wolek napisał:Tarło na takich rybach przeprowadza się z niezwykłą dbałością i szczególną ostrożnością m.in. stosuje się specjalne środki (np. usypiacze), aby cały proces tarła ryby przeszły w misre bezstresowo i po wyczerpującym tarle mogły wrócić do stawów w jak najlepszej kondycji.
Strona TMP - masz racje nic się specjalnie na niej nie dzieje ponieważ jej twórcy zamiast strony informacyjnej TMP, chcieli zrobić portal wędkarski.
W niedługim czasie, to się zmieni.
Rozumiem, że używacie usypiacze, ale z tego wynika, że tylko do pstrągów. Bo trocie idą na handel. O ile mi wiadomo trocie nie giną w 100% po odbytym tarle, więc można je również odchować po pobraniu ikry i mlecza. A potem po jakimś czasie, w dobrej kondycji wypuścić do rzeki.
Ponawiam również pytanie odnośnie pieniędzy ze sprzedaży ryby w Koszalinie jak wspomniałeś. (Trocie po tarle kupują osoby tzw. fizyczne, czyli przysłowiowy Kowalski. Szukam chętnych przed tarłem dzwoniąc m.in. do wędkarzy z Białogardu, Koszalina, czy Świdwina, itd.) Na co idą te pieniądze, kto je przejmuje.
Jak dostaje za to ośrodek zarybieniowy, to czy to jest wasza strategia na pozyskanie środków? Jak by nie patrzeć darmowy dochód.
Co do strony TMP mogę coś nieco pomóc, gdyby była potrzeba w miarę możliwości.