Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: 3 x NIE DLA PZW

Odp: 3 x NIE DLA PZW 2013/02/07 07:27 #102842

  • chemiorro
  • chemiorro Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Jazz&FlyFishing
  • Posty: 290
  • Podziękowań: 26

Odp: 3 x NIE DLA PZW 2013/02/07 22:17 #102942

  • irekfish
  • irekfish Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 7
  • Podziękowań: 2
Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę. Żeby zmienić tę organizację to trzeba zacząć od tego skąd się bierze jak część kasy / składki, dotacje, działalność gospodarcza itd /. Następnie kto dzieli i kto ma wpływ na podział kasy. Kolejno według jakich zasad jest dzielona. Ile się wydaje i na co? A do tego trzeba zatrudnić zewnętrznego audytora, który zbada to od strony kto i jak podejmuje decyzje finansowe. Rozliczyć dokładnie wpływy i wydatki w przeciągu paru lat i porównać je ze sobą, czy różnią się latami. Pytanie kto powoła tego audytora i kto mu zapłaci. Kto mu zapłaci ten ma na niego pewien chociaż nie do końca wpływ. Jeśli to zrobi PZW to wiadomo, jaki skutek, jeśli zrobi to Ministerstwo to też wiadomo co dalej. Zastanówmy się więc, kto powinien to zrobić?
Specjalnie prowokuję do dyskusji, bo po 20 latach w korporacjach finansowych jestem przekonany, że wiem ale nie mam ochoty na użeranie się z .........nami.
Ale w razie czego służe radą i pomocą. A myśle, że wród nas znaleźlibyśmy rewidentów, księgowch, finansistów i managerów. Z ich doświadczeń można by
było skorzystać.
Bigwig

Odp: 3 x NIE DLA PZW 2014/04/03 18:48 #127602

  • antypzw
  • antypzw Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1
  • Podziękowań: 3
jesli temat aktualny to podaje link do profilu na fb antypzw, tez jestem za zmianami w pzw tak aby bylo wedkarza lepciej a nie rzadzacymi. chcial bym abysmy sie zebrali w jednym miejscu i zobaczyli ilu nas jest anty pzw i wtedy bedziemy dzialac na szersza skale. jakies wnioski, podpisy itp, itd.
www.facebook.com/antypzw.antypzw
Za tę wiadomość podziękował(a): jan kowalski, Absolwent

3 x NIE DLA PZW 2015/01/23 03:43 #142858

  • Absolwent
  • Absolwent Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 2
  • Podziękowań: 6
Witam wszystkich dyskutantow tego watku.

Temat jest niezmiernie ciekawy i chyba kazdy polski wedkarz ma swoje zdanie na ten temat.

Ja od siebie chcialbym dorzucic kilka liczb i porownan. Na poczatku tego topicu zauwazylem ze czesc wedkarzy upatruje problem PZW w niedostatecznym dofinansowaniu i skladkach i byc moze cos w tym jest.

Jako ze na stale mieszkam w okolicach Londynu i do Polski przejezdam moze 2 razy w roku zawsze szukam okazji zeby powedkowac, niestety skladki dla niezrzeszonych bez rozroznienia czy jest sie Polakiem czy nie sa nieco dziwne. Efektem takiego stanu rzeczy dla mnie i dla moich kolegow z wysp jest wybor wody komercyjnej = brak zarobku dla PZW. Przy co najmniej 2 milionowej emigracji (zakladajac oczywiscie ze tylko procent z nich wedkuje) dochody ktore corocznie taci PZW na rzecz komercji moga byc dosc istotne.

Ok a teraz kilka liczb porownujacy wedkowanie w UK i Polsce.

Karta wedkarska na czesc wod plynacych calej Anglii i Walii w zaleznosci od polawianych ryb od 16 czerwca do 15 marca:

- standardowa £27 na rok czyli 135zl co z grubsza liczac stanowi 2.7% miesiecznej najnizszej krajowej w UK (£1000) wlasciwie bez wod stojacych ale pokrywajaca wiekszosc Tamizy i innych duzych rzek

- pokrywajaca wody w ktorych wystpuje troc morska i losos - £72 co +/- stanowi 7.25% NMW i znow bez wod stojacych

Oplaty dla niezrzeszonych to: 1 dzien £3.75/8 lub 8 dni £10/23

Zrodlo:https://www.gov.uk/fishing-licences/buy-a-fishing-licence

Wody stojace sa dzierzawione przez kluby gdzie ceny roczne (czesto bez sezonu zamknietego=okragly rok) oscyluja w granicach £100-300 (kilka jezior) czyli 20% miesiecznej najnizszej krajowej.


Dla porownania oplaty w Polsce tylko w moim okregu www.pzw.torun.pl/zasady-i-skladki/skladki-czlonkowskie/ to:

Oplata roczna za wody okregu - 300zl czyli 17.15% polskiej miesiecznej najnizszej krajowej lub 1 lowisko-Wisla 220zl czyli 12.5% NK (1750zl) bez komercji i lowisk specjalnych.

Oplaty dla niezrzeszonych wynosza 50zl (£10) za dzien lub 140zl za tydzien (£28). Czyli mozna powiedziec ze karta wedkarska w Uk na wody plynace w sezonie 15 marzec - 16 czerwiec kosztuje tyle co 8 dni wedkowania w okregu torunskim jako niezrzeszony bez wzgledu na narodowosc. Komercje z ktorych korzystam ja i moi znajomi dochodza do 20zl za dniowke.

Czy aby napewno polscy wedkarze placa zbyt male skladki, czy moze Anglicy maja tak plytkie kieszenie? Cokolwiek by nie mowic na brytyjskich lowiskach malo ludzi narzeka na brak ryb.
Skoro wiec problem lezy w samych wedkarzach, to jaka role spelnia PZW w Polsce? W UK zajmuje sie tym Departament Srodowiska lub kluby. Nie jestem za calkowitym rozwiazaniem PZW ale za redukcja etatow ktore moim zdaniem pozeraja te skladki.

Pozdrawiam i przepraszam za przydlugi post.
Za tę wiadomość podziękował(a): Daro64, lorenc, J-A-C-E-K

3 x NIE DLA PZW 2015/01/23 07:55 #142859

Absolwent napisał:
niestety skladki dla niezrzeszonych bez rozroznienia czy jest sie Polakiem czy nie sa nieco dziwne.


A niby jakie kryterium miałoby decydować o "byciu Polakiem"?
Narodowość? Obywatelstwo?...
Jeżeli obywatelstwo, to słyszałeś kiedyś o zasadzie swobodnego przepływu osób i równości wobec prawa dla wszystkich obywateli UE? Czyli o tej samej zasadzie, która m.in. pozwoliła ci na znalezienie legalnego zatrudnienia lub podjęciu nauki w Wlk. Brytanii?

A co do redukcji etatów w PZW celem obniżenia składek, to nie żebym bronił tej organizacji, ale wydatki na płace i wpływy ze składek ogółem to chyba nie te rzędy wielkości, aby redukcja etatów przyniosła zauważalne obniżenie składek. Problem leży prawdopodobnie w zarządzaniu środkami finansowymi w ramach PZW.
Ostatnio zmieniany: 2015/01/23 07:56 przez Krzysiek Rogalski.

3 x NIE DLA PZW 2015/01/23 09:14 #142861

  • harp
  • harp Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 93
  • Podziękowań: 27
A ja uważam, że nie PZW jest winne takiego stanu naszych wód i takich przepisów. Przepisy tego związku, jego działanie są proste i klarowne. A najważniejsze większość może decydować o jego postanowieniach i działaniu. Tylko prawie nikogo to nie interesuje. Wszyscy tylko wymagają że składka się zwróci. Składka to pół biedy ... haczyki, paliwo, blacha, robaki ........ długa lista si robi. A ryby coraz mniej.
Ale nikt nie przyjdzie na zebranie swojego koła by coś zmienić. No ale co tu zmienić? Łowisko no kill odpada bo zjeść nie można . Gorzej, podobno nie da się łowić!!!!
Górne wymiaty ochronne no fajnie ale sandacz do 75cm....? Trochę mało 80ka też smaczna . To może sandacz na 120cm!! ?? Nie dorasta? To po co te wymiary? To może limity roczne np: 2 szczupaki ?? A jak złowię trzy to co wtedy?? Wtedy nie wypełnię rejestru!
Nie ma szansy na zmianę mentalności naszych wędkarzy co równa się brakiem szansy na zmiany w PZW. Prawdopodobnie siedzą tam ludzie na ciepłych posadkach i nic nie robią. Przepraszam robią!! Dymają wędkarzy! Ale jest tam duża część dziadków zmęczonych swoimi obowiązkami. Oni chętnie oddaliby swoje stołki. Tylko komu?? Nikt nie przychodzi na zebrania.

Na koniec napiszę. Kiedy wypuszczam rybę moje ślinianki szaleją, myślę że chciałbym pokazać ją rodzinie i razem zjeść. Ile wydaję na sprzęt dojazdy itd nie liczę. To duże sumy. Ale bez rybnych wód to hobby traci całkowicie sens. Chodzę co tydzień do ulubionego rybnego i kupuję rybkę na obiad.
Za tę wiadomość podziękował(a): RADAR, DaMeK, Alek_Art., Celtah, PiotrCz

3 x NIE DLA PZW 2015/01/23 09:31 #142862

  • lorenc
  • lorenc Avatar
  • Offline
  • Zablokowany
  • Posty: 616
  • Podziękowań: 375
Absolwent napisał:
Witam wszystkich dyskutantow tego watku.

Temat jest niezmiernie ciekawy i chyba kazdy polski wedkarz ma swoje zdanie na ten temat.

Ja od siebie chcialbym dorzucic kilka liczb i porownan. Na poczatku tego topicu zauwazylem ze czesc wedkarzy upatruje problem PZW w niedostatecznym dofinansowaniu i skladkach i byc moze cos w tym jest.

Jako ze na stale mieszkam w okolicach Londynu i do Polski przejezdam moze 2 razy w roku zawsze szukam okazji zeby powedkowac, niestety skladki dla niezrzeszonych bez rozroznienia czy jest sie Polakiem czy nie sa nieco dziwne. Efektem takiego stanu rzeczy dla mnie i dla moich kolegow z wysp jest wybor wody komercyjnej = brak zarobku dla PZW. Przy co najmniej 2 milionowej emigracji (zakladajac oczywiscie ze tylko procent z nich wedkuje) dochody ktore corocznie taci PZW na rzecz komercji moga byc dosc istotne.

Ok a teraz kilka liczb porownujacy wedkowanie w UK i Polsce.

Karta wedkarska na czesc wod plynacych calej Anglii i Walii w zaleznosci od polawianych ryb od 16 czerwca do 15 marca:

- standardowa £27 na rok czyli 135zl co z grubsza liczac stanowi 2.7% miesiecznej najnizszej krajowej w UK (£1000) wlasciwie bez wod stojacych ale pokrywajaca wiekszosc Tamizy i innych duzych rzek

- pokrywajaca wody w ktorych wystpuje troc morska i losos - £72 co +/- stanowi 7.25% NMW i znow bez wod stojacych

Oplaty dla niezrzeszonych to: 1 dzien £3.75/8 lub 8 dni £10/23

Zrodlo:https://www.gov.uk/fishing-licences/buy-a-fishing-licence

Wody stojace sa dzierzawione przez kluby gdzie ceny roczne (czesto bez sezonu zamknietego=okragly rok) oscyluja w granicach £100-300 (kilka jezior) czyli 20% miesiecznej najnizszej krajowej.


Dla porownania oplaty w Polsce tylko w moim okregu www.pzw.torun.pl/zasady-i-skladki/skladki-czlonkowskie/ to:

Oplata roczna za wody okregu - 300zl czyli 17.15% polskiej miesiecznej najnizszej krajowej lub 1 lowisko-Wisla 220zl czyli 12.5% NK (1750zl) bez komercji i lowisk specjalnych.

Oplaty dla niezrzeszonych wynosza 50zl (£10) za dzien lub 140zl za tydzien (£28). Czyli mozna powiedziec ze karta wedkarska w Uk na wody plynace w sezonie 15 marzec - 16 czerwiec kosztuje tyle co 8 dni wedkowania w okregu torunskim jako niezrzeszony bez wzgledu na narodowosc. Komercje z ktorych korzystam ja i moi znajomi dochodza do 20zl za dniowke.

Czy aby napewno polscy wedkarze placa zbyt male skladki, czy moze Anglicy maja tak plytkie kieszenie? Cokolwiek by nie mowic na brytyjskich lowiskach malo ludzi narzeka na brak ryb.
Skoro wiec problem lezy w samych wedkarzach, to jaka role spelnia PZW w Polsce? W UK zajmuje sie tym Departament Srodowiska lub kluby. Nie jestem za calkowitym rozwiazaniem PZW ale za redukcja etatow ktore moim zdaniem pozeraja te skladki.

Pozdrawiam i przepraszam za przydlugi post.

Kolego!!
O tym ,ze mamy jedne z najwyzszych opłat na swiecie za wedkowanie napisane zostało wiele razy .
A jak te kwoty przeliczy sie do sredniej krajowej(o minimalnej juz nie wspomne) to jest rekord swiata bezapelacyjnie.
Tak samo nigdzie na swiecie nie ma takiej pasozytniczej jak w Polsce organizacji jak PZW co mam tylu wysokooplacanych etatów na co idzie wiekszośc srodkow ze skladek.
I co z tego?
Mozna to powtarzac do oporu wiele razy a i tak zaraz jakis bałwan napisze ,ze u nas ryb nie bo lowienie jest za darmo i i powinny oplaty wzrosnąc a tak z 10 razy..
Szkoda szczepic jezyk ,kiedy tak wielu jest idiotów i slepców ,ktorym nie wiem jaki fakty przedstawi sie -oni i tak pieprzyc beda swoje.
To tak jak komus napluc w twarz a o n powie ,ze to deszcz pada.
Wędkarstwo jest świadomym zadawaniem cierpienia dla własnej przyjemności.
Nie jestem zakłamanym Hipokrytą,dlatego nie uznaję "złów i wypuść"
Za tę wiadomość podziękował(a): J-A-C-E-K, Absolwent

3 x NIE DLA PZW 2015/01/23 10:05 #142863

  • DaMeK
  • DaMeK Avatar
  • Online
  • Użytkownik
  • Posty: 261
  • Podziękowań: 120
harp napisał:
A ja uważam, że nie PZW jest winne takiego stanu naszych wód i takich przepisów. Przepisy tego związku, jego działanie są proste i klarowne. A najważniejsze większość może decydować o jego postanowieniach i działaniu. Tylko prawie nikogo to nie interesuje. Wszyscy tylko wymagają że składka się zwróci. Składka to pół biedy ... haczyki, paliwo, blacha, robaki ........ długa lista si robi. A ryby coraz mniej.
Ale nikt nie przyjdzie na zebranie swojego koła by coś zmienić. No ale co tu zmienić? Łowisko no kill odpada bo zjeść nie można . Gorzej, podobno nie da się łowić!!!!
Górne wymiaty ochronne no fajnie ale sandacz do 75cm....? Trochę mało 80ka też smaczna . To może sandacz na 120cm!! ?? Nie dorasta? To po co te wymiary? To może limity roczne np: 2 szczupaki ?? A jak złowię trzy to co wtedy?? Wtedy nie wypełnię rejestru!
Nie ma szansy na zmianę mentalności naszych wędkarzy co równa się brakiem szansy na zmiany w PZW. Prawdopodobnie siedzą tam ludzie na ciepłych posadkach i nic nie robią. Przepraszam robią!! Dymają wędkarzy! Ale jest tam duża część dziadków zmęczonych swoimi obowiązkami. Oni chętnie oddaliby swoje stołki. Tylko komu?? Nikt nie przychodzi na zebrania.

Na koniec napiszę. Kiedy wypuszczam rybę moje ślinianki szaleją, myślę że chciałbym pokazać ją rodzinie i razem zjeść. Ile wydaję na sprzęt dojazdy itd nie liczę. To duże sumy. Ale bez rybnych wód to hobby traci całkowicie sens. Chodzę co tydzień do ulubionego rybnego i kupuję rybkę na obiad.
Nic dodać, nic ująć.
A internetowe płaczki dalej będą biadloić jak bardzo jest żle i wujowo, a na zebranie do macierzystego koła żaden dupy nie ruszy, a mięsne dziadki na zebrania chodzą i głosują.
Jebać PZW !!!
Za tę wiadomość podziękował(a): RADAR, equs295

3 x NIE DLA PZW 2015/01/23 10:52 #142868

  • Daro64
  • Daro64 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 86
  • Podziękowań: 60
Witam Kolegów.
Widzę, że temacik który założyłem wrócił jak bumerang. (szkoda, że ten filmik na początku tematu już nie istnieje)
PZW chwali się swoją popularnością na portalach społecznościowych www.pzw.org.pl/zgpzw/wiadomosci/86088/60...osc_pzworgpl_ponad_1
A ja proponuje zdegustowanym usunąć swoje „lajki” Na FB, googlach itd…
Dać im do zrozumienia, że mają coraz mniejsze poparcie wśród wędkujących, że ich „beton” przestał już wiązać po …nastu latach.
Współpraca PZW jako komórka społeczna dla nowej ustawy: www.fors.com.pl/media/kunena/attachments/5846/projekt.pdf
Czyli reprezentowali moje zdanie, nie pytając nikogo, nawet nie informując o takich pracach nad ustawą :angry:
Tym samym przelali czarę goryczy jaką mają do niej wędkarze. Ingerowanie w wody morskie i nakłanianie Ministerstwa do zmiany przepisów rozpętali wojnę z ręką która ich karmi.
Miałem już nie opłacać wcześniej składki, ale jako emeryt powiedziałem sobie, co ja będę porabiał z czasem wolnym i się przemogłem. A było to w 2010r.
Po zerknięciu do rejestru połowów i zrobienia rachunku połowowego sumienia stwierdzam, że przez te cztery lata złowiłem dwie trocie i jak dobrze pamiętam dwie straciłem.
Pod koniec 2014 roku podjąłem decyzje NIE, NIE, NIE DOŚĆ,(i przybiłem kartę grubym gwoździem do belki na strychu)są jeszcze inne akweny morskie i prywatne… No to PZW wymyśliło jak takim ludziom się dobrać do d… za to, że zrezygnowali z dofinansowania ich DZIADOSTWA – pozdrawiam Kolegów po kiju.
Ostatnio zmieniany: 2015/01/23 11:00 przez Daro64.
Za tę wiadomość podziękował(a): forell, Mirek_MAG

3 x NIE DLA PZW 2015/01/23 11:25 #142872

  • Mirek_MAG
  • Mirek_MAG Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 16
  • Podziękowań: 6
Daro brawo, beton trzeba kurzyć – słyszłem o jakiś protestach - no nieźle.
POMOCYYY!!!!
Ale ja mam pytanie odnośnie ich, czyli ZG PZW rozliczenia finansowego, gdzie takowe można znaleźć, może któryś z kolegów mi podpowie. Chętnie bym sobie pododawał i odejmował słupki, tym bardziej, że tym się zajmuje na co dzień.
Szukam od godziny i nic. Czy takie rozliczenie nie powinno być ogólno dostępny dla wszystkich członków.

A jeszcze coś dodam co znalazłem w sieci :silly:

www.teorud.com/node/2729
Zobaczcie kto orzymał odznaczenia hi hi hi, a gdzie wędkarze????

Z okręgu słupskiego odznaczenia otrzymali:
KIM ONI SĄ:

Emil Siemaszko - Wikariusz diecezji słupskiej

Kornel Łabęcki - Ihtiolog

Mieczysław Szmidtka - Prezez koła Lęborg

Władysław Biłanicz - Prezes Koła KAPENA Słupsk
Ostatnio zmieniany: 2015/01/23 11:51 przez Mirek_MAG.
Za tę wiadomość podziękował(a): Daro64
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.127 seconds