po takim połowie rybacy sprzedawali sandacze w maju (jezioro Małszewskie). Odłowy węgorzy przestawami na rzekach po 300kg z jednej nocy i tak co dzień przez całą jesień, musiało doprowadzić do tego że obecnie z nocy jak mają 3 sztuki to bardzo się cieszą. Na jeziorze Kalwa przez całe wakacje byłem kilkanaście razy i za każdym razem napotkałem rybaków z zaciągiem lub sieciami (sieci o długości ok. 2km przez całe jezioro kilka razy). Z jednego zaciągu mają około 400kg ryb co przez całe lato i jesień daje kilkanaście ton z jednego jeziora. A zarybienia jakie przeprowadzają w stosunku do odłowów nie są na tyle obfite żeby zachować stan ryb w łowiskach.

Natomiast to że na zachodzie czy w Skandynawii jest więcej ryb nie jest spowodowane tym że tamci wędkarze ryb nie zabierają tylko tym że wody są czystsze a gospodarka rybacka jest prowadzona z głową.

Jak by wpuścili taki Energopol Trade na 10 lat to byście się zdziwili co by z tych łowisk zostało (tak jak to miało miejsce na Mazurach).

Tyle w temacie z mojej strony.
Za tę wiadomość podziękował(a): farti, forell, zaworek, Gojk, Igo, pawlik832, caberek

Petycja dotycząca dwóch rodzajów opłat wędkarskich 2013/11/26 21:36 #118278

  • Krzychu Ś
  • Krzychu Ś Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 292
  • Podziękowań: 32
Kaczor napisał:
Nie popieram tej petycji.

Przypuszczam że po tym co napiszę dostanę trochę pomyj na głowę, ale ja idę na rybki łowię tyle ile jest dozwolone w regulaminie zabieram i idę do domu (o ile w ogóle coś złowię). Nie rozumiem tak zwanego sportowego wędkarstwa gdyż jestem przeciwnikiem wyrządzania krzywdy innym stworzeniom dla zabawy. Uważam że ryba też czuje ból i przechodzi ogromny stres podczas holu. Wątpię żeby holowanej rybie sprawiało to przyjemność tak jak wędkarzowi. Co z tego że zostanie wypuszczona jak wcześniej będzie wycieńczona z powodu walki i stresu. Nikt nie ma pewności że przeżyje. Uważam że wędkarz zabierający ryby zgodnie z regulaminem i przestrzegający wymiarów i okresów ochronnych nie wyrządza większych szkód od tych co ryby wypuszczają. Takie moje zdanie.

To już lepiej stwórzcie petycję o zakazie połowu prądem i zaciągiem na wodach PZW.

Natomiast brak ryb w łowiskach nie wynika z zabierania ryb przez wędkarzy tylko przez zatruwanie wód i wyławianie sieciami i prądem przez rybaków. Nawet kłusole nie robią tyle szkody co gospodarstwa rybackie. Wiem co mówię bo wychowałem się na Mazurach i widziałem co tam rybacy wyprawiają. Połowy za pomocą agregatów prądowych w czasie tarła to norma. W tym roku widziałem jak po takim połowie rybacy sprzedawali sandacze w maju (jezioro Małszewskie). Odłowy węgorzy przestawami na rzekach po 300kg z jednej nocy i tak co dzień przez całą jesień, musiało doprowadzić do tego że obecnie z nocy jak mają 3 sztuki to bardzo się cieszą. Na jeziorze Kalwa przez całe wakacje byłem kilkanaście razy i za każdym razem napotkałem rybaków z zaciągiem lub sieciami (sieci o długości ok. 2km przez całe jezioro kilka razy). Z jednego zaciągu mają około 400kg ryb co przez całe lato i jesień daje kilkanaście ton z jednego jeziora. A zarybienia jakie przeprowadzają w stosunku do odłowów nie są na tyle obfite żeby zachować stan ryb w łowiskach.

Natomiast to że na zachodzie czy w Skandynawii jest więcej ryb nie jest spowodowane tym że tamci wędkarze ryb nie zabierają tylko tym że wody są czystsze a gospodarka rybacka jest prowadzona z głową.

Jak by wpuścili taki Energopol Trade na 10 lat to byście się zdziwili co by z tych łowisk zostało (tak jak to miało miejsce na Mazurach).

Tyle w temacie z mojej strony.

Początkowo chciałem napisać, że mamy to do czynienia z idealnym przykładem płytkiego myślenia; myślenia osadzonego w dawnej, centralnie sterowanej rzeczywistości. Myślenia typowego dla ludzi nie mających tak naprawdę pojęcia o czym piszą. Jednakże nie napiszę tego... Tego typu posty (pomijając fakt że nie można odnieść rabunkowej gospodarki rybackiej do pstrągowych rzeczek) sprawiają, że można tylko zapłakać nad głupotą ich autorów, bo na edukację pewnie już za późno... chociaż mam nadzieję, że się mylę.
Ostatnio zmieniany: 2013/11/26 21:37 przez Krzychu Ś.
Za tę wiadomość podziękował(a): Zielony, mkfly, rybak176

Petycja dotycząca dwóch rodzajów opłat wędkarskich 2013/11/26 21:49 #118279

  • Donkicha
  • Donkicha Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 8
  • Podziękowań: 1
Poszło

Petycja dotycząca dwóch rodzajów opłat wędkarskich 2013/11/26 21:56 #118280

  • mały
  • mały Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 261
  • Podziękowań: 28
Poszło

Petycja dotycząca dwóch rodzajów opłat wędkarskich 2013/11/26 22:16 #118283

  • Kaczor
  • Kaczor Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 49
  • Podziękowań: 23
Krzychu Ś napisał:
Kaczor napisał:
Początkowo chciałem napisać, że mamy to do czynienia z idealnym przykładem płytkiego myślenia; myślenia osadzonego w dawnej, centralnie sterowanej rzeczywistości. Myślenia typowego dla ludzi nie mających tak naprawdę pojęcia o czym piszą. Jednakże nie napiszę tego... Tego typu posty (pomijając fakt że nie można odnieść rabunkowej gospodarki rybackiej do pstrągowych rzeczek) sprawiają, że można tylko zapłakać nad głupotą ich autorów, bo na edukację pewnie już za późno... chociaż mam nadzieję, że się mylę.

Nie wiem czy dobrze zrozumiałem, ale jeśli napisałeś że jestem głupi i nie wiem o czym piszę to kolego grubo się mylisz.
Poza tym obrażanie innych świadczy o kulturze i wychowaniu osoby obrażającej. Za kogo kolega się uważa twierdząc że jestem głupi????
A kolega taki wyedukowany a kultury i szacunku dla innych za grosz.......
Ja nikogo nie obrażałem i nie pozwolę na obrażanie siebie. Forum to miejsce, w którym każdy ma prawo mieć swoje zdanie i nie każdy musi się z tym zgadzać, ale to nie powód żeby obrażać innych.

A co do rabunkowej gospodarki np. Energopolu to pracowałem w tej firmie przez kilka lat (co prawda nie jako rybak) ale miałem styczność z nimi i wiem co robili wiec proszę mi nie pisać że nie wiem o czym piszę.
Ostatnio zmieniany: 2013/11/26 22:31 przez Kaczor.

Petycja dotycząca dwóch rodzajów opłat wędkarskich 2013/11/26 22:19 #118285

  • Młody
  • Młody Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 139
  • Podziękowań: 35
Kaczor bez urazy ale sam sobie zaprzeczasz. Mowisz ,ze kaleczymy , stresujemy a na koniec wypuszczamy a Ty robisz dokladnie to samo na dodatek konczac jej zywot.Nie mam nic do ludzi , ktorzy biora rybke od czasu do czasu ale w takim razie kup martwa w sklepie i nie zrobisz jej krzywdy bo ktos Cie wczesniej wyreczy .Nie jest normalne kaleczenie dla sportu ale beretowanie majac pieniadze na jedzenie takze. Tacy juz jestesmy ;) Sa ryby ,ktore lapalem juz po 2-3 razy ale zapewne wolalby umrzec niz zostac uklute przez hak bezzadziorowy. Pozdrawiam

Petycja dotycząca dwóch rodzajów opłat wędkarskich 2013/11/26 22:23 #118287

  • Młody
  • Młody Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 139
  • Podziękowań: 35
Ja oczywiscie poparlem

Petycja dotycząca dwóch rodzajów opłat wędkarskich 2013/11/26 22:28 #118289

  • Kaczor
  • Kaczor Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 49
  • Podziękowań: 23
Złowienie ryby dla konsumpcji to zdecydowanie coś innego niż kaleczenie dla sportu. Od zawsze człowiek łowił i polował dla pozyskania jedzenia ale nie po to żeby się pobawić. Nie jestem aż taki wrażliwy żeby nie zabić ryby ale kaleczenie dla zabawy w moim przekonaniu nie jest fajne. Dlatego też nie łowię na żywca, żeby ryby nie męczyć, skoro można inaczej. A to czy ktoś ma kasę i zabiera ryby to jego prywatna sprawa. Na zachodzie mają więcej kasy i też ryby zabierają.

Natomiast jeśli zabieranie ryb mając pieniądze na jedzenie jest "beretowaniem" cokolwiek ma to znaczyć, to czemu mając tyle kasy na sprzęt wędkarski nie kupisz sobie rybki interaktywnej do łowienia sportowego w wannie lub jakimś oczku i nie zostawisz w spokoju tych naturalnych. :)
Ostatnio zmieniany: 2013/11/26 22:35 przez Kaczor.

Petycja dotycząca dwóch rodzajów opłat wędkarskich 2013/11/26 22:37 #118290

  • Młody
  • Młody Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 139
  • Podziękowań: 35
Akurat edytowales ;)
Ostatnio zmieniany: 2013/11/26 22:38 przez Młody.
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.125 seconds