TEMAT: INFO ZNAD PARSĘTY

Witam
Kamery kamerami a ja potrzebuję pomocy w jednej sprawie.Być może ktoś z was ma kontakt z jakimś prawnikiem,chodzi mi o kwestię zbierania podpisów pod petycją .Jak już wspomniałem Pan Janusz Ostrysz podpowiedział mi ,że zwykły sposób może kolidować z prawem o ochronie danych osobowych.Wstrzymałem więc akcję ale jak ktoś słusznie zauważył jest wiele osób bez dostępu do internetu , które też by nas poparły.Panowie temat który zacząłem nabiera powoli rozpędu nie jestem w stanie o wszystkim was informować,ale w momencie kiedy będą już jakieś konkrety napiszę.Bardzo proszę jeśli ktoś się dowie jak zbierać takie podpisy na zwykłym papierze nie ryzykując łamania przepisów ,niech umieści to na forum.

czy był ktoś dzisiaj wieczorem w okolicy mostu kolejowego?

Dzisiaj po przyjeźdie do Kołobrzegu około dwudziestej dwadzieścia od razu poszedłem zobaczyć na most kolejowy pokręciłem się tam chwilę, ale nie spotkałem tam akurat w tym czasie ani jednego kłusownika

Panie Wolkowski

Dużo o panu słyszałem. Krótko łowię trocie, bo 8 lat, a na Parsecie byłem dopiero 6 razy - trochę mam daleko. Bardzo mi się podoba rzeka i ludzie, których tu poznałem. Gorzej z rybami. Pisze pan o walce z kłusolami, ale jakie macie wyniki nie - dlaczego? Jak to jest, że na poczatku sezonu od 2 lat nie ma ryb w Parsęcie. Chyba tylko szczęściarze coś złowili, bo ja bylem z kolegami i nie widzieliśmy ani jednej ryby. I wie pan co - nie wierzę panu, że spłynęły. Dlaczego? Bo pojechaliśmy 2 lata temu po Parsęcie na Łebę i złowiliśmy we trzech 4 ryby. W tym roku też, ale na Łupawę i we dwóch w 2 dni ja złowiłem na muchę 2 ryby, a kumpel 1 i to powyżej Smołdzina, gdzie same ryby wejść nie mogą. Jakoś jednak "przeskoczyły", a w Rościnie mimo przepławki nie, bo byliśmy w lutym i te same rezultaty. A liczyliśmy, że coś spłynie z góry. Czyżby tam były inne warunki termiczne, bo tak Pan to tłumaczy? A może kłusownictwo nad Parsętą osiąga skuteczność 100%? Przyznam, że głównie takie opinie słyszeliśmy od spotkanych wędkarzy i że fajne kręci pan blachy. Gdzie można je zobaczyć? Może jakiś katalog na maila i coś u pana zamówimy na sezon 2010?

Pozdro

Jos napisał:
Ale w blachy Andrzeja wierzysz?

To chyba jeden z bardziej bezczelnych postów w historii FORS

Endrju napisał:i na dodatek bardzo zabawny:woohoo:

RSzum

Chcę uwierzyć. A wierzę np. w balchy MSz z Allegro i parę innych.

Endrju i inni

Złapaliście coś na początku sezonu, widział któryś z Was złowioną rybę? Ja widziałem siatki w lipcu w biały dzień, a były zawody z Białogardu. Miejscowi mówili, że kłsownicy wyczyścili rzekę przed zawodami prądem.

Bobek

Dobrze, że się ubawiłeś. Mnie bawią wasze gadki

Pozdro

Jos, Trocie w Łupawie powyżej Smołdzina są wynikiem corocznych przerzutów, a nie jakiejś nadludzkiej siły

Pozdro

Adam Lejk

Wiem, przecież nie łowiłbym powyżej zapory bez przepławki. Ściślej to jedną z ryb złowiłem poniżej Smołdzina. Ważne, że ryby jakoś nie spłynęły jeszcze długo potem, ani na Łupawie ani na Łebie. Wiem od znajomych co połowili. A Parsęta bryndza!

" ...Panie Wolkowski

Dużo o panu słyszałem... "

Jos - liczę, że tylko dobre rzeczy ...
Na temat dlaczego nie łowili wędkarze keltów przez ostatnie dwa sezony na Parsęcie napisano wiele słów, dlatego nie będę ich powtarzał, tylko odsyłam Ciebie kolego do poprzednich postów
w tematach dotyczących Parsęty:)
... oczywiście nie musisz się z nimi zgadzać...

... blachy "kręcę", ale katalogu oraz aktualnych zdjęć moich przynęt nie posiadam:blush:
Zapraszam na priva
Andrzej