Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Ile jest hand made w hand made

Odp: Ile jest hand made w hand made 2013/04/19 21:04 #108298

  • zaworek
  • zaworek Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 490
  • Podziękowań: 301
Venom, waląc kilkakrotnie w celu wykrępowania tak, nigdy nie uda ci się uderzyć kilkakrotnie tak samo w innym egzemplarzu, co do kombinacji stempla i młotka oraz stempla i prasy to już bym się mocno zastanowił czy to HM.

Tak, granica jest cienka ... :)
Pozdrawiam
MG

Odp: Ile jest hand made w hand made 2013/04/19 21:21 #108299

  • mały
  • mały Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 261
  • Podziękowań: 28
Zaworek, wale nie taka cięta. Odtłuczmy się na dłużyć i nazaciągania, czytania między wierszami, a stanie się bardzo wyraźna co do słowa rękodzieło.
Ostatnio zmieniany: 2013/04/19 21:22 przez mały.

Odp: Ile jest hand made w hand made 2013/04/19 21:41 #108300

  • gladki
  • gladki Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Flyformer
  • Posty: 252
  • Podziękowań: 117
Panowie - ale o co własciwie chodzi....
Co tak naprawdę stoi za HM?
1. Mega łowność/skuteczność - nie zgodzę się!
2. Walor estetyczny - z pewnością tak! (choć niekiedy wyrobom HM daleko do doskonałości ;-)
3. Poczucie posiadania jedynego egzemplarza - z pewnością tak, ale to wartość kolekcjonerska.
4. Wysoka cena - nie koniecznie...
Zakładjąc więc, że rolą przynęty jest sprowokowanie ryby do ataku nie ma znaczenia czy łowimy na HM czy na porządny wyrób seryjny (nie bubel).
I tak finalnie ręka wędkarza nadaje przynęcie życie i decyduje o skuteczność.
Jest jednak jeszcze jeden aspekt - WIARA W PRZYNĘTĘ - to ważny element gdyż pozwala nam łowić z przekonaniem że jesteśmy idealnie dopasowani do gustów ryby na którą aktualnie polujemy ;-) I tu zgodzę się, że łatwiej wierzyć w swój sukces gdy na końcu agrafki wisi wobler HM niż plastikowy chińczyk z bazaru... ale to wszytko bardzo subiektywne.

Sam temat jest kontrowersyjny i chyba niefortunnie postawiony. Ja wolałbym zadać pytanie - czy przyęty HM są bardziej skuteczne od przynęt seryjnych?

Pozdrawiam
Tomek

Odp: Ile jest hand made w hand made 2013/04/19 22:25 #108305

  • zaworek
  • zaworek Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 490
  • Podziękowań: 301
Odpowiadając na Twoje pytanie w ostatnim zdaniu, TAK :)

No to teraz się zacznie ! :laugh:

Pozdrawiam
MG
Pozdrawiam
MG
Ostatnio zmieniany: 2013/04/19 22:26 przez zaworek.

Odp: Ile jest hand made w hand made 2013/04/19 23:08 #108308

  • gladki
  • gladki Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Flyformer
  • Posty: 252
  • Podziękowań: 117
A niby dlaczego? :-) Bo droższe lub ładniejsze?

Odp: Ile jest hand made w hand made 2013/04/20 06:24 #108313

  • okonhel
  • okonhel Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1049
  • Podziękowań: 310
Chyba koledzy wyjechaliście poza zakładany temat a tematem był wyrób przynęt HM i ile w tym jest HM a ile różnych zdobyczy techniki.
Pora na nowy wątek... :)

Odp: Ile jest hand made w hand made 2013/04/20 11:44 #108320

  • pawlik832
  • pawlik832 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 108
  • Podziękowań: 141
Jako zwolennik handmade dodam jedną ciekawostkę. Blachy krępowane na matrycach są oczywiście powtarzalne praktycznie w 100%. Są poprostu takie same, tak samo łowne lub nie. Ale TYLKO i wyłącznie w blachcach klepanych ręcznie można uzyskać efekt, gdzie powiedzmy na 10 dobrze i dokładnie klepniętych łownych blaszek jedna z tych dziesięciu będzie perełką. Gdzieś w procesie tworzenia omsknie się młotek, klepnie się pół milimetra głębiej czy bardziej do boku, blacha na pierwszy rzut oka pracuje jak pozostałe. Ale ma to coś w sobie, co sprawia że nadzwyczajnie dobrze prowokuje ryby do ataku. ;) Oczywiście nie ma przynęt które łowią same, ale taki efekt tylko w handmade ;)

Odp: Ile jest hand made w hand made 2013/04/20 12:47 #108323

  • blystkiabc
  • blystkiabc Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 14
  • Podziękowań: 9
Witam!
Powinienem się cieszyć, że temat wzbudza spore zainteresowanie ale pewnych wypowiedzi nie rozumiem. Powiem nawet więcej martwią mnie gdyż,z punktu widzenia producenta, odnoszę wrażenie, że istnieje przyzwolenie na „bylejakość”. Zakładam, że to sprawa wrażliwości estetycznej lub gustu a o gustach staram się nie dyskutować. Zrobie jednak wyjątek i odniosę się do ostatniej wypowiedzi.pawlik832 napisał:

Jako zwolennik handmade dodam jedną ciekawostkę. Blachy krępowane na matrycach są oczywiście powtarzalne praktycznie w 100%. Są po prostu takie same, tak samo łowne lub nie. Ale TYLKO i wyłącznie w blachach klepanych ręcznie można uzyskać efekt, gdzie powiedzmy na 10 dobrze i dokładnie klepniętych łownych blaszek jedna z tych dziesięciu będzie perełką. Gdzieś w procesie tworzenia omsknie się młotek, klepnie się pół milimetra głębiej czy bardziej do boku, blacha na pierwszy rzut oka pracuje jak pozostałe. Ale ma to coś w sobie, co sprawia że nadzwyczajnie dobrze prowokuje ryby do ataku. Oczywiście nie ma przynęt które łowią same, ale taki efekt tylko w handmade

Staram się zrozumieć ten tok myślenia.Jedna wahadłówka na 10 jest prawdziwą perełką.Może i tak jest ale dlaczego?. Bo jest bardziej łowna?. Niby dlaczego? Ryb nie łowi przynęta tylko wędkarz a dlaczego łowi to już gładki bardzo trafnie napisał.A co to jest to COŚ?W wędkowaniu na sztuczne przynęty najważniejsze jest podanie i sposób prowadzenia przynęty.Zawsze się tego trzymam i prawie zawsze mam rację.Wracając do „perełki” zapytam się tylko kto zapłaci za te 9 sztuk,które nie są perełkami?wątpię aby producent ponownie je „przeklepał”. A na jakim etapie produkcji ma wyłuskać tę „perełkę’?A jak „perełka’ nie spełni oczekiwań wędkarza to co?

Już nie marudzę i powiem tylko tyle.Woblery znalazłem i myślę, ze nie mam się czego wstydzić.Produkowałem je przez kilkanaście lat. A ten na oryginalnym opakowaniu to chyba ostatnia produkcja najprawdopodobniej z 1996 roku.Proszę tylko wziąć pod uwagę możliwości jakimi dysponowałem w tych latach.
Dwa pierwsze zdjęcia pochodzą z lat pełnej produkcji reszta z ostatniego czwartku.produkcji.


wob4biae.jpg


wobokonkart.jpg


wob2okon.jpg


wobbigmini.jpg



Z wędkarskim pozdrowieniem.
W.Nadzieja.
Włodzimierz Nadzieja www.blystkiabc.pl
Ostatnio zmieniany: 2013/04/20 17:44 przez PiterS.

Odp: Ile jest hand made w hand made 2013/04/20 13:06 #108327

  • blystkiabc
  • blystkiabc Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 14
  • Podziękowań: 9
;)
wobek1.JPG


wobek2.JPG
Włodzimierz Nadzieja www.blystkiabc.pl

Odp: Ile jest hand made w hand made 2013/04/20 13:59 #108329

  • okonhel
  • okonhel Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1049
  • Podziękowań: 310
blystkiabc napisał:
Wracając do „perełki” zapytam się tylko kto zapłaci za te 9 sztuk,które nie są perełkami?.Wątpię aby producent ponownie je „przeklepał”. A na jakim etapie produkcjij ma wyłuskać tę „perełkę’?A jak „perełka’ nie spełni oczekiwań wędkarza to co?

Nie wiem czy dobrze zrozumiałeś Pawła. Perełka, to ta jedna z dziesięciu ręcznie zrobionych, bardzo dobrych przynęt, która jest od tych bardzo dobrych , łownych przynęt jeszcze lepsza. Tamte 9 wędkarze kupią i będą łowić na nie ryby i ufając im . A ta jedna będzie super przynętą, trzymaną na specjalne okazje, gdy inne łowne (tego dnia , przy złej pogodzie czy innych niekorzystnych warunkach) są odprowadzane lub trącane itp. Ta jedna będzie się nieco różnić, mieć to coś, czego inne nie mają...
Za tę wiadomość podziękował(a): zaworek, pawlik832
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.099 seconds