Witajcie!!!
Dziś wybrałem się do Łukęcina na stare miejscówki,morze lekko falujące, wiaterek południowy pogoda wymarzona do wędkowania ale bez efektów.Ptactwa na wodzie dojść dużo (jakieś 150m od brzegu). Brodząc w wodzie żadnych uciekających tobiaszów, żadnych spławów cisza , aż w końcu napotkałem na siatkę, rozstawioną wzdłuż brzegu ,w odległości ok 100m .Początek siatki oznaczony pięcioma pływakami i tak sobie leci ta siateczka i leci wzdłuż naszego pięknego brzegu.....(zostawiłem na tych siatkach dwie przynęty i stwierdziłem że nie ma co dalej walczyć) Więc jak na razie wyleczyłem się z wędkowania plażowego w Łukęcinie.