Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Powoli mi się odechciewa :(

Powoli mi się odechciewa :( 2009/01/27 11:28 #7256

  • Jarek
  • Jarek Avatar
Możecie sobie sami określić cel tego wątka – ja chciałbym tylko wylać z siebie gorycz którą odczuwam po ostatnim (ale nie jedynym)wyjściem nad rzekę w poszukiwaniu troci.

Oto zdjęcia zrobione na 30 metrach brzegu pewnej rzeki.





















to zdęcia z tej samej rzeki ale z innego miejsca:

















A to inna rzeka:






W tym ostatnim przypadku zadzwoniłem na 997 – obiecali się tym zająć.
Zgłosiłem, że są tam części z przynajmniej 3 rozebranych samochodów – boczki i elementy wnętrza Audi A6, zderzak, kanapa oraz inne graty z Golfa IV, deska rozdzielcza z Octavi II, a także masa innych odpadków oraz zwykłych śmieci gospodarczych.
Zostawiłem mi swoje dane.
Pojadę tam za kilka dni zerknąć jak wygląda sytuacja.



Złowienie ryby (pstrąga lub troci) w takich okolicznościach przyrody godziłoby w moje poczucie estetyki :(
Szczerze powiem że coraz mniej mi się chce za trocią w te miejsca chodzić.
Z utęsknieniem czekam na koniec marca/początek kwietnia na wyjazd z muchą za potokami.
Ostatnio zmieniany: 2009/01/27 11:32 przez Jarek.

Odp:Powoli mi się odechciewa :( 2009/01/27 11:47 #7258

  • fario1969
  • fario1969 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 468
  • Podziękowań: 43
Niestety to co pokazałeś na zdjęciach to obraz wszystkich polskich rzek. Przecież to Państwowe czli "niczyje", więc można. Z czasów komuny wywodzą się takie ideologie "szkodzę Państwu, szkodzę czerwonym". Jest coraz więcej ludzi którzy w życiu nie zrobiliby czegoś takiego, ale dla pewnej grupy to normale. Będąc w moich rodzinnych górach, nad Skawą, "normalnością" do dzisiaj jest wybieranie żwiru z rzeki. "Dziadek tak robił to my też". Serce boli jak patrzysz. A na pstrągi z muchą wybierz się już teraz. Sprawdziłem, biorą.
Z wyrazami szacunku
Jacek Lurka

muchoswiry.pl/

Odp:Powoli mi się odechciewa :( 2009/01/27 11:48 #7260

A tak bylo zeszlego roku w maju nad Parseta

www.troton.pl/aktualnosci/50.html

Co prawda, dzis juz nie jest tak czysto ale...

Odp:Powoli mi się odechciewa :( 2009/01/27 12:11 #7263

  • Jarek
  • Jarek Avatar
chałbym tym problemem zainteresować odpowiedzielane służby - ciekawe czy to coś da...

Odp:Powoli mi się odechciewa :( 2009/01/27 12:50 #7275

  • welski
  • welski Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 168
Jarek napisał:
chałbym tym problemem zainteresować odpowiedzielane służby - ciekawe czy to coś da...

Skierowanie patroli nic nieda,natomiast zainstalowanie kamer i owszem.
Koszta napewnie nizsze od posylania patroli i bardziej skuteczne.
Napewno przy kazdej prawie rzece ,czy zbiorniku/daleko od miejsc zamieszkania smieci nie wywożą/sa jakieś slupy energetyczne itp.
Sa napewno znajomi w Radach Gmin czy innych Powiatow,sprawa do zalatwienia

Odp:Powoli mi się odechciewa :( 2009/01/27 13:24 #7280

  • Zet
  • Zet Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 143
  • Podziękowań: 43
A co powiesz na "widoczki" z południa Polski? Konkretnie - Szreniawa pod Krakowem. Nietety te butelki są standardem na szreniawie jak i innych rzeczkach... Ręce opadają i nie za bardzo wiem co mogę zrobić oprócz... zbierania śmieci za innych... ale takich ilości???

www.przyjacieleszreniawy.pl/?page_id=4&album=1&gallery=6

Pozdrawiam!
Zet.

Odp:Powoli mi się odechciewa :( 2009/01/27 13:27 #7282

  • TomaszJ
  • TomaszJ Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 249
  • Podziękowań: 16
Wlasnie wrocilem z nad Parsety. woda sie podniosla i rzeka co chwila plynie jakas butla po skonsumowanym alkoholu, stary but, widzialem nawet klape od sedesu - makabra :( . Z dobrych wiesci widzialem splaw rybki :) nieduzej najwyzej cos kolo 2 kg ale zawsze dobrze swiadczy. Poza tym prawie zawsze kiedy jestem zbieram kilka klebow poplatanej zylki po jakichs "trociarzach-smieciarzach. Butelki i puuchy po piwie to juz trociowa tradycja zawsze leza gdzies po krzakach. Na salmo Parsety jacys debile zaladowali mi caly koszyk rowerowy puszek po piwie. Byl przypiety do drzewa nad rzeka .Po powrocie do domu zona sie mnie pyta skad te puszki, bo ja piwa nie pije. Mysle, ze jeszcze troche wody w rzece przeplynie nim sie polska brac wedkarska (co do jednego) nauczy szanowac lowiska i w ogule przyrode.
Żyjemy w XXI wieku, szukamy wody na innych planetach a naszą własną na ziemi traktujemy jak wysypisko śmieci.

Odp:Powoli mi się odechciewa :( 2009/01/27 13:46 #7287

No wygląda to naprawdę okropnie ale cóż Ci którzy ryb nie łowią nie myślą o łowiących. To tak jakby do domu kogoś za przeproszeniem nasrać i sobie pójść. No brak słów.
Woblery BoB Handmade Wooden Lures

Odp:Powoli mi się odechciewa :( 2009/01/27 13:51 #7290

  • OloPe
  • OloPe Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 245
  • Podziękowań: 2
Niestety to takie "polskie" więc powszednie. Na zdjęciu coś z "mojego podwórka" Uchwyciłem to w grudniu na szczupakowej wyprawie :( W listopadzie jeszcze tego nie było, ale gdy zniknęli ludzie z nad wody, to śmieci pojawiły się w znacznej ilości :(
pozdrawiam

Odp:Powoli mi się odechciewa :( 2009/01/27 14:35 #7292

  • piterusm
  • piterusm Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Co by tu ukręcić :)
  • Posty: 462
  • Podziękowań: 6
No nic. trzeba jakoś sobie z tym radzić. Bierzmy na wodę ze sobą zawsze worek na śmieci, a w drodze powrotnej zebrać to co się zmieści. Ja zawsze wracam do domu jak śmieciarka. Myślę, że dzięki temu np Bardy, Wrzosowo gdzie często bywam są czystsze. fajfus... to Twój rower zawsze jest przypięty do drzewa na daszewskich?
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.081 seconds