TEMAT: Przygotowanie fizyczne

Hey. Od kilku tygodni trochę buduję formę i kondycję przed sezonem 2014.
Na skandynawskich forach dużo o tym piszą.
Macie jakieś doświadczenia, własne sposoby czy refleksje ?
Pozdr. Md

Oczywiście.
Buty Asics i 3 razy w tygodniu po 21 km z przystankami na ćwiczenia. Polowania na kłusia też swoje dają

Zazdroszczę i podziwiam Dominik
Opisz te 21 km

10-12 km brzegiem Bałtyku z przystankami na brzuszki/pompki/rozciągania. Powrót do domu spokojnym truchtem.. I tyle. Za czasów świetności szło wyciągnąć 40 km+ .
A na kłusiach bywa różnie. Czasem kilometry marszu, czasem 50m sprintem .
Zapomniałem dodać, że nie palę

Pierwsze święto 5km biegu,drugi dzień 10km także święta miałem zdrowe

Każdą wolną chwilę wykożystuje na poprawę kondycji, na kanapie z browarem w ręce. Tyle w ciągu tygodnia się nalatam że brak mi już chęci na coś więcej.
Zadyszka napewno będzie podczas pierwszych spacerów , jest to jeden z elementów towarzyszący mi co roku na rozpoczęcie sezonu.

Do tego jaram jak smok ..

I tak nasze społeczeństwo więcej się rusza niż jeszcze kilka lat temu. Trędy zachodnie docierają

Zdecydowanie dużo golonki, bez warstwy tłuszczu do spalenia nie ruszam się na trocie

Na parę dni to trzeba mieć jakiś napój wspomagający plus tabletki przeciw bólowe

Ja chodze przez cały rok dwa razy w tygodniu na siatkówke i raz na kosza,więc o forme się nie martwie(również nie pale).

Nie pić dzień wcześniej i na rybach