Nie ma problemu. Jeżeli mogę pomóc to chyba normalne. Nawiązując do troci w terenach NML- Brodnica, to muszę przynać, że jesienią (tzn. październik, listopad, grudzień), zdarza mi się zagladać na Drwęcę ze spinningiem w poszukiwaniu "szczupłego". Szczupłe owszem, są (w tym roku ani raz nie wróciłem bez kontaktu), ale troci nawet nie widziałem (jeżeli by wchodziły, to przynajmniej powinny się pokazać). Tak jak pisałem tylko o nich słyszałem (o pojedynczych rybach), jak również o pojedynczych pstrągach. Ktoś na robaka, ktoś na spinning. Ja nie miałem tej przyjemności, ale kto wie. Może i ja dostąpię tego szcząścia.