Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Rządza "no kil" opinie

Rządza "no kil" opinie 2015/01/13 19:17 #141921

  • prezes
  • prezes Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1248
  • Podziękowań: 243
To zaczyna wyglądać jak odwieczny problem o wyższości świąt Wielkiej Nocy nad świętami Bożego Narodzenia.
Jedni cieszą się , że czasami posmakują trochę dobrego rybiego mięska , a drudzy , że poszarpią rybkę haczykami po zębach. Mała sztuczna muszka to jeszcze pół biedy , ale wobler z dwoma kotwicam i sześcioma zadiorami w rękach zwolennika no kill to czyste narzędzie tortur........
Kolego Franek , który zarzucałeś mi mięsiarstwo.......od wielu lat nie wziąłem żadnej ryby z mazowieckich wód , a z wpuszczonymi tysiącami miałem sporo wspólnego.Nie oceniaj jak nie masz o czymś pojęcia.
Tadeusz
Ps. Było już tak , że Łukasz twierdził , że moje pokolenie powinno wymrzeć . Tak będzie , ale ci którzy teraz są młodsi też dożyją naszego wieku , tego im życzę.
Ostatnio zmieniany: 2015/01/13 19:18 przez prezes.
Za tę wiadomość podziękował(a): dodek_gz, boro

Rządza "no kil" opinie 2015/01/13 19:25 #141925

  • prezes
  • prezes Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1248
  • Podziękowań: 243
Ps.
Bywa tak w rzekach na świecie , że tam gdzie ryb ne można zabierać nie ma haków z zadziorami , nie ma kotwic przy woblerach itp. Przepraszam może nie jestem zorientowany , ale jak to wygląda na Rządzy?????
Ostatnio zmieniany: 2015/01/13 19:26 przez prezes.
Za tę wiadomość podziękował(a): dodek_gz

Rządza "no kil" opinie 2015/01/13 19:29 #141927

  • S@lmo
  • S@lmo Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 173
  • Podziękowań: 71
Jeśli chodzi w moczenie kija w Rządzy - to ja tak :)
I też jestem za hakami bez zadziorów, małymi muszkami (a nawet tylko muszkami), ale to by się dopiero piekło rozpętało :)
Ostatnio zmieniany: 2015/01/13 19:35 przez S@lmo.
Za tę wiadomość podziękował(a): dodek_gz

Rządza "no kil" opinie 2015/01/13 19:54 #141933

  • Seweryn30
  • Seweryn30 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 151
  • Podziękowań: 60
KIL? NO KILL?, KIL? NO KILLLLLLL! W kółko jedno i to samo. Podziękowania dla odtwórcy tematu i podejścia do złowionych ryb,(tych ZJEDZONYCH i WYPUSZCZONYCH). Kilkanaście lat tłukłem kropki odkąd pojawiły się w Bobrze-skutecznie i bez skrupułów(TAK BYŁEM WYCHOWANY). Dzięki kumplowi jestem na FORS i zdałem sobie sprawę co K....robiłem! Teraz zabieram kilka ryb w sezonie-do smaku i żeby rodzina zobaczyła jak smakuje dziki,naturalny pstrąg,zarazem tłumaczę synowi jaki błąd popełniłem i uczę go rozwagi i szacunku do tych ryb. Osobiście JESTEM NO KILL i jestem z siebie dumny. Jeżeli jest ktoś NO KIL to niech trzyma się tych zasad a nie wpiera innym że kilka kropków to zbrodnia, jak moje..... poprzednie lata.PZDR

Rządza "no kil" opinie 2015/01/13 20:37 #141943

  • Noform
  • Noform Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Tradycjonalista
  • Posty: 312
  • Podziękowań: 62
Ooo i tu sie muszę z Panem Prezesem zgodzić.
Co da no kill jeśli ktoś będzie łowił na woblera z kotwicą nawet jeśli jest to kotwica bez zadzioru...
Jeśli jest ktoś spinningistą No killowcem to polecam łowić tylko na jigi oraz przynęty z pojedynczym hakiem.
Ja zdaję sobie sprawę że łowienie i wypuszczanie ryb jest sadyzmem dla tego nie mam presji łowienia 14 potoków na dzień, mi wystarczy jeden 35cm i jestem szczęśliwy. Dla tego namawiam wszystkich wypuszczających ryby do nie przerzucania ich bez myślne tylko to okazania im empatii, powinny być limity np że po wypuszczeniu 4 ryb należy przestać łowić.
Glass is not dead
Dla ludzi lubiących trochę klasyki
www.facebook.com/gentletrout
Za tę wiadomość podziękował(a): dodek_gz, lechu9791

Rządza "no kil" opinie 2015/01/13 20:41 #141946

  • dodek_gz
  • dodek_gz Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 30
  • Podziękowań: 5
Super!!
Dziękuję kolegom którzy po moim ostatnim wpisie zaczęli toczyć naprawdę merytoryczną dysputę.
Warto przeczytać zawsze można po przeczytaniu przemyśleć i zweryfikować swoje spojrzenie na pewne kwestie.
Dziękuję serdecznie Staszkowi Ciosowi za wsparcie dyskusji swoim niewątpliwym autorytetem.
Staszku na ciebie zawsze można liczyć.
Jeśli niektórzy koledzy nie do końca wiedzą proszę poszukać opracowań Stasia Ciosa, dla mnie jego znajomość wód polski jest nie do podważenia.

Kolego Gobi super pomysł.
NO KIL na całej Rządzy
tylko metoda muchowa,
oczywiście bez streamera bo to toporne i przy zacięciu kaleczy ryby, i oczywiście bez dolnej nimfy bo to jest wygrabianie każdej ryby nawet najmniejszej,
!!!!!TYLKO SUCHA MUCHA!!!!!!

JESTEM ZA!!! POWAŻNIE TO NIE JEST SARKAZM !!!JESTEM CAŁYM SERCEM ZA!!!

Rządza "no kil" opinie 2015/01/13 20:52 #141947

  • Noform
  • Noform Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Tradycjonalista
  • Posty: 312
  • Podziękowań: 62
Podobnie było na jakiejś rzeczce w Dolnośląskim tylko że tam był zakaz stosowania obciążenia much.
Ja bym prędzej zrobił dozwoloną metodę sucha mucha i morka mucha oraz minimalny odstęp między dwoma muchami żeby sie ryba nie zaplątała. :)
Glass is not dead
Dla ludzi lubiących trochę klasyki
www.facebook.com/gentletrout

Rządza "no kil" opinie 2015/01/13 20:58 #141948

  • dodek_gz
  • dodek_gz Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 30
  • Podziękowań: 5
minimalny odstęp jest jak się nie mylę regulaminowo 50 cm ;)

Rządza "no kil" opinie 2015/01/13 21:00 #141949

  • Noform
  • Noform Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Tradycjonalista
  • Posty: 312
  • Podziękowań: 62
Z tego co mi wiadomo minimalny odstęp jest tylko na zawodach no chyba że coś zmieniali. ;)
Glass is not dead
Dla ludzi lubiących trochę klasyki
www.facebook.com/gentletrout

Rządza "no kil" opinie 2015/01/13 21:02 #141950

  • dodek_gz
  • dodek_gz Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 30
  • Podziękowań: 5
przecież łowienie i wypuszczanie ma pewne znamiona rywalizacji, zresztą jak całe nasze hobby, często rywalizujemy z naszymi przyjaciółmi po kiju kto złowił większego albo więcej, taki mamy klimat ;)
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.090 seconds