wolek napisał:Siemko - jeżeli jesteś zainteresowany, to mam namiary na osobę wykonującą "niezłe"
moim zdaniem koguty na potoki i już wielokrotnie sprawdziły mi się w boju:woohoo:, w sumie łowię nimi od kilku lat i dalej się uczę, tym bardziej, że łowię innymi przynętami.
Andrzej.
Dobrego Jiga i przy tym ładnego zrobi każdy kto kręci muszki
Przy okazji taki gość ma duuuzo więcej materiałów wszelakich do ich robienia niż kazdy inny
(sam mam chyba już tyle że zapełniłoby pudło od dużego telewizora upchniete na ścisk a i tak często czegoś brakuje
)
kolorystyke też dobierze odpowiednia i doda jakies fleszyki i inne pierdołki działające prowokacyjnie
Czytam ten temat i obejrzałem sobie koguty z linków do allegro...
Byłem przerazony...
może mam muchowe skrzywienie odnosnie wykonania ale te tam to były "upie...ne" na hakach a nie uwiązane jak nalezy
Zasadniczo podstawowy kogut na pstragi nie będzie się różnił od wooly buggera muchowego a jedynie może mieć rózne warianty materiałowe bądź kolorystyczne w zalezności od planowanego zastosowania.
Mozna tez w nim wykonać imitacje odnóży uzywając piór marabuta i będzie fajna przynęta na wiosenne połowy w czasie godów żab.
taką żabe mozna wykonać z marabuta całą i bedzie szła dośc głęboko.
Mozna ją zroobić ze strzyzonej sarny i przy takim samym ciężarze będzie szła duzo płycej.
W końcu zastosowanie marabuta na odnóża sprawdzi się przy prowadzaniu z prądem a z okrywowych lisa pieknie zapracuje pod prąd.
Przy okazji ładnie to wyglada w pudełku