fifi napisał:Krzysztof... czy ja jako ze nie Należę do Tzw. elity społeczeństwa powinienem odłozyć muchówkę??? bo nie jestem godzien???
Nie martw się, ja też nie należę do elity
Nie musisz być doktor profesor habilitowany i zarabiać 30 tys. złotych netto na wysokim stanowisku... ważne, żeby się zachować odpowiednio nad wodą i ważne, żeby odpowiednio traktować ryby. Z tego co Cię widziałem i rozmawiałem, bije od Ciebie sympatią i od innych wiem, że jesteś w porządku facet.
Ja tylko powiedziałem, że elita by nam się w środowisku przydała. Mi by się przydał jakiś adwokat i samorządowiec z muchówką, a najlepiej wpływowy polityk albo jakaś postać medialna, która by w TV się za nami wstawiła. Pewnych rzeczy nie ogarniam, więc moje moce przerobowe są niewielkie i przydałoby się wsparcie finansowe i intelektualne dla naszych wód, dla mnie, dla Ciebie i innych kolegów.
To jest w naszym interesie wkręcić VIP-ów w nasze środowisko. Ale to też już jest offtop.
Edit: Tobiasz, dopowiem jeszcze tyle: my mamy wielką pasję i chęci, "oni" mają pieniądze, wpływy i możliwości. Łącząc ze sobą te światy, można skorzystać obustronnie. Pasjonat zarobi kasę, a wpływowy człowiek zostawi pieniądze, pomoże obronić rzekę przed regulacją, zabudową hydrotechniczną itd. Wiesz jak jest w Polsce, trzeba mieć plecy...
Wiem, że jestem teraz cyniczny i zimnokrwisty, ale takie jest życie. Pośmiać się możemy nad wodą przy ognisku, zapraszam na wspólne łowy