Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Przestańmy dopuszczać do muszkarstwa ludzi z ulicy

Odp:Przestańmy dopuszczać do muszkarstwa ludzi z ulicy 2011/10/03 09:22 #74506

  • venom
  • venom Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1980
  • Podziękowań: 498
Znaczy się Krzysiek że bzdurą i utopią jest to aby kurs na Kartę wędkarską i egzamin odbywały się tak jak powinny??
Aby zapisana w statucie PZW praca z młodzieżą naprawdę się odbywała we wszystkich kołach czy okręgach to też bzdura??
Bzdurą jest dublowanie tych przepisów w oddzielnych zapisach.
chcesz wprowadzic ograniczenia do metody jednej czy jak?? a co wtedy z innymi??
Mają być docelowo oddzielne licencje na każdą z metod wędkowania??

Co do republiki jako ustroju idealnego to ostatni związek republik dawno się rozpadł a patrząc w historię to odpowiada Ci republika francuska z jej gilotynami i rządami motłochu??
Marian Stępniewski
MuChOśWiR

Odp:Przestańmy dopuszczać do muszkarstwa ludzi z ulicy 2011/10/03 09:24 #74507

gregon napisał:
(...) Już sam wyraz PRYWATYZACJA budzi u co niektórych niekontrolowane wybuchy agresji. Taka pozostałość minionej epoki...(...).

Ja bym się tak rodakom nie dziwił, że tak reagują na słowo "prywatyzacja". Ten naród widział pewne rzeczy na własne oczy i mimo codziennego prania mózgów, jeszcze pamięta... To nie czas i nie miejsce na wykładanie historii najnowszej Polski. Jak chcesz, to pogadamy przy piwku jak to kiedyś zaproponowałeś.

Co do niszczenia biotopów, zgadzam się, oczywiście ma to miejsce. Czytam "Dzikie Życie" to w miarę śledzę te niewygodne dla LP tematy. Jak powiedziałem moje zadowolenie z PZŁ i LP nie ma charakteru religijnego uniesienia. Raczej jest to ocena w porównaniu do innych instytucji czy stowarzyszeń w Polsce. Wiele nadleśnictw i obwodów łowieckich, mimo pewnych nadużyć, mają odpowiednie klasy wiekowe drzew i zwierząt, co widać gołym okiem. Natomiast niektóre nasze wody są zwyczajnie puste i to też widać gołym okiem. Moim zdaniem nie ma więc czego porównywać.

Odp:Przestańmy dopuszczać do muszkarstwa ludzi z ulicy 2011/10/03 09:55 #74509

venom napisał:
Znaczy się Krzysiek że bzdurą i utopią jest to aby kurs na Kartę wędkarską i egzamin odbywały się tak jak powinny??

Nie, to nie jest utopią. Standardowy egzamin to nic wielkiego.
Aby zapisana w statucie PZW praca z młodzieżą naprawdę się odbywała we wszystkich kołach czy okręgach to też bzdura??

We wszystkich tak, to jest utopia. Nie w każdym środowisku znajdą się chętni do takiej pracy.

Bzdurą jest dublowanie tych przepisów w oddzielnych zapisach.
chcesz wprowadzic ograniczenia do metody jednej czy jak?? a co wtedy z innymi??
Mają być docelowo oddzielne licencje na każdą z metod wędkowania??

Nie ma dublowania, bo jak Ci pisałem na priv, żadnego stażu kandydackiego nie ma, więc o jakim dublowaniu piszesz?

Mnie drażni tylko fakt, że tego typu ograniczenia dostępu do wód muszą mieć w dzisiejszej Polsce swoje odzwierciedlenie w zapisach centralnych. Mam nadzieję, że przykład z inicjatywą pomorskich okręgów PZW o skróceniu okresu ochronnego troci do 15 października oraz z kormoranami, są wystarczającymi argumentami przeciwko centralizacji. Tu nie chodzi bowiem o prawidłowość decyzji, bo decyzje wadliwe i dobre mogą mieć zarówno szczebel centralny jak i lokalny (kiedyś wydano centralny wyrok na redukcję łosia i moim zdaniem dalece z tym przesadzono). Chodzi o bezwładność procesów centralnie sterowanych, o ich "spóźniony zapłon" lub też krępującą powszechność obowiązywania.


O republikach się nie będę rozwodził.

Odp:Przestańmy dopuszczać do muszkarstwa ludzi z ulicy 2011/10/03 12:58 #74512

  • Steril
  • Steril Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Szymon Jankowski
  • Posty: 660
  • Podziękowań: 144
Moja indywidualna decyzja czy chcę zapalić trawkę czy nie, też jest łamana decyzją kolektywu, który wie lepiej ode mnie, czy wolno mi palić gandzię czy nie. Uważam, że jest to łamanie praw człowieka. W takiej sytuacji uważam działanie kolektywu za działanie faszystowskie.

Krzysiek, i tu się z Tobą zgadzam:)
...strzącham z popiołem to na co wczoraj kląłem

Odp:Przestańmy dopuszczać do muszkarstwa ludzi z ulicy 2011/10/03 13:07 #74513

  • venom
  • venom Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1980
  • Podziękowań: 498
Krzysiek ale staż kandydacki można wprowadzić przyjmując do organizacji.
Kto ma prowadzić taki staz dla ludzi którzy nie chcą być członkami PZW?
To własnie PZW?? Leśne dziadki z większości obecnych zarządów kół??
Skoro piszesz że praca z młodzieżą we wszystkich kołach to utopia (mimo iż wynika to z zapisów statutowych) to w jaki sposób zmusić koła by znaleźli się w nich chetni??

Piszesz o inicjatywie pomorskich okręgów w sprawie skrócenia okresu ochronnego...
Zapytam przekornie (jak zwykle) - co się stało z normalnymi kiedyś ciagami letnimi??
Czemu nie ma ryb wstępujących jak kiedyś w maju czy lipcu (a na Drwęcy wchodziły wtedy najwieksze łososie i trocie). Może to jednak wynik naszej "gospodarki trociowej" i obstawiania siatami ujść rzek w tym czasie??. Może zamiast męczyć ryby które ida już na samo tarło, pozwolić im się wytrzeć, zapewnić właściwe tarliska i ich ochronę, a jednoczesnie dać wędkarzom możliwość połowienia letnich srebrniaków zamiast stwierdzeń że "ryba która wpływa do rzeki to z punktu widzenia gospodarczego ryba stracona".
To niestety wymaga tego czego nie lubisz czyli decyzji na szczeblu centralnym czyli ministerstwa.
NA szczeblu Okręgów PZW można limitować dostęp do wód choćby limitowaniem dniówek i zezwoleń.
Można wprowadzić limity i ograniczenia nawet drastyczne w regulaminach łowisk i tutaj możemy naciskać na decydentów. Złamanie regulaminów musi też skutkować dotkliwymi "karami" choćby w postaci zakazu połowu na nastepne lata na określonym typie łowisk.
W "normalnych" krajach masz rozwiązane wszystko w ten sposób że masz regulamin łowiska którego musisz przestrzegać, łamiąc go nie traktuje się tego jak u nas jako "złamanie regulaminu" tylko jak połów bez zezwolenia czyli zwykłe kłusownictwo ( bo łowisz metodami czy w sposób którego ów regulamin nie okresla) i ponosisz karę za złamanie ustawy.
U nas po prostu wciąż nie wykorzystuje się instrumentów prawnych które mamy do dyspozycji.

Czy przedłużenie okresu połowów do połowy października pomoże??
Wg mnie raczej umożliwi "legalne kłusowanie" bo znamy z wielu rozpoczęć sezonu proceder nadkompletów w bagaznikach ze zmianą odcinka połowu(lub nawet i bez).
JAk się zresztą ma taka inicjatywa do tego co piszesz o ograniczeniu dostępu do eksploatacji łowisk??

Wracając do stażu - niech będzie w PZW dla nowych członków PZW ale też i niech złamanie regulaminu skutkuje wykluczeniem ze związku, wtedy to będzie miało sens, musi tylko powstać (znów centralnie i ustawowo) zapis że uzytkownik rybacki ma prawo odmówić wydania pozwolenia na wędkowanie w uzasadnionych przypadkach (np. złamania przez delikwenta regulaminu łowiska).
Marian Stępniewski
MuChOśWiR

Odp:Przestańmy dopuszczać do muszkarstwa ludzi z ulicy 2011/10/03 13:44 #74521

Marianie,
A czy ustawa nie mogłaby mówić, że użytkownik rybacki może samodzielnie ustalić taryfikator kar w łowisku? Ustawa podawałaby tylko górny limit powiedzmy 10 tys. zł za kłusownictwo powyżej którego użytkownik rybacki nie mógłby nakładać większych kar, chyba, że udowodniłby przed sądem większą wartość ekonomiczną szkody. Po jaką cholerę państwo musi ustalać dokładne kary? To samo dotyczy definiowania reguł dostępności do łowiska, wymiarów i okresów ochronnych ryb itd. Naprawdę ustawy i dyrektywy nie muszą mówić o definicji ogórka. Ustawy powinny definiować pewien rozsądny zakres funkcjonowania, w którym to zakresie każdy by mógł w miarę swobodnie funkcjonować. Żyjemy jednak w czasach, że ludziom się w głowie nie mieści jakakolwiek autonomia w działaniu. Jak mówię, jest dyrektywa o schodzeniu z drabiny tyłem. Żeby jeszcze urzędnicy mieli jakiś refleks, to Ci zanim zareagują, to już kormorany zjedzą kilkadziesiąt obwodów rybackich P&L. Tylko kogo to obchodzi?

Problem zapisów centralnych jest jeszcze taki, że ludzie na dole czują mniejsze poczucie odpowiedzialności. Wielu podświadomie czuje, że skoro ustawa określa wymiary i okresy ochronne ryb, to już użytkownik rybacki nie musi myśleć, a wystarczy że skseruje rozporządzenie i wszyscy będą szczęśliwi. Otóż takie centralne zapisy zwalniają ludzi z myślenia, co powoduje negatywne konsekwencje w postaci małej aktywności obywatelskiej na dole. Ludzie nie muszą już myśleć, bo ktoś już za nich pomyślał. A co jeśli ja bym chciał otworzyć OS na miętusowej rzeczce, gdzie byłyby rozmieszczone wzdłuż rzeki paleniska i małe schrony dla koneserów zimowego polowania na miętusa w czystej małej rzece? Nie mogę takiego biznesu otworzyć, bo "mądrzejszy" ustawodawca, już za mnie zadecydował, kiedy mi miętusa wolno łowić. Czy taki centralny zapis dba o ryby? Przecież zgodnie z literą prawa wytrzebiono już wiele akwenów, więc taka centralna ochrona jest iluzoryczna, uspokaja tylko nasze sumienia. Tyle, że na papierze można napisać cokolwiek, nawet to, że wszyscy są szczęśliwi.

Nie wiem co się stało z normalnymi letnimi ciągami, wiem, że jak byłem mały i łowiłem na kulę wodą klenie we Wrocławiu, to w Wiadomościach Wędkarskich i Wędkarzu Polskim widywałem dużo zgłoszeń dużych troci przez cały praktycznie sezon. Teraz na forach widzę mało zgłoszeń małych ryb.

Być może to jest źródłem problemów: http://www.fors.com.pl/wiesci-z-nad-wody/6598-info-znad-parsety/Page-110.html#74476

Odp:Przestańmy dopuszczać do muszkarstwa ludzi z ulicy 2011/10/03 17:22 #74577

  • thymalus
  • thymalus Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 395
  • Podziękowań: 55
Krzysztof Dmyszewicz napisał:
thymalus napisał:
Widzisz Krzysztofie, demokracja być może nie jest najlepszym z ustrojów, ale jak na razie nikt nie wymyślił niczego lepszego.

Lepsza jest republika,

Republika czyli "res publica" w wolnym tłumaczeniu rzecz pospolita. Coś chyba ci to przypomina?

Odp:Przestańmy dopuszczać do muszkarstwa ludzi z ulicy 2011/10/03 17:44 #74583

Coś dla Ciebie Thymallus odszukałem: http://lukaszstefaniak.salon24.pl/284469,piekno-republiki - pouczająca lektura :)

Odp:Przestańmy dopuszczać do muszkarstwa ludzi z ulicy 2011/10/03 18:34 #74589

  • drapane
  • drapane Avatar
  • Offline
  • Zablokowany
  • Posty: 281
  • Podziękowań: 47
kursy lowienia na muche i specjalne licencje---chyba tu kogos cos pod czszka gniecie-myslisz kolego,ze pzrecietnego rodzica stac zeby ladowac xxxpln,zeby dziecko moglo sobie polowic na muche jesli ma takie ambicje?ja jak zaczynalem zabawe z muchowka to mialem szklany spining i katuszke bo nie smialem rodzicow prosic o markowy zestaw a co dopiero jakies kursy jakby byly-pamietam wyrazy twarzy takich//fachowcow//jak mnie widzieli^^teraz mam taki zestaw,ze dwureczna muchowka moge na ponad 20 metrow machnac jak mi sie chce,ale na redzie nie ma takiej potrzeby...debilne kursy i licencje nic nie zmienia bo to jak czlowiek zostal nauczony od dziecka etyki to tak bedzie postepowal wszedzie...a jak macie prowadzic dyskusje na temat republika vs demokracja to idzcie do ewci drzyzgi bo to stronka o rybach a nie o ustrojach...

Odp:Przestańmy dopuszczać do muszkarstwa ludzi z ulicy 2011/10/03 18:45 #74592

  • thymalus
  • thymalus Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 395
  • Podziękowań: 55
Krzysztof Dmyszewicz napisał:
Coś dla Ciebie Thymallus odszukałem: http://lukaszstefaniak.salon24.pl/284469,piekno-republiki - pouczająca lektura :)

Owszem dla idiotów. Sorry ale nad argumentami zawartymi w tym tekście trącącym Korwinizmem nie wypada się znęcać bo nie jest to honorowe w stosunku do autora. Tak na marginesie skoro Nowa
Prawica jest przeciw demokracji i obecnemu systemowi to po kiego grzyba startuje w wyborach? Po to aby korzystać czyt. dorwać się do żłoba dzięki właśnie zdobyczy demokracji?
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.069 seconds