Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: 3 x NIE DLA PZW

Odp:3 x NIE DLA PZW 2010/01/06 18:22 #27771

  • Arek Gdańsk
  • Arek Gdańsk Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 275
  • Podziękowań: 1
Muszą minąć lata, działań,edukacji,zmian mentalności ludzkiej. Polska jest krajem cwaniaczków, kombinatorów itp. Prawo jest niedoskonałe, kary są bardzo niskie lub nie ma ich w ogóle. Dla mnie kraje na których można się wzorować to kraje Skandynawii. W Szwecji lub Norwegi jadąc autobusem nikt Cię nie skontroluje czy masz bilet, dlaczego bo wszyscy kasują bilety, są łowiska nad którymi stoją skrzynki w których są kartki(zezwolenia) zezwalające do połowu , należy tylko wrzucić tam należną opłatę, zabieramy klucz do łodzi i wędkujemy. Wyobrażacie sobie takie coś w naszym kraju. Znam zapalonych wędkarzy którzy chcieli zmian na dobre, próbowali , walczyli, dostali się na wysokie stanowiska i.... Niestety już nie są tymi samymi zapalonymi reformatorami, dostali się do korytka, władza ,pieniądze były silniejsze. Jesteśmy trudnym narodem , ciężko jest nam się dogadać pomiędzy sobą, we wspólnych celach, wspólnych działaniach. Większość z nas jest za leniwa, krótko mówiąc nie chce nam się , mówimy sobie eee i tak nic nie zrobimy. Brakuje ludzi z charyzmą, którzy porwali by jak kiedyś "Wałęsa" do walki.Cieszy fakt że młodzież jest coraz lepiej edukowana, nad wodami widzimy coraz więcej etycznych wędkarzy, w nich przyszłość wędkarstwa. Nasi włodarze , są coraz starsi,już w wielu kołach w Zarządach zasiadają ludzie z przyszłością którzy robią wiele dobrego. Uważam że powoli , małymi kroczkami ale dojdziemy do normalności. Życzę tego nam wszystkim .

Odp:3 x NIE DLA PZW 2010/01/06 18:38 #27772

  • dmychu
  • dmychu Avatar
welski napisał:
dmychu napisał:
To co napisał Forell i Bielas,
Dlatego być może, jeżeli obecne szcunkowe 120 mln starcza na styk na wykonanie zarybień, to trzebaby było dodatkowych 40 mln zł - 30 mln na 1000 etatów naszej własnej straży rybackiej oraz 10 mln na badania i ekspertyzy zlecane specjalistom z uczelni.
Krzysiek
Nie dodatkowych ,tylko już sa tak "Stoi" w Statucie i kropka.(...)

Welski,
Ale ja nie wiem na przykład ile kasy zostaje w poszczególnych okręgach PZW po wykonaniu założeń operatu. Zakładając, że obecnie kasy jest na styk, trzebaby było zwiększyć składki o 25% aby mieć kasę na ochronę. Ale jeżeli teraz PZW nie ma co roku co robić z 30 mln złotych, to wspaniale. Tylko bardzo w to wątpię.

P.S. Zapytałem dziś kumpla, który w tym roku jeździł prywatnym autem pilnować tarła troci ile jest w plecy na paliwie, bo wyżej napisałem że coś koło 1500 zł. Kolega powiedział mi, że około 2200 zł!!! Chyba bardziej koleżeńskie będzie, jeżeli równomiernie między siebie rozłożymy ciężar kosztów ochrony, niż będziemy nadwyręzać budżet, czas i sen pojedynczych osób.

Pozdrawiam serdecznie
Krzysiek
Ostatnio zmieniany: 2010/01/06 18:49 przez dmychu.

Odp:3 x NIE DLA PZW 2010/01/06 18:49 #27773

Tak są kontrole ,są strażnicy trzeba ich oplacać z naszych skladek, wiec pytanie gdzie pieniądze z mandatów i kar oto jest pytanie. Może jak zarobią na samych siebie coś drygnie, kolega lapie kolege nikt mi nie powie że na wiosce na ktorej jest 2 strażnikow i 3 klusoli tych 3nie jest w stanie kupic tych 2 maja świerza rybke w domku dziale ze sprzedaży. Temat rzeka .

Odp:3 x NIE DLA PZW 2010/01/06 18:57 #27774

  • koper
  • koper Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Dobrzyca to jest to............
  • Posty: 7
My wedkarze płacimy za korzystanie z dobrodziejstw naszych wód, ale sa kajakarze liczeni w setkach(drawa 500szt dziennie, dobrzyca i piława 500szt dziennie w sezonie), którzy okupują nasze rzeki kilka miesiecy w roku, czy oni płaca cos do PZW za kożystanie z wód?? Gdyby tak z każdego kajaka pozyskać symboliczne 2-5 zł, jaka kwota by sie uzbierała na pilnowanie i gospodarowanie wodami! Eh byłoby pięknie........

Odp:3 x NIE DLA PZW 2010/01/06 19:11 #27778

Rozwiązanie jest ptrste niezalerzna komisja rewizyjna powolywana co roku w pzw z różnych
kół okręgów i ston Polski bez koleśostwa temat jak ręką odjąl, brudy wyplyną na powierzchnie nastąpi gnój a po nim pożądek.

Odp:3 x NIE DLA PZW 2010/01/06 19:11 #27779

  • venom
  • venom Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1980
  • Podziękowań: 498
januszstr5 napisał:
Tak są kontrole ,są strażnicy trzeba ich oplacać z naszych skladek, wiec pytanie gdzie pieniądze z mandatów i kar oto jest pytanie.

SSR nie może nakładac mandatów.
Jesli nałozy je PSR albo policja to kasa trafia gminy...
Gdyby kłusownictwo nie było traktowane jako niskoszkodliwe wykroczenie i sprawy były rozpatrywane przez sądy grodzkie można byłoby wystepować o nawiązkę na rzecz poszkodowanego czyli PZW (tak się dziej w niektórych okręgach).
Z mandatów nie mamy nic...
Marian Stępniewski
MuChOśWiR

Odp:3 x NIE DLA PZW 2010/01/06 19:40 #27781

  • Ksichu
  • Ksichu Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 270
  • Podziękowań: 61
Wiecie Panowie co najbardziej rozwala mnie w PZW ? Mianowicie totalna niekonsekwencja, atmosfera "nikt nic nie wie" itd... Pytam się np. działaczy koła w Chojnicach, jakie rzeki zarybiano w ubiegłym roku pstrągiem potokowym, a oni mi na to, że tylko Brdę i Chocinę, bo one tylko należą do obrębu zarybień koła. Ja im na to: "a Zbrzyca i Młosina?", oczywiście cisza i tak już od 3 lat, mimo że rzeki te też leżą w obrębie zarybień. Za to szczupaka, karpia i karasia to masowo wpuszczają do tej swojej sadzawki o pow. 12 ha.

Inny przykład: PZW Gdańsk podpisał w ubiegłym roku porozumienie z PZW Bydgoszcz, z którego wynikało, że mając wykupione składkę członkowską oraz pozwolenie na wody górskie PZW Gdańsk wystarczyło wykupić znaczek PZW Bydgoszcz za 50 zł i można było łowić na wszystkich jego wodach z małymi wyjątkami. Ale oczywiście w moim kole nikt nic nie wiedział, no i znaczków nie było. Więc napisałem e'maila do PZW Bydgoszcz, gdzie można je kupić. W ciągu kilku dni nadeszła odpowiedź: "znaczki na dopłatę do wód PZW Bydgoszcz można nabyć w kole macierzystym PZW Gdańsk"... Skończyło się na tym, że znaczka nie udało mi się nabyć.

Może i dobrze, że mi się to nie udało nabyć znaczka PZW Bydgoszcz, bo o to przykład kolejny: PZW Bydgoszcz sprzedawał pozwolenia na odcinek Brdy od Woziwody do Piły - Młyn (niezły kawałek rzeki) leżący na terenie Rezerwatu Przyrody "Dolina Rzeki Brdy", gdzie już wcześniej wędkowanie dozwolone było tylko z jednego brzegu. W myśl jakiegoś tak rozporządzenia Straż Leśna pod groźbą mandatu wypędzała wędkarzy posiadających pozwolenie wykupione w kołach PZW Bydgoszcz również na brzegu dopuszczonym do wędkowania. Prezes PZW oczywiście przepraszał, obiecał zwrócić pieniądze i załatwić sprawę z odpowiednimi instytucjami. No i w zeszłym roku już nic nie wywalczył i podejrzewam, że w tym roku nic nie wywalczy. A Brda na terenie rezerwatu pozostawiona została kłusownikom, z którymi nie może poradzić sobie nawet Straż Leśna.

No i ostatni przykład, którego nie wiem do jakich przywar mam zakwalifikować: Rzeka Brda należy do 3 okręgów: PZW Słupsk, PZW Gdańsk i PZW Bydgoszcz. Na odcinku PZW Gdańsk jak wszystkim wiadomo Brda to pustynia, branie pstrąga > 40 cm to już wydarzenie, z lipieniem jeszcze gorzej. Na odcinku PZW Bydgoszcz było lepiej, ale jak napisano powyżej nie można dokupić znaczka i nie można łowić na terenie rezerwatu. Najlepiej wypada w tej klasyfikacji PZW Słupsk, bo prowadzi regularne zarybienia i lepiej pilnuje swoich wód. Ale niestety nie ma porozumienia z PZW Gdańsk i za jednodniowe pozwolenie życzy sobie "skromne 30 zł". Chcąc wykupić pozwolenie na jedną rzekę o dług. 238 km, z których 20 % to jeziora, przez które przepływa, musiałbym zapłacić 60 zł + 135 zł + 140 zł + 190 zł = 525 zł na sezon pstrągowy od 01.01 do 31.08, z czego pierwsze 3 miesiące można sobie w ogóle podarować. To już jakaś paranoja...

Brak mi słów

Krzysztof Werner
Dwa do przodu, trzy do tyłu...

Odp:3 x NIE DLA PZW 2010/01/06 20:04 #27782

Kolejny hit kolega lapie na spining,wyprawa na sandacza pada wymiarowy decyzja zabieram. Zabija wklada do plecaka idzie dalej, podjerzdza policja , pach kontrola 200 zł mandatu bo ryba zlapana ma być przechowywana w siatce o co tu chodzi, sie pytam?

Odp:3 x NIE DLA PZW 2010/01/06 20:26 #27785

  • danielXR
  • danielXR Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 178
januszstr5 napisał:
Kolejny hit kolega lapie na spining,wyprawa na sandacza pada wymiarowy decyzja zabieram. Zabija wklada do plecaka idzie dalej, podjerzdza policja , pach kontrola 200 zł mandatu bo ryba zlapana ma być przechowywana w siatce o co tu chodzi, sie pytam?

Taaaak...to kolejny dobry argument by rozpieprzyć PZW ....


Chyba że w tych wszystkich gorzkich żalach już sami nie wiemy o co chodzi tak naprawdę....

Odp:3 x NIE DLA PZW 2010/01/06 20:31 #27787

  • Wiśnia73
  • Wiśnia73 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1182
  • Podziękowań: 46
januszstr5 napisał:
Kolejny hit kolega lapie na spining,wyprawa na sandacza pada wymiarowy decyzja zabieram. Zabija wklada do plecaka idzie dalej, podjerzdza policja , pach kontrola 200 zł mandatu bo ryba zlapana ma być przechowywana w siatce o co tu chodzi, sie pytam?

chodzi o to, że kolega przyjął mandat, którego nie musiał przyjmować. Dał się zrobić w ch... zwykłemu policjantowi. W RAPR nie ma nic o tym, że nie można zabić ryby. Jest tylko punkt mówiący o przetrzymywaniu żywych, złowionych ryb:
3.5. Ryby w stanie żywym , złowione zgodnie z limitem ilościowym, należy przechowywać wyłącznie w siatkach wykonanych z miękkich nici, rozpiętych na sztywnych obręczach. Każdy wędkarz musi przechowywać osobno złowione przez siebie ryby, z tym że zabrania się przechowywania żywych ryb dłużej niż 24 godz.

Gdyby kolega znał regulamin, na pewno nie dałby sobie wcisnąć mandatu.
BAŁT

Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.127 seconds