Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Parsęta - sprawy różne

Odp:Parsęta - odłowy 2009/02/03 19:47 #8334

  • hi tower
  • hi tower Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • gdzie mucha nie może tam robak pomoże ;)
  • Posty: 2471
  • Podziękowań: 1014
wolek napisał:
(...) Kiedyś "łażąc" po Parsęcie i jej dopływach liczyliśmy gniazda,teraz ograniczamy się do trzech dopływów, na których od 1997 roku prowadzimy monitoring i liczymy narybek łososiowatych wspólnie z naukowcami z Gdyni; np. na jednym z nich na 3km odcinku rzeki naliczyliśmy ponad 60 gniazd!!!
(...)
Andrzej

mozna wiedziec co to za nukowcy i z jakiej instytucji w Gdyni?
Instagram & YouTube: @hitowerfishing


NADMORSKI CELEBRYTA ;)
C.R.E.T.

Odp:Parsęta - odłowy 2009/02/03 19:50 #8335

  • wolek
  • wolek Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 433
  • Podziękowań: 52
tomas - 800 sztuk, to dla takiej rzeki jak Parsęta niewiele - podobne ilości odławiane są na Redze i Słupi. Moim zdaniem główny problem, że nie ma ryb na początku sezonu to,że po 20-tym listopada ( wysoka woda )w rzece było wiecej keltów niż tarlaków - niestety brak zimy i ciepła woda( dla porównania w analogicznym okresie 2007 roku temp. była niższa w Parsęcie o dwa stopnie ) średnia w listopadzie 6-7 stopni !!!
Także w 2008 roku był tylko jeden porządny ciąg ok 20-tego pażdziernika.
Andrzej

Odp:Parsęta - odłowy 2009/02/03 19:56 #8339

  • wolek
  • wolek Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 433
  • Podziękowań: 52
angal - a pamiętasz np. otwarcie sezonu 2001???
Niestety teraz jest "dołek" z keltami ( wielu mówi, że bardzo dobrze, bo liczy sie tylko sreberko !!! ), a np. ostatnie dwa okresy letnie, też narzekasz. Przeciueż takich połowów letnich na Parsęcie nie pamietam od kiedy uganiam się za trociami na Parsęcie!!!

Odp:Parsęta - odłowy 2009/02/03 20:00 #8340

  • tomas
  • tomas Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 161
wolek napisał:
tomas - 800 sztuk, to dla takiej rzeki jak Parsęta niewiele - podobne ilości odławiane są na Redze i Słupi. Moim zdaniem główny problem, że nie ma ryb na początku sezonu to,że po 20-tym listopada ( wysoka woda )w rzece było wiecej keltów niż tarlaków - niestety brak zimy i ciepła woda( dla porównania w analogicznym okresie 2007 roku temp. była niższa w Parsęcie o dwa stopnie ) średnia w listopadzie 6-7 stopni !!!
Także w 2008 roku był tylko jeden porządny ciąg ok 20-tego pażdziernika.
Andrzej

Jak dla mnie możecie odławiać nawet i 5000 sztuk. Chodzi o to, że w tym Rościnie nic sobie nie robią ze straży, za nic mają ryby na tarliskach i czują się kompletnie bezkarni. Wiem, że rzeka długa i nie ma odpowiedniej liczby osób do jej pilnowania, ale chyba taki ważny punkt jak przegroda w Rościnie, liczne tarliska na tym odcinku powinny być lepiej strzeżone. Przyznam się, że raz musiałem interweniować (zadzwoniłem do odpowiednich osób), bo w biały dzień (niedzielne popołudnie) siata była rozciągnięta na całej przepławce! Po prostu metoda na bezczelnego! W tym całym Rościnie to pewnie w każdym domu siaty pochowane po strychach i widły pod łóżkiem.
Spin & FF

Odp:Parsęta - odłowy 2009/02/03 20:00 #8341

  • wolek
  • wolek Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 433
  • Podziękowań: 52
hi tower - Instytut Rybactwa Śródlądowego w Olsztynie, Pracownia Ryb Wędrownych w Gdyni

Odp:Parsęta - odłowy 2009/02/03 20:04 #8343

  • RSzum
  • RSzum Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 227
  • Podziękowań: 37
angal napisał:
zastanawiam sie co się takiego stało z Parsęta w porównaniu do lat 80 w których zacząlęm przyjeżdzać na Pomorze ( ok. 700km)
W latach 80-tych :kłusownictwo było , odlowy dla pozyskania tarlaków były , Rybacy łowili,
jeszcze byli rosjanie na poligonie miedzy mostami i przyjeżdzajac w lutym badz w marcu
była ryba . A teraz mamy osrodek zarybieniowy nad Parseta, kłusownictwo jest ukrucone,
rybaków kasuje Unia i ryby nima:woohoo:

Ja Ci odpowiem tak:
To że w styczniu łowiono mało, to nie znaczy, że w innych miesiącach będzie tak samo słabo. Przykład z zeszłego roku w lipcu gdzie złowiono bardzo dużo ryb i to dużych. Miejscowi wędkarze nie pamiętają żeby w ostatnich latach zdarzył się tak rybodajny miesiąc. Pewnie powiesz (pomyślisz?) a co z keltami. Kelty łowi się na Parsęcie jeszcze w kwietniu i maju. Ja najpóźniej złowiłem kelta na Łąkach Daszewskich 20 kwietnia. A jak daleko jeszcze do morza. Parsęta do dłuuuga rzeka i kelty mogą być jeszcze w tym roku łowione. Piszesz lata 80-te. A gdzie wtedy było źle? Wszędzie było dużo ryby. A jakie były w tamtych czasach pstrągi. No i co się z nimi stało? Po prostu wyłowiono. W obecnych czasach masz ogromną konkurencję, w latach 80-tych nie było tylu łowiących co teraz.

Odp:Parsęta - odłowy 2009/02/03 20:07 #8345

  • sql
  • sql Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 77
Jeżeli chodzi o pstrąga i lipenia - super ale to co wyprawia PZW z trociami i łososiami - zgroza. Panie Andrzeju - ilu, zdaniem Zarządu Okręgu, z kilku tysięcy wędkarzy łowiących nad Parsętą przyzna wam rację. Pod szyldem PZW łowić prądem, uśmiercać ryby i na końcu napisać że kilka ton zabitych ryb to mało.

Odp:Parsęta - odłowy 2009/02/03 20:10 #8346

  • wolek
  • wolek Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 433
  • Podziękowań: 52
tomas - to niestety norma w Rościnie,przecież chamy w Rościnie do rzeki mają rzut beretem.
Przyjeżdżamy tam i za każdym razem, albo ściagamy siaty, albo się z nimi dosłownie "tłuczemy" ( pisałem o tym w "WŚ" ) - właśnie za dwa tygodnie mama sprawę w Sądzie W Białogardzie ( jako oskarżyciel posiłkowy ) dwóch kłusoli z Rościna - byli wsześniej karani !
I co myślisz, że przestaną ? - oni w swoim środowisku uchodzą za bohaterów.
Żyjemy w takim porąbanym kraju, gdzie zbyt na rybę i przyzwolenie społeczne jest motorem napędowym kłusownictwa.

Odp:Parsęta - odłowy 2009/02/03 20:14 #8348

  • RSzum
  • RSzum Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 227
  • Podziękowań: 37
tomas napisał:
Jak dla mnie możecie odławiać nawet i 5000 sztuk. Chodzi o to, że w tym Rościnie nic sobie nie robią ze straży, za nic mają ryby na tarliskach i czują się kompletnie bezkarni. Wiem, że rzeka długa i nie ma odpowiedniej liczby osób do jej pilnowania, ale chyba taki ważny punkt jak przegroda w Rościnie, liczne tarliska na tym odcinku powinny być lepiej strzeżone. Przyznam się, że raz musiałem interweniować (zadzwoniłem do odpowiednich osób), bo w biały dzień (niedzielne popołudnie) siata była rozciągnięta na całej przepławce! Po prostu metoda na bezczelnego! W tym całym Rościnie to pewnie w każdym domu siaty pochowane po strychach i widły pod łóżkiem.[/quote]

Czy Ty uważasz że nie wie o tym Andrzej i TMP. TMP jest organizacją społeczną. Ma ograniczone zasoby finansowe i osobowe. Przecież członkowie TMP nie mogą spędzać całego swojego czasu na pilnowaniu rzeki. Mają też swoje życie, pracę, rodziny. Ale i tak wiele robią dla Parsęty.

Odp:Parsęta - odłowy 2009/02/03 20:18 #8351

  • wolek
  • wolek Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 433
  • Podziękowań: 52
sql - nie gniewaj się, ale już mi się nie chce odpowiadać ciagle na podobne pytania.Na spokojnie rozważ wszystko za i przeciw, ale w realiach naszego kraju, a nie jak powinno być.
Ja też wolałbym jeździć na rybne wody, nie martwić się kłusolami, ale żeby tak było należy od czegoś zacząć, jeżeli w wodzie nie ma ryb, to sama ochrona nie spowoduje, że nagle sie one pojawia , bo z czego?
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.074 seconds