Witam Kolegów
Założyłem temat ponieważ członkowie Towarzystwa Przyjaciół rzek Iny i Gowienicy uzyskując stosowne zezwolenia i uzgodnienia przystąpili do budowy tarliska dla Ińskich troci na jednym z tarliskowych dopływów rzeki Iny. Zbyt wielu informacji na temat budowy takich tarlisk nie znalazłem w necie jedynie o budowie tarlisk pstrąga potokowego (prawie to samo). Może ktoś z Was posiada jakąś wiedzę i chciałby się nią podzielić z nami. Może ktoś zechce w przyszłości skorzystać z zebranych w tym temacie doświadczeń.Prosiłbym bardzo o wszelkie sugestie i wskazówki. Puki co posiadając ogólną wiedzę w tym temacie, mając w swych szeregach ichtiologów rozpoczęliśmy budowę naszego małego tarliska. Małego bo jego długość to zaledwie 30m ciągłości i kilka dosypań na już istniejących gniazdach. Mamy nadzieję, że spodoba się naszym trocią żwirowe posłanie jakie na tegoroczne wejście tarłowe przygotowaliśmy dla nich. Użyliśmy do tego celu żwiru o granulacji 15x25 mm. Przed rozpoczęciem właściwych prac sypania żwiru wykonaliśmy generalne sprzątanie brzegów i dna rzeczki z zalegających tam śmieci, udrożniliśmy przepływ wody na kamiennych spiętrzeniach. Brzegi na odcinku wykonywanego tarliska zostały wzmocnione a dno odmulone z osadów dennych. Dokonaliśmy również pomiaru przepływu wody na odcinku prowadzonych prac. Mamy nadzieję, że już za dwa miesiące w tym temacie pokażemy Wam zdjęcia troci kopiących swe gniazda na przygotowanym tarlisku.
Poniżej zamieszczam kilka fotek z dotychczasowych prac.
zrzut otoczaków i żwiru - wszystko było tak jak zakładaliśmy szybko i sprawnie
Przed zsypem żwiru wykonaliśmy spiętrzenie wejściowe i wyjściowe oraz wzmocniliśmy brzegi na odcinku budowanego tarliska.
Jako pierwszy miałem tą przyjemność szykowania posłania dla tarłowych igraszek naszych trotek rozgrabiając pierwszą partię żwiru
Mariusz i Zdzisław podczas pracy rozprowadzania żwiru
Widok tarliska po 1 etapie prac
Ekipa budowniczych w niepełnym składzie członkowie TPRIiG.
Pozdrawiam