Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Słupia 2009

Odp:Słupia 2009 2009/09/19 19:24 #19041

  • Leny
  • Leny Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 593
  • Podziękowań: 471
IWAN napisał:

Gratuluję
To że trafiła się urlopowiczowi cieszy bardziej.B)
Ostatnio zmieniany: 2009/09/19 20:15 przez Leny.

Odp:Słupia 2009 2009/09/19 20:07 #19043

  • Wiśnia73
  • Wiśnia73 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1182
  • Podziękowań: 46
Iwan.
Jeśli można, uśmiechnij się następnym razem, bo wyglądasz, jakbyś był zły, że ją złowiłeś ;)
Szczerze, to gratulacje z "odrobiną" zazdrości.
Pozdrawiam
Wiśnia
BAŁT

Odp:Słupia 2009 2009/09/19 21:06 #19051

  • kacper524
  • kacper524 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 346
  • Podziękowań: 316
Piękna rybka,wielkie gratulacje dla urlopowicza:)

IWAN napisał:
Ale cisza w temacie :(

Cisza bo nikt ryb nie łowi;)
BAŁT
miłośnik srebrnego szaleństwa
Ostatnio zmieniany: 2009/09/19 21:07 przez kacper524.

Odp:Słupia 2009 2009/09/20 23:30 #19085

  • lukomat
  • lukomat Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 55
  • Podziękowań: 5
Moj tata z kolegami z klubu katowali rzeke przez dwa dni - 12 osob. Jakies pstragi i smoly i "zaczepy rybo-podobne":laugh: Trotki byly nie chcialy wspolpracowac, co nie znaczy, ze ich nie ma. Z ciekawostek, to fladerka zlpana przez mojego ojca, na streamera:blink: ... w Niestkowie:woohoo:

Odp:Słupia 2009 2009/09/27 15:48 #19303

  • kiederplayer
  • kiederplayer Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 476
  • Podziękowań: 646
Dla mnie sezon ososiowy zakończył się wczoraj , chlip :(
Spędziłem dzionek nad Słupią poniżej Slupska, widziałem jedną trotkę ok. 3 kg, która spływała z nurtem po wewnętrznej stronie zakrętu. Woda była bardzo niska i czysta, ale pogoda trociowa- zachmurzenie stalowymi chmurkami i czasami lekki kapuśniak. Spotkałem kumpla- widział jeden spław. Potem dwóch serkarzo- robaczkarzy. Jeden mi zdradził, że dzień wcześniej, na "kłudkę" (nie wiem skąd miał kłudki we wrześniu) a wczoraj na ser, mieli z kolegą po troci na haku- nie wyjęte jednak- strzelił przypon. Kolega mi opowiadał, że miał troć z haczykiem w gardle, więc nie był to przypadek. A na sztuczne przynęty "zero".
Proponuję kolegom, by na zakończenie sezonu pochwalili się swoimi sukcesami, podpierając zdjęciami i krótkimi opisami, kiedy, w jakich warunkach (poziom wody, zachmurzenie, okres itp) mieli sukcesy lub kontakty z osośkami- oczywiście na Słupi.
Ja łaziłem sporo i na Słupię i na Parsętę i moje wyniki są delikatnie mówiąc słabe. Ze Słupi mam jednego skróta z 14 marca na wobler (Charnowo), jedno szarpnięcie z lipca- przez chwilkę na kiju- przy średnio- niskiej wodzie o świcie.
A moja największa troć z tego sezonu padła w Bydlinie w lesie- po wyjęciu okazała się Lecholem ze 2,5 kg wagi :) Ale już dawno nie miałem taaaaaaaakiego odjazdu i takiej walki. Wziął za płetwę grzbietową na czarny wobler 7 cm :)

Odp:Słupia 2009 2009/09/27 18:32 #19316

  • Siemko
  • Siemko Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 461
  • Podziękowań: 16
Słupia nie pozostawia złudzeń, niestety z Parsętą nie może się równać...Ja po 3 zmarnowanych latach nad Słupię już nie pojadę. Napewno nie z nastawieniem na trotkę, to bez sensu. Zresztą Twoje wyniki potwierdzają katastrofalny stan tej rzeki.
Pozdro
Towarzystwo Przyjaciół Rzeki Wełny www.tprw.pl

Odp:Słupia 2009 2009/09/27 18:42 #19317

  • salmon1977
  • salmon1977 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • avid :)
  • Posty: 2446
  • Podziękowań: 1449
kiederplayer napisał:
Dla mnie sezon ososiowy zakończył się wczoraj , chlip :(
Spędziłem dzionek nad Słupią poniżej Slupska, widziałem jedną trotkę ok. 3 kg, która spływała z nurtem po wewnętrznej stronie zakrętu. Woda była bardzo niska i czysta, ale pogoda trociowa- zachmurzenie stalowymi chmurkami i czasami lekki kapuśniak. Spotkałem kumpla- widział jeden spław. Potem dwóch serkarzo- robaczkarzy. Jeden mi zdradził, że dzień wcześniej, na "kłudkę" (nie wiem skąd miał kłudki we wrześniu) a wczoraj na ser, mieli z kolegą po troci na haku- nie wyjęte jednak- strzelił przypon. Kolega mi opowiadał, że miał troć z haczykiem w gardle, więc nie był to przypadek. A na sztuczne przynęty "zero".
Proponuję kolegom, by na zakończenie sezonu pochwalili się swoimi sukcesami, podpierając zdjęciami i krótkimi opisami, kiedy, w jakich warunkach (poziom wody, zachmurzenie, okres itp) mieli sukcesy lub kontakty z osośkami- oczywiście na Słupi.
Ja łaziłem sporo i na Słupię i na Parsętę i moje wyniki są delikatnie mówiąc słabe. Ze Słupi mam jednego skróta z 14 marca na wobler (Charnowo), jedno szarpnięcie z lipca- przez chwilkę na kiju- przy średnio- niskiej wodzie o świcie.
A moja największa troć z tego sezonu padła w Bydlinie w lesie- po wyjęciu okazała się Lecholem ze 2,5 kg wagi :) Ale już dawno nie miałem taaaaaaaakiego odjazdu i takiej walki. Wziął za płetwę grzbietową na czarny wobler 7 cm :)
Robert szczerze wspólczuje.w sumie na kilka wyjazdów na troc na Parsete(sezon letni) i Rege(sezon zimowo-wiosenny)lepsza okazała sie Rega.Wydeptywałem sciezki nad Parseta ale bez kontaktu...niektórzy jak widac mieli jakies rybki ale i tak....rozpoczne sezon na Redze i juz zamówiłem woblerki ;) pozdro z Holandii tymczasem...szkoda tej Słupi:unsure:
BAŁTek :)
Morskie Trocie --> www.facebook.com/groups/175452759609159/
Ostatnio zmieniany: 2009/09/27 18:45 przez salmon1977.

Odp:Słupia 2009 2009/09/27 19:53 #19326

  • maciask
  • maciask Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 120
  • Podziękowań: 108
Jak ja "uwielbiam" to nadsłupiane marudzenie. Byłem w pierwszy weekend września, oczywiście według autochtonów źle bo woda niska... w niedziele po nocnych opadach "tyż" źle bo woda brudna...Mi się podobało: w sobotę poniżej chińskiego branie takiej małej ok 45 niezacięte i dalej obserwacje stojących i pływających tam i z powrotem trotek. W niedzielę poszedł na warsztat las w Bydlinie i zameldowała się fajna rybka która nawet nie dała się zobaczyć by w końcu zejść z wobka...po godzince na pociechę złapała się sześciesiątka którą szczęśliwie wyholowałem :) Jeśli chodzi o wrześniowe łowy to jakoś nie widzę pogorszenia w stosunku do lat dziewięćdziesiątych gdy nad Słupią występowałem w barwach "gospodarzy" i zawsze się coś na kiju uwieszało...:)
pozdrawiam wszystkich trockistów
maciek

Odp:Słupia 2009 2009/09/27 20:02 #19327

  • paweld
  • paweld Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Wędkowanie jest jak modlitwa!
  • Posty: 8
Iwan gratulacje! Moim zdaniem to baaardzo urodziwa trotka.

Odp:Słupia 2009 2009/09/27 20:39 #19330

  • Leny
  • Leny Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 593
  • Podziękowań: 471
Kto chodził ten łowił:) .Od początku roku około 15 kontaktów z rybą z czego 6 bezpiecznie lądowało.Po błędach w holu największe ryby zostały jednak w wodzie(wyskoki ponad powierzchnie i wkońcu spadek ryby ).
Zamierzam to poprawić.Myślę że jak na pierwszy sezon jest to całkiem niezły wynik.
Urlopowiczom polecił bym Parsęte.A ja tu na Słupi swoje i tak złowie.:)
Ostatnio zmieniany: 2009/09/27 20:54 przez Leny.
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.091 seconds