TEMAT: Parsęta - sprawy różne

Andrzej rzeczywiście ostanie dwa sezony letnie były rewelacyjne . Ale gdybys czekał na otwarcie dwa miesiące , przygotował kilka pudeł przynet,sprawił sobie nowy sprzet i spotkala by cie powtórka z poprzedniego otwarcia sezonu to podejrzewam że tez bys narzekał .
Pozdrawiam i do zobaczenia w marcu, mam nadzieje że sreberka wejdą. angal

nie jestem przeciw zarybieniom - jestem przeciw zabijaniu na skalę przemysłową!!!!!!!!!!!!!

Panowie, jeśli w czymś możemy pomóc Parsęcie to zróbmy to:
Przekażmy 1% podatku za rok 2008 dla TMP. Jak to zrobić:

Wniosek o przekazanie 1% podatku znajduje się na końcu każdego zeznania rocznego PIT-28 (poz. 136,137,138), PIT-36, PIT-36L (poz.108,109,110), PIT-37 czy PIT-38 (poz.60,61,62). 1% przekazują więc w tym roku również podatnicy podatku liniowego, ryczałtowcy oraz podatnicy grający na giełdzie. Nie można przekazać 1% karty podatkowej. Wniosek taki można również złożyć na piśmie, w postaci odrębnego podania, wystarczy jednak - i jest to o wiele prostsze - w zeznaniu rocznym wskazać nazwę i numer wpisu do KRS (Krajowego Rejestru Sądowego):

Towarzystwo Miłośników Parsęty i Nr KRS: 0000014865

Wpisujemy także kwotę, którą chcemy przekazać dla TMP, tzn. 1% podatku należnego, wynikającego z zeznania podatkowego, po zaokrągleniu do pełnych dziesiątek groszy w dół (art.45 ust.5c ustawy o PDPF).

Emeryci i renciści, a 1%:
Emeryci i renciści, którzy otrzymują PIT roczny z ZUS, nie mają obowiązku składać dodatkowego rozliczenia rocznego. Jeżeli chcą jednak przekazać 1% swojego podatku, powinni złożyć PIT-37, wypełnić go w szczególności w rubrykach 124-126 i oczywiście złożyć nie później niż 30 kwietnia 2008 r.

Zapraszam na wspólne "sreberka" i na koniec, myślisz, że co ja robiłem w tym czasie. Teraz, też nie odpuszczami i staram sie cos "wychodzić", ale również przeprosiłem się z okoniami pod lodem i powiem ..., że z sukcesami.
No i oczywiście cały wolny czas spędzam przy robieniu błystek

sql - Na koniec - nikt o zdrowym umyśle nie robi rzeźni nad wodą, bo na to nikt nie pozwoli.
Tak jak obiecałem jutro podam dokładne dane z ostatnich dwóch lat i nie jest, to zabijanie na skalę przemysłową - zapewniam.

RSzum - mogę tylko chylić czoła i bardzo podziękować.
W 2008 roku TMP otrzymało z tytułu 1% ponad 18 tys. zł - wystarczyły nam te fundusze m.in. na zakup umundurowania ( goretex ) i obuwia dla 12 najaktywniejszych strażników ,na naprawy naszego busa ( VW T-4 )i paliwo do niego

Problem chorych, POJEDYNCZYCH, ryb w Inie jest trochę inny, bowiem takie ryby pokazały się dopiero po tarle i były to ryby z pleśniawką, co nie jest żadnym ewenementem. Ina jest zarybiana, ale tylko wylęgiem żerującym i narybkiem 2 gr. Jednak smolty wpuszczane do Odry w okolicach Szczecina mogą zawitać do jej wód i potem tam właśnie wracać. Zauważyłem też dwie ryby na Gowienicy. Nie wycofam się z opinii, że zarybienia smoltami mogą być jedną z podstawowych przyczyn choroby. Zupełnie inaczej ma się sprawa w przypadku zarybień rzek wylęgiem i narybkiem z ośrodków na danej rzece. NA dzień dzisiejszy bez tych zabiegów w rzekach byłoby mało lub bardzo mało ryb, bo okoliczności tarła nie dają dzikim tarlakom wielkich szans. Jednak przy odpowiednich nakładach na ochronę dzikiego tarła plus otwarcie rzek- vide wczorajszy film na National Geographic- stopniowo można doprowadzić do normalności, gdzie przeważać będą ryby dzikie w całym cyklu. Aby to było możliwe, również my wędkarze musimy nauczyć się samokontroli. Bez tego zarybienia będą konieczne zawsze.

Popieram wniosek Roberta (RSzum)jeżeli chodzi o 1 procent na Towarzystwo Miłośników Parsęty, sam przekazuję ten jeden procent na TMP od kiedy to było możliwe i wcześniej też przelewałem corocznie jakąś kwotę. Naturalnie jak ktoś nie ma "swojej" rzeki i "swojego" Towarzystwa!

Andrzej, 1/ a kiedy dostaliście pieniądze z rozliczenia 2007 r. i czy ratami, czy jednorazowo?
Ciekaw jestem jak to chodzi w praktyce.
2/ Mam nadzieję, że aktualizację konta bankowego przekazaliście Urzędowi Skarbowemu w terminie?

Artur Furdyna napisał:To jest ciekawa hipoteza, która czeka na odpowiedź. Tylko czy komuś na takich badaniach zależy?

Pozdrawiam serdecznie
Krzysiek

Reakcja "tuzów" naszej ichtiologii z ostatniej konferencji jest dość wymowna. Prof Bartel powiedział, że "czeka na czasy gdy będziemy błagać o zarybienia"!!!!!