alanbelon napisał:
a ja już porzuciłem nadzieję na rzeczne łososie,pieprzę reintrodukcje dokonywane przez eksperymentatorów z tytułami naukowymi/i ich efekty np.wrzodzienica /.
Szanuję wysiłek ludzi którzy poświęcają czas na ochronę lokalnych środowisk i czerpią satysfakcję z działań polegających na ochronie ,,swoich" dorzeczy. Natomiast w niczym nie zmienia to faktu, iż efektem programów zarybieniowych realizowanych przez profesjonalistów jest dokładnie wymieszany materiał genetyczny populacji troci wędrownych z różnych dorzeczy, oczywiście z jednym małym wyjątkiem. To samo w sobie dla kogoś kto ma o tym jakiekolwiek pojęcie jest rzeczą przerażającą.
Jeżeli chodzi o restytucji łososi to powtórzę, że z wielu powodów dużo lepiej nie było na długo przed restytucją, pewnie nie będzie i nikt, nic na to nie poradzi. Niestety mającą znamiona pracy naukowej opracowanie na ten temat zmuszony jestem potraktować jako zbiorowy popis angielskiego poczucia humoru Autorów.