Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: INFO ZNAD PARSĘTY

Odp:INFO ZNAD PARSĘTY 2009/11/01 18:54 #21327

  • Rysiek
  • Rysiek Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 60
  • Podziękowań: 11
Oto niektóre ważne owoce pracy umysłowej:
www.salmon.pl/index.php?id=e50405
viabalticainfo.org/Via-Baltica-przez-Lomze
wedkomania.pl/news.php?id=1825
www.wwf.pl/powodz/index.php?id=content/publikacje
www.jot-raba.az.pl/teksty.html

Prosiłem, nie pisz o czyichś sukcesach, osiągnięciach, tylko o swoich. I znów bicie piany, lub jak kto woli pieprzenie w bambus. Wiesz dobrze że nigdy niczego nie zrobiłeś, niektóre rzeczy rozbabrałeś i zacząłeś pieprzyć o czymś nowym. Przed tobą byli Marx i Engels, też mieli górnolotne plany, pomysły, idealny świat dla idealnych ludzi. I chuj z tego wyszedł, podobnie jak z twoich wszystkich planów. Wyjdź na ulicę, poczytaj gazet, popatrz na to wszystko co Cię otacza i dopasuj teorię i plany do tego. Ty ciągle śpisz. Człowieku obudź się, zejdź na ziemię. Mieszkasz i żyjesz w Polsce. Ale na tym koniec.
Lepiej milczeć i tylko wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Odp:INFO ZNAD PARSĘTY 2009/11/01 19:07 #21328

  • huligan
  • huligan Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 8
Rysiu brawo!!!!!!
Również się nie udzielam na forum(pewnie przez te bezsensowne i nic nie dające dywagacje).
Ostatnio zmieniany: 2009/11/01 19:12 przez huligan.

Odp:INFO ZNAD PARSĘTY 2009/11/01 20:27 #21331

  • dmychu
  • dmychu Avatar
Rysiek napisał:
(...)http://wedkomania.pl/news.php?id=1825(...)
Prosiłem, nie pisz o czyichś sukcesach, osiągnięciach, tylko o swoich.(...) Wiesz dobrze że nigdy niczego nie zrobiłeś, niektóre rzeczy rozbabrałeś i zacząłeś pieprzyć o czymś nowym.(...)

Rysiek
Akurat wśród linków które podałem, jako efekty pracy umysłowej wielu ludzi, jeden z nich (link do Wędkomanii) prezentuje wkład:
- Avantego (obliczenia, teren);
- mój (studiowanie dokumentacji projektowej zbiornika, obliczenia, zgłoszenie do sztabu kryzysowego MSWiA, media, spotkanie sztabu kryzysowego w Trzebiatowie);
- Artura (media, logistyka);
- Krzyśka (logistyka, teren, spotkanie sztabu kryzysowego w Trzebiatowie).

Mówiąc szczerze miło wspominam okres tamtej współpracy z kolegami. To są tematy, które powinny zajmować Towarzystwa cały czas. Retencja naturalna dorzecza, susze i powodzie, zanieczyszczenia, samooczyszczanie, renaturyzacja, rozszerzanie wałów przeciwpowodziowych, udrożnianie biologiczne rzek itd. To jest to, co tygryski lubią najbardziej.

Rozbabrałem i nie dokończyłem dwóch rzeczy:
1) stronę internetową TPRIiG;
2) pewien wniosek do Komisji Europejskiej.

ad. 1) Stronę TPRIiG od nowa społecznie wykonał profesjonalista w tej kwestii Jacek Nadolny (i jest to jedna z najładniejszych stron internetowych Towarzystw w Polsce). Przyznaję się, że nie mam specjalnie zdolności plastycznych i Jacek biję mnie na głowę, jeżeli chodzi o projektowanie stron www. To ten sam Jacek, który zrobił nowego Forsa... co świadczy tylko o ubogich zasobach ludzkich w naszym środowisku (i społeczeństwie również), ludzi którzy się na czymś znają. Jedyna rzecz, która mi się jako tako podoba z moich stronek to http://www.flydar.pl/

ad. 2) Natomiast porzucenie wniosku do KE uważam za dobry krok w swoim życiu i wybacz, ale nie dowiesz się dlaczego tak zrobiłem.

Następnym razem Rysiu postaraj się dokładnie dowiedzieć jak jest, zanim zaczniesz wygłaszać publicznie kłamstwa o jakiejś osobie. To, że nie ma zbiornika Kłodkowo - Gąbin na Redze uważam również za swój sukces. To jest jednocześnie sukces Grzesia Drążkowiaka, Artura Furdyny i Krzyśka Filochy... I na takie tematy jak tamten, mogę poświęcać swój czas. Bo od takich tematów zależy to, czy będziesz łowił trocie w rzece czy krąpie w zbiorniku zaporowym.

Linki do sukcesów związancyh z Parsętą, trasą Via Baltica itd. dałem po to, abyś sobie uśaiwdomił, że na każdym innym niż Rega terenie, kluczową sprawą w ochronie przyrody jest wiedza.

P.S. I nie porównuj mnie z Marksem i Engelsem, którzy są moją całkowitą filozoficzną przeciwnością. To byli ludzie, którzy wierzyli, że społeczeństwo trzeba zaprojektować. Ja zaś bardziej wierzę w wolność jednostki i spontaniczny porządek rzeczy, z angielska tzw. spontaneous order...

Pozdrawiam serdecznie
Krzysiek
Ostatnio zmieniany: 2009/12/09 00:36 przez jacek.

Odp:INFO ZNAD PARSĘTY 2009/11/01 20:32 #21333

  • Leny
  • Leny Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 593
  • Podziękowań: 471
Więc panowie w 2010 wszystkim takich ryb życzę!

Odp:INFO ZNAD PARSĘTY 2009/11/02 18:40 #21365

  • salar333
  • salar333 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 84
Leny,
nie dziękuje,ale szczerze gratuluje,toć to potęga,przepiekna torpeda i marzenie każdego łowcy salmo...Dzięki za sliczną fotkę...Pozdrawiam i życzę jeszcze większej...MSz.

Odp:INFO ZNAD PARSĘTY 2009/11/02 19:32 #21368

  • bobek
  • bobek Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 186
Oj Dmychu coś nie grają ze sobą wypowiedzi o społecznej pracy fizycznej i zabiurkowej pracy na rzecz dorzeczy(do której jak sugerujesz jesteś stworzony) i do tego te GIS-y i geometrie...ufff
... pomimo wysokiej temperatury udało mi sie "zmęczyć" Twoje posty...
pzdr

Odp:INFO ZNAD PARSĘTY 2009/11/03 00:59 #21377

  • dmychu
  • dmychu Avatar
bobek napisał:
Oj Dmychu coś nie grają ze sobą wypowiedzi o społecznej pracy fizycznej i zabiurkowej pracy na rzecz dorzeczy(do której jak sugerujesz jesteś stworzony) i do tego te GIS-y i geometrie...ufff
... pomimo wysokiej temperatury udało mi sie "zmęczyć" Twoje posty...
pzdr

Błażej,
Praca społeczna może być umysłowa i fizyczna. Jedna i druga ma wielką wartość... A mój kolega ze Stargardu Szcz., który niemal co noc jest na patrolu z kolegami, pomimo tego, że moim zdaniem bardziej nadaje się na interwencje prawno-przyrodnicze (teren a później pisanie), jest w terenie, bo nie ma komu pilnować rzeki i jak się wyraził "musi to robić".

Pozdrawiam serdecznie
Krzysiek

Odp:INFO ZNAD PARSĘTY 2009/11/03 09:11 #21379

  • bobek
  • bobek Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 186
dmychu napisał:
Błażej,
Praca społeczna może być umysłowa i fizyczna. Jedna i druga ma wielką wartość.
I tu żeby troche skonfrontować twoje wypowiedzi
Opracowanie planu wdrożeń legislacyjnych jest ważniejsze dla rzek niż praca fizyczna. O wiele ważniejsze byłyby regularne sesje dotyczące analizy przestrzenej dorzecza, miejsc emisji zanieczyszczeń, lokalizacje progów wodnych itd. Zamiast za kasę Towarzystwa kupować lipienia, lepiej jest kupić oprogramowanie GIS do stworzenia przestrzennej bazy danych w dorzeczu, łącznie z bazą danych właścicieli ziemskich. Takie rzeczy jak zarybienia, walka z kłusownictwem, walka z truicielami itd. - należy zlecać lub proponować odpowiednim służbom lub podmiotom. Tymczasem większość wierzy w to, że praca fizyczna to jest konkret, zaś praca koncepcyjna to gówno warte słowa. Ja samemu nie będę kupował oprogramowania GIS dla dorzecza ani nie będę budował bazy danych wszystkich wątków, ponieważ jeden może odpowiadać za dane katastralne, zaś inny za miejsca emisji zanieczyszczeń. Do tego musi być wielu ludzi, któzry rozumieją, że trzymanie ręki na plusie w sensie prawnym i przestrzennym, uczulanie władz jest ważniejsze niż fizyczne pilnowanie tarła. Jeżeli ma się kolegów doceniających tylko pracę fizyczną, to trudno cokolwiek zrobić. Każde Towarzystwo powinno zacząć od GIS, od opracowania planów przestrzennych, miejsc poszerzania wałów, miejsc przerwania drożności biologicznej itd. Pracę fizyczną trzeba zlecać odpowiednim służbom lub starać się o dofinansowanie pracy społecznej rękami członków stowarzyszenia.
Krzysiu!!
GIS-owskimi programami nikt jeszcze chyba tarła nie pilnował:) Wg. mnie kazdy wie jakie problemy dotykają nasze rzeki ( i w jakich miejcach). Takie programy to pieniadze w błoto na wizualizacje problemu nie wiadomo dla kogo.

Odp:INFO ZNAD PARSĘTY 2009/11/03 10:04 #21380

  • dmychu
  • dmychu Avatar
bobek napisał:
Krzysiu!!
GIS-owskimi programami nikt jeszcze chyba tarła nie pilnował:) Wg. mnie kazdy wie jakie problemy dotykają nasze rzeki ( i w jakich miejcach). Takie programy to pieniadze w błoto na wizualizacje problemu nie wiadomo dla kogo.

Błażeju,
A propos konfrontacji moich wypowiedzi i społecznego pilnowania tarła troci... Dla mnie akcje które robisz z kolegami, mają głównie wartość medialną. Otóż robiąc to, ośmieszacie system, który ze wstydu powinien w końcu podjąc odpowiednie kroki i systemowe działania na rzecz ochrony ryb. Kto zaś tylko czuje się na siłach i ma czas, może popracować nad przepisami, które nie mogą być produktem pomysłów jedynie rybaków i hodowców. Jeżeli my będziemy pracować społecznie tylko w terenie, zaś "oni" będą generować rzeczywistość prawną to całe życie będziemy boksować się z "niewidzialnymi siłami ciemności"....

Co do programów GiS nie podejmuje się przekonywania Ciebie o ich zaletach. Jeżeli uważasz, że taki program nie jest Ci potrzebny, po prostu nie zaprzątaj sobie nim głowy. Ja na to trochę inaczej parzę, ale nie myślę by miałby to byc powód do poróżnienia się:)

Pozdrawiam serdecznie
Krzysiek
Ostatnio zmieniany: 2009/11/03 10:20 przez dmychu.

Odp:INFO ZNAD PARSĘTY 2009/11/03 10:30 #21381

  • bobek
  • bobek Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 186
dmychu napisał:
Co do programów GiS nie podejmuje się przekonywania Ciebie o ich zaletach. Jeżeli uważasz, że taki program nie jest Ci potrzebny, po prostu nie zaprzątaj sobie nim głowy. Ja na to trochę inaczej parzę, ale nie myślę by miałby to byc powód do poróżnienia się:)
Nie wiem jakie masz źródła informacji na temat GIS, ale ja z racji wyuczanego zawodu i odrobiny praktyki w branży, zalet z opracowania przez Ciebie bazy danych i wizualizacji ich w programie nie widze. Takie zadania wykonują profesjonalne firmy i wątpię czy (bez urazy) Twoje opracowanie posłużyło by za wiarygodne źródło danych czy wylądowało by w koszu obok wielu innych petycji
Pozdr
Ps. Moi wykładowcy chyba by mnie wylali za te herezje o SIT.:)
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.231 seconds