Steril napisał:Klofer nie przejmuj się, ja już nauczyłem się ignorować tego typu mądrości, chociaż sam uważam, że pstrągi powinno się wypuszczać. Siemko na pewno nie chciał źle, ale brzydko wyszło. Pozdrawiam
Steril dzięki za ciepłe słowa
Ale ja nie czuje zażenowania...Sam zjadłem... Kiedyś tęczaka w restauracji. Z rzeki nigdy. Ja nikomu nie bronię zabierać ryb. Chcesz to se zabieraj, twoja sprawa. Najwyżej nie będziesz miał co potem łowić.
Avatar to przecież wizytówka. Jak ktoś mi pokazuje wizytówkę, na której jest napisane "Uwielbiam wpierdalać okazowe pstrągi" to co mam domniemywać, że to było raz na prośbę kogoś z rodziny...??? Nie podniecałbym się tym specjalnie ale warto zwracać na takie rzeczy uwagę...Ja zareagowałem impulsywnie bo tak na mnie zadziałał ten avatar.