TEMAT: Parlamentarny Zespół ds. Wędkarstwa

Powstał Parlamentarny Zespół ds. Wędkarstwa Co koledzy o tym sądzą ? Zaczęliśmy już dyskusję na
multiplikator.pl może tutaj też cos mądrego wymyślimy ? Myślę, że pomimo kompletnego dyletanctwa członkow z naszą wędkarzy pomocą uda się coś wskrzesić.

Może się uda. Trzeba grutnownie przemyślanych rozwiązań mogących pomóc zreformować PZW, oprzeć wędkarstwo o kluby i towarzystwa i to te powinny głównie zarządzać wodami oraz gospodarką zarybieniową w nich.

Byleby tylko za jedyne źródło wiedzy do konsultacji nie upatrzyli sobie ZG PZW i ich rzecznika...
Szkoda tylko że w ich regulaminie nie ma słowa o działaniu na rzecz zwalczania kłusownictwa, rabunkowej gospodarki rybackiej, rabunkowej gospodarki wodnej i niepotrzebnych melioracji oraz innych nieprawidłowości na naszych wodach.
Za to jest Paragraf 2 pkt 6 "Rozwijanie i krzewienie zasad gospodarki rybacko wędkarskiej" -czyli nic się nie zmieni - nawet patrząc po kolejności rybacko na pierwszym miejscu....

My zgromadzeni na tym forum intersujemy się połowem ryb łososiowatych i problemy wędkarstwa widzimy głównie z tej perspektywy. Spławikowcy i grunciarze też pewnie będą chcieli wtrącić swoje trzy grosze. Na początek należało by może spróbować się dogadać z wyznawcami innych metod i ustalić jakieś wspólne uniwersalne postulaty

Z klubem "Żywczyk" z tematu "Oby nas nie bronili" raczej się nie dogadamy. Ważne żeby zgłaszać jakieś inicjatywy bo jak my nie zgłosimy to "Żywczyk" zgłosi swoje...

Nie wierzę w jakieś działanie na rzecz poprawy gospodarki wędkarsko-rybackiej. Ten zespół ma za zadanie zdobyć większe poparcie wyborców dla koalicji rządzącej, a nie dbać o wędkarzy. No zastanówcie się troszeczkę. PZW to związek zrzeszający tłumy głosów... i dlatego na stanowiskach będą dobrzy "fachowcy"... od propagandy

Piotr jakiej koalicji umiesz liczyć na 13 osób dwójka z PO ośmiu z SLD jeden z Ruchu Palikota reszta z PIS
Nie można tak stawiać sprawy trzeba działać albo przynajmniej spróbować coś robić ,nie mam zaufania do polityków żadnej opcji ale jak da radę ich wykorzystać w sprawie wędkarstwa to należy to robić .

Nie mam zaufania do polityków,będzie tak jak napisał jeden z kolegów.Pogadają,naobiecują bo w tym są dobrzy,a tak naprawdę mają nas w dupie.Jakoś nie mogę w to uwierzyć że polityków obchodzą wędkarze no chyba że jako potencjalni wyborcy

kostekmar napisał:
Nic dodać nic ując tylko w takim przypadku będziemy mieli rybne wody zarówno rzeki jak i jeziora.

Powstanie takiego zespołu to dla nas wędkarzy szansa na lepsze "jutro" wystarczy tylko wyrazić zmasowany sprzeciw dla PZW. Pytanie tylko jak to zrobić?

linfun napisał:
Może jakaś internetowa petycja, poparta podpisami wędkarzy z całej Polski i wysłana do owego zespołu?