Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Moje wyprawy za pstrągiem :)

Odp:Moje wyprawy za pstrągiem :) 2010/02/18 21:17 #33835

  • Marcin_M
  • Marcin_M Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 73
  • Podziękowań: 5
Witaj w klubie kolego :cheer: początki są zawsze trudne ale zobaczysz na pewno ci się spodoba . Pozdrowienia

Odp:Moje wyprawy za pstrągiem :) 2010/02/19 00:22 #33886

  • Buli
  • Buli Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Zobaczymy, może się uda:)
  • Posty: 16
kacper46 napisał:
Buli nie wiesz jak moze sytuacja na Parsęcie w Osówku?

A dokładnie?! jeżeli chodzi o to czy nie zamarznięta to w niedziele moge skoczyć i sprawdzić nie ma problemu a jeżeli chodzi czy łowią tam coś to nie mam pojęcia , ale popytam klientów (fryzjerem jestem a fryzjer ponoć wszystko wie).


Panowie dziekuję za tak budujące odpowiedzi, zapału nie brakuje , najgorzej obawiam się właśnie śniegu ponieważ jest jego u nas od gromo a w lesie pewnie jeszcze więcej będzie no ,ale cóż skocze to się okaże.W niedziele postaram się wrzucić chociaż kilka fotek z rzeczki może będzie z rybką, może nie zobaczymy.

Chciałbym właśnie jeszcze zobaczyć właśnie jak doświadczeni łowcy podchodzą do tematu, najbardziej ciekawi mnie to samo podejście do wody z tego co czyttam wszędzie to musi to wyglądać prawie jak w wojsku czołganie hehe no i te prowadzenie przynęty no ,ale tak jak mówicie Panowie będę próbował i jeszcze raz próbował ,aż do skutku nie odpuszcze draniom ;) w końcu trafi się jakiś gad nawet ślepy ,ale to zawsze coś .

Odp:Moje wyprawy za pstrągiem :) 2010/02/19 06:06 #33892

  • jerry hzs
  • jerry hzs Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • pierwsze pstragi ...potem muskie...
  • Posty: 92
Buli ? ...nie dranie , nie gady ...kiciuniu to sa PSTRAGI , najpiekniejsze ryby na Swiecie , Szacunek i Respekt , nic wiecej nie napisze jak tego tu nie zobacze ....
jerry hzs
Ostatnio zmieniany: 2010/02/19 06:45 przez jerry hzs.

Odp:Moje wyprawy za pstrągiem :) 2010/02/19 09:31 #33904

  • Buli
  • Buli Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Zobaczymy, może się uda:)
  • Posty: 16
Ale te Dranie i Gady to w jak najlepszym słowa znaczeniu było:) Do swojej żonki też mówie ty Gadzino moja poprostu juz tak mam :P no ,Ale jeżeli tak ma być to "W NIEDZIELE LECE NA KOTECZKI, KICIUNIE MISIACZKI BOMBASKI" tylko żeby moja nie zobaczyła tego wpisu bo da mi wypad na ryby :woohoo: zaraz będzie ,że na laski lece a nie na rybki:silly:

Panowie, jeszcze jedno pytanko do was. Jask znajdziecie potencjalną miejkscóweczke "kiciuni";) to czy długoi ją obławiacie i czy dużo przynęt leci w to miejsce ,czy tylko jednąś obławiacie .

PS. to od teraz chyba zacznę mówić do mojej żonki TY mój PSTRĄŻKU :P
Ostatnio zmieniany: 2010/02/19 09:53 przez Buli.

Odp:Moje wyprawy za pstrągiem :) 2010/02/19 09:41 #33905

  • D_MAREK
  • D_MAREK Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 614
  • Podziękowań: 151
Buli napisał:
Ale te Dranie i Gady to w jak najlepszym słowa znaczeniu było:) Do swojej żonki też mówie ty Gadzino moja poprostu juz tak mam :P no ,Ale jeżeli tak ma być to "W NIEDZIELE LECE NA KOTECZKI, KICIUNIE MISIACZKI BOMBASKI" tylko żeby moja nie zobaczyła tego wpisu bo da mi wypad na ryby :woohoo: zaraz będzie ,że na laski lece a nie na rybki:silly:

Ja natomiast proponuję na syreny bo........ pół ryba pół kobieta to nie lada podnieta.

Połamania.
ZABÓJSTWO NIE DORÓWNUJE ROZKOSZY POLOWANIA
marekd73.blogspot.com/

Odp:Moje wyprawy za pstrągiem :) 2010/02/19 09:43 #33907

  • gordon85
  • gordon85 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Bractwo Wędkarskie
  • Posty: 6
Dlatego z kociaczkow zejdz poprostu na kropki imasz problem z okresleniemzakonczony zona bedzie zadowolona i koledzy z forsa tez :) hahahaha.a tak pozatym zycze ci zebys zarazil sie salmiakami bo nima nic lepszego. pozdrawiam i polamania kija w niedziele :)

Odp:Moje wyprawy za pstrągiem :) 2010/02/19 17:18 #33951

  • zino
  • zino Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 642
  • Podziękowań: 389
Witaj Buli. No chyba już nie jestem najmłodszym (stażem) poławiaczem kropków na tym forum. Dzięki :laugh: . Miałem takie same pytania i wątpliwości jak ty ( zaczynałem w tamtym sezonie). Też przeczytałem wszystko co udało się znaleźć w necie i w prasie no i oczywiście dużo wiem od kolegów którzy są prawdziwą skarbnicą wiedzy ( pozdro Tomano i Waldek). W tej chwili jeszcze bardzo mało wiem o łowieniu pstrągów. Ale tak jak koledzy pisali - podstawa to być nad wodą jak najcześciej i wyciągać wnioski z każdej wyprawy. A jeżeli chciał byś zobaczyć jak się łowi to obejrzyj film Kolendowicza i Taszarka z Piotrem Piskorskim - "Mieszkańcy leśnego potoku". Mi pomógł zobrazować jak łowienie pstrągów wygląda mniej więcej (bardziej mniej bo kropek to wyśmienity przeciwnik i żadne standardy w łowieniu nie wchodzą w grę). Powodzenia.:) Tomek.
łowić każdy może... - ale nie każdy umie :)

Odp:Moje wyprawy za pstrągiem :) 2010/02/19 17:52 #33956

  • kitokno
  • kitokno Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 216
  • Podziękowań: 3
Buli - życzę powodzenia ,a Chotlę raczej sobie odpuść.Pstrągów tam niewiele a kłusoli z Zasp z naostrzonymi sierpami mnogo.Ostatnio tylko szybkie nogi uratowały mi zdrowie.Chotlę uważają za swoją kłusowniczą rzeczkę.Pozdrawiam

Odp:Moje wyprawy za pstrągiem :) 2010/02/19 19:17 #33967

  • kat5522
  • kat5522 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 222
Buli napisał:

Panowie, jeszcze jedno pytanko do was. Jask znajdziecie potencjalną miejkscóweczke "kiciuni";) to czy długoi ją obławiacie i czy dużo przynęt leci w to miejsce ,czy tylko jednąś obławiacie .
Witaj Buli!
Pstrąg jak każdy drapieżnik ma swoją ostoję i stosunkowo nie odległe żerowisko .
Jeżeli danego dnia jest na żerowisku wystarczy jeden celny!!!! rzut (podejście nie może go spłoszyć) przynęta nie ma wtedy większego znaczenia (byle nie była ekstremalnie mała} i uderzy na bank lub przynajmniej wyjdzie i się pokaże (wtedy zmieniać przynęty i kombinować).
Jeżeli zaś jest w ostoi wtedy warto ćwiczyć w jednym miejscu (nawet nie odrywając nóg od podłoża ) kilka do kilkunastu rzutów zmieniając przynęty może się go sprowokuje do ataku (jest to znacznie trudniejsze niestety).
Przy pewnej wprawie już po godzinie nad wodą można ocenić ,czy dzisiaj stoi na żerowisku ,czy w ostoi .
Pozdro i życzę połamania.
Ziut.
Ziut

Odp:Moje wyprawy za pstrągiem :) 2010/02/19 19:45 #33975

  • Popper
  • Popper Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 596
  • Podziękowań: 60
Mam pewny sygnał, że gdzieś tam na Bobrze, padł dzisiaj kropas, w długości 63 cm :ohmy: .
Niech to będzie Twoim natchnieniem. Z potwierdzonych informacji- złowiona na wobler :cheer:
Niestety szczegółów nie znam.
Waldek
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.103 seconds