Kolego błystkiABC wiem że piszę trochę zawiłym i może zrozumiałym tylko dla mnie językiem
Ale wyraźnie napisałem że wszystkie 10 to łowne blaszki z czego jedna może okazać się perełką. Jako przykład podałem powiedzmy za mocne klepniecie itp. Czy to w woblerach czy blachach czy innego typu przynętach wykonywanych RĘCZNIE takie sytuacje mają miejsce i niewiedzieć czemu tak właśnie jest jak piszę. Czasami RECZNIE wykonana przyneta jedna z kilkunastu "takich samych" modeli jest w pudełku "tajnym killerem" i myślę że użytkownicy handmadów znają zjawisko.
Patrzysz przez pryzmat produkcji i handlu bo produkujesz i handlujesz. Duża część handmade w Polsce to rzeczy nie na sprzedaż
Mówisz kto zapłaci za 9 pozostałych? swoją drogą łownych blaszek. A kto powiedział że są na sprzedaż?
Pozdrawiam. Jadę na ryby...