TEMAT: Zakaz spinningowania - a możliwość muchowania od 1. 09.

A ja bym chciał,żeby BIENIO 44 wytłumaczył mi co to znaczy-NABIJANIE POSTÓW ?
Jakie ma znaczenie kto ma ile napisanych postów?Czy ten co ma 500 lub 1000 jest lepszym wędkarzem,od tego co ma 1 lub 10?
Czy może jeszcze o co innego chodzi?nie mam pojęcia?
Każdy pisze co chce i co myśli i każdy ma do tego prawo-po to jest forum dyskusyjne!
A'bicie piany'- to jest raczej w Twoim stylu-bo na tym forum widać ,że nie masz nic ciekawego do powiedzenia.

Może jest jakaś nagroda, kto napisze najwięcej postów w tzw rankingu użytkowników w poszczególnych miesiącach, wzorem GOT "Górskiej Odznaki Turystycznej"

Mój pomysł:

40 postów w miesiącu - mała odznaka brązowa
45 postów w miesiącu - mała odznaka srebrna
50 postów w miesiącu - mała odznaka złota


200 postów w sezonie - duży medal brązowy
300 postów w sezonie - duży medal srebrny
400 postów w sezonie - duży medal złoty

500 postów w sezonie - medal platynowy

1000 postów w ciągu trzech nieprzerwanie po sobie następujących sezonów - medal za wytrwałość

Tylko w jaki sposób liczymy sezon?
Od 1 stycznia do 31 sierpnia czy od 1 stycznia do 30 września?

Może ktoś ma jeszcze jakieś inne pomysły odnośnie klasyfikacji generalnej WORLD FORS?

Ja mam pomysł
Należy otworzyć nowy wątek np."Nabijanie postów" albo "Bicie piany na forsie"
Tam właśnie Ci co nie mają nic ciekawego do powiedzenia,lub nie umieją normalnie dyskutować będą mogli się wykazać.Może tam napiszą coś ciekawego.Wątek będzie na pewno ZAJE poczytny.
Ten kto nabije najwięcej postów w tym wątku zostanie uznany za Mistrza wątku i nagrodzony śmiechem!

Pomysł uwazam za bardzo trafny!
Zakładam!

Mam jeszcze taki oto pomysł odnośnie rankingu:

50 postów - poziom 1 - nowicjusz
100 postów - poziom 2 - poszukiwacz wiedzy
200 postów - poziom 3 - adept
300 postów - poziom 4 - podróżnik spinningista
400 postów - poziom 5 - zdobywca spinningista
500 postów - poziom 6 - naukowiec spinningista
600 postów - poziom 7 - doktor muszkarz
700 postów - poziom 8 - profesor muszkarz
800 postów - poziom 9 - czarodziej muszkarz
1000 postów - poziom 10 - guru spin & fly fishing - the best in the FORS

A może zróbmy tak zakaz wędkowania od 01,09, na muchę i spina za to wszyscy mogą łapać na spławik i ser lub ikrę bo tak się dzieje wchodzi zakaz to znikają prawdziwi wędkarze bo nie wolno a pojawiają się kłósole i walą na spławik co wejdzie ta sama sytuacja jest z trocią i łosiem od 1,10 zakaz wędkarzy nie ma za to są siatki ościenie prąd bo nie ma nikogo nad rzeką i czują się bezkarni !!!

Greg77 napisał:
Duzo w tym prawdy.
A tak na logikę biorąc jaka roznica od jakiej przynety padnie ryba?
Dobry muszkarz przewaznie szybciej złowi pstrąga od tego wedkarza co sie posługuje spinningiem.
Jesli pomysłodawcy zakazu spinningowania po pierwszym wrzesnia w zamysle kierowali sie nadzwyczajna skutecznoscią metody spinningowej -to ja osobiscie z tym nie zgadzam się.
Jedynym sensownym wytłumaczeniem jest fakt ,ze przynety spinningowe sa na ogól wyposazone w kotwice lub dwie.Ale przeciesz mozna kazda przynete przezbroic np.w jeden haczyk dodatkowo usuwajac zadzior.W takim przypadku bez znaczenia bedzie dla ryb w wodzie czy beda kluta hakiem od blachy czy muchy.
Dlatego uwazam ,ze zakaz spinnigowania jest krzywdzacy dla wedkarzy preferujacych ta metode.
Osobiscie lobbowałbym aby w okresie ochronnym zakazac brodzenia w wodzie jak rowniez zakazac spływów kajakowych na odcinkach tarliskowych.

Zgadzam się forell z tobą bezzadziory na każdej przynęcie i wypuszczamy wszystko co ma okres ochronny nad wodą są wędkarze więc z kłósolami był by mniejszy problem

pojedyńcze haki w woblerach fajna rzecz
Najciekawsze że była tu juz o tym dyskusja i tak chyba cos około 90%postów było przeciwko wprowadzeniu takich przepisów
Czemu istnieje zakaz spinningowania w okresie ochronnym pstrąga??
Ano dlatego aby zapobiec celowemu ich poławianiu.
Możemy się z tym nie zgadzać ale to wynika po prostu z doświadczeń lat poprzednich.
Brak zdrowego rozsądku i zwykła pazerność większości powoduje to że ta normalniejsza mnieszość na tym traci.
Jak myślicie - na jednego szukającego ze spinem klenia czy innej ryby ilu przypadnie takich którzy pojada celowo łowić pstrągi z tłumaczeniem "bo przecież wypuszczam" ??
Faktem jest tez że obligatoryjne wprowadzenie tego zapisu dla wszystkich wód jest błedem i nie powinno obowiązywać na wszystkich rzekach, ale na forum tego się nie załatwi tylko nalezy naciskać swoje ZO które takie przepisy wprowadziły.

Ja myślę, że najlepszym wyjściem byłoby rozbroić całkowicie woblery z kotewek i prowadząc je w toni (same woblery) liczyć pobicia

thymalus napisał:.Fajny artykuł.Czy bohaterowie tego opowiadania są nieetyczni?-http://www.flyshop.pl/nasze.php?co=troc.