Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Najwieksze potokowce na ziemiach polskich

Najwieksze potokowce na ziemiach polskich 2016/01/12 21:35 #158096

  • srebrny91
  • srebrny91 Avatar
  • Offline
  • Zablokowany
  • Posty: 130
  • Podziękowań: 46
O myślenie.Myśl!Myślenie nie boli!
Myśl! Myślenie nie boli.

Najwieksze potokowce na ziemiach polskich 2016/01/12 22:29 #158101

  • wizio
  • wizio Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 233
  • Podziękowań: 312
srebrny91 napisał:
Nieżyjący już panowie Paruzel,Trojanowski i cała rzesza pstrągowych odkrywaczy,zajebała i zjadła główne dzikie stada tarłowe w większości pomorskich,warmińskich ciurów.Opisując dokładnie rzeczki,ba nawet miejscówki strzelili sobie w kolano.Liczyli na że,brać wędkarska uszanuje naturę i indiańskim zwyczajem weżmie tyle,ile jest potrzebne do przezycia,gwarantując istnienie gatunku..

I tu ci musze przyznac racje, bo cos o tym wiem.. I nie tylko opisem tych lowisk ale tez nadmierna ich ekspoatacja, ani sp. Paruzel ani sp. Trojanowski nie znali za dobrze pojecia "etyka" a "umiar" byl im bardzo obcym slowem.. Taka prawda.
W zgodzie z natura..

Najwieksze potokowce na ziemiach polskich 2016/01/12 22:37 #158102

  • grilse
  • grilse Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Work is for people who doesnt know how to fish....
  • Posty: 1299
  • Podziękowań: 913
Nie tylko wédkarze na to mieli i majá wpyw, pogorszenie warunków środowiskowych, brak wody w rzekach, ścieki melioracje itp. W wielu warmińskich rzekach brak po prostu wody. Pstrągów tam już dawno nie ma albo są nieliczne. Jeśli chodzi o wielkie pstrągi to słyszałem o kilku 80 cm pstrągach złowionych na Pasłęce daleko poniżej Wapnika. Sam tam miałem kiedyś przygodę z rybą ponad 70 cm. Niestety spadła mi podczas podbierania ale to nawet i dobrze bo pewnie bym ją klepną w łeb.....

Najwieksze potokowce na ziemiach polskich 2016/01/12 22:48 #158103

  • Piotras
  • Piotras Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 45
  • Podziękowań: 6
Mój tato,w latach 50-60(przed wybudowaniem zapory w Koronowie),sporo łowił na Brdzie k.Zamrzenicy.Pod koniec lat 50tych,przy ujsciu Kamionki,widział kilka razy spławiającego się ogromnego pstrąga.No i któregoś popołudnia "stało się".Ogromny pstrąg(tato widział dokladnie czerwone kropy w białej obwódce), po kilkunastu minutach holu,z powodu rozgięcia się dwóch grotów,odpłynął wolny.Następnego roku,pod koniec kwietnia,w tym samym miejscu,tato spotkał wędkarzy z Koronowa,którzy powiedzieli mu o pstrągu złowionym w tym miejscu, na początku kwietnia przez ich kolegę(również z Koronowa).Waga 9kg.Niestety nie znam długosci ryby.Największy pstrąg ojca,złowiony w Brdzie to 70cm i 3.850kg.Widział kilka 80cm kabanów wąchajacych przynęty.W latach 70tych widziałem takiego 80cm wąchacza poniżej mostu kolejowego w Rytlu.Ostatniego dużego pstrąga(70+) widziałem na początku lat 90tych przy ujściu Bielskiej Strugi.
Za tę wiadomość podziękował(a): wizio, Shapekk

Najwieksze potokowce na ziemiach polskich 2016/01/12 23:24 #158108

  • Piotras
  • Piotras Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 45
  • Podziękowań: 6
wizio napisał:
srebrny91 napisał:
Nieżyjący już panowie Paruzel,Trojanowski i cała rzesza pstrągowych odkrywaczy,zajebała i zjadła główne dzikie stada tarłowe w większości pomorskich,warmińskich ciurów.Opisując dokładnie rzeczki,ba nawet miejscówki strzelili sobie w kolano.Liczyli na że,brać wędkarska uszanuje naturę i indiańskim zwyczajem weżmie tyle,ile jest potrzebne do przezycia,gwarantując istnienie gatunku..

I tu ci musze przyznac racje, bo cos o tym wiem.. I nie tylko opisem tych lowisk ale tez nadmierna ich ekspoatacja, ani sp. Paruzel ani sp. Trojanowski nie znali za dobrze pojecia "etyka" a "umiar" byl im bardzo obcym slowem.. Taka prawda.

Myślę,że wędkarska "działalność" obu panów mogłaby być tematem osobnego wątku,ale ... o umarłych nie wypada mówić zle,więc lepiej nie mówmy nic.

Najwieksze potokowce na ziemiach polskich 2016/01/12 23:31 #158110

  • PiterS
  • PiterS Avatar
  • Online
  • Administrator
  • Właściciel fors.com.pl od 14.08.2003
  • Posty: 3378
  • Podziękowań: 2553
To były zupełnie inne czasy. Wody były rybne i czyste, a presja znikoma. Biedronek i tęczaków z hodowli nie było, a do garnka trzeba było coś włożyć. Świadomość ludzka w tych czasach była zupełnie inna, ludzie byli inni. Od kiedy tak naprawdę w Polsce mówi się o C&R?
Wszędzie dobrze, ale najlepiej nad rzeką.
Prawdziwy pstrągarz cieszy się trzy razy: gdy jest nad wodą, gdy złowi pstrąga i gdy go wypuści.
Za tę wiadomość podziękował(a): miko

Najwieksze potokowce na ziemiach polskich 2016/01/12 23:59 #158112

  • Piotras
  • Piotras Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 45
  • Podziękowań: 6
PiterS napisał:
To były zupełnie inne czasy. Wody były rybne i czyste, a presja znikoma.

Koniec lat 60tych.Malutka Dobrzyca k.Iłowca.Po kilku godzinnej podróży pociągiem i autobusem mój tato(znowu on) spotyka nad wodą 28!!! wędkarzy(autobus z Katowic!!!).Przyjechali w odzewie na artykuł o Dobrzycy i zgłoszenia medalowych ryb.Pewnie nic nie zlowili(ojciec mój,z wiadomych przyczyn na zero),ale pamietajmy,że limit wówczas wynosił 8 sztuk,więc gdyby połowili.....

Najwieksze potokowce na ziemiach polskich 2016/01/13 02:11 #158115

  • teethar
  • teethar Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 334
  • Podziękowań: 71
srebrny91 napisał:
O myślenie.Myśl!Myślenie nie boli!
Jak masz ciurek na wyłączność no to może faktycznie zabranie kilku ryb w sezonie mu nie szkodzi, natomiast na moim ciurku łowi co najmniej 20-30 tajniaków. Jakby każdy wziął kilka ryb w sezonie... to byśmy po 1 roku ryb nie mieli... więc myślę... myślę jak tu uchronić kropki w ciurku który oblawiam przed takimi wędkarzami :-)
Ostatnio zmieniany: 2016/01/13 02:17 przez teethar.

Najwieksze potokowce na ziemiach polskich 2016/01/13 02:56 #158116

  • boro
  • boro Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 469
  • Podziękowań: 200
teethar napisał:
srebrny91 napisał:
O myślenie.Myśl!Myślenie nie boli!
Jak masz ciurek na wyłączność no to może faktycznie zabranie kilku ryb w sezonie mu nie szkodzi, natomiast na moim ciurku łowi co najmniej 20-30 tajniaków. Jakby każdy wziął kilka ryb w sezonie... to byśmy po 1 roku ryb nie mieli... więc myślę... myślę jak tu uchronić kropki w ciurku który oblawiam przed takimi wędkarzami :-)


to proste........ weź 1000-5000zł co roku kup narybek i zarybiaj ....bedzie ich bardzo dużo.......w ty ciurku :)

Najwieksze potokowce na ziemiach polskich 2016/01/13 07:14 #158118

  • hi tower
  • hi tower Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • gdzie mucha nie może tam robak pomoże ;)
  • Posty: 2471
  • Podziękowań: 1014
boro napisał:
to proste........ weź 1000-5000zł co roku kup narybek i zarybiaj ....bedzie ich bardzo dużo.......w ty ciurku :)

:blink: Jak tam czasem czytam co Koledzy wędkarze wypisują to aż się prosi o dożywotni zakaz zbliżania się do jakiejkolwiek wody...
Instagram & YouTube: @hitowerfishing


NADMORSKI CELEBRYTA ;)
C.R.E.T.
Za tę wiadomość podziękował(a): wojti80, thornghost
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.090 seconds