Dołączam si ę do gratulacji , mam nadzieję że "nasi' tez niedługo powpadają.
A swoją droga to wczoraj na moją prośbę policja "ścigała " typa który wybrał się na tarliska łowić okonie i szczupaki
. Dostałem sygnał od kolegi który chwilę po mnie był nad rzeką ,spotkał faceta ,tłumaczył mu jak wygląda sprawa tamten wyśmiał go i poszedł łowić.
Z tego co mi koleś przekazał facet był całkiem nieżle postawiony -markowy sprzęt ,ubrania wędkarskie ,przynęty i niezła terenowa bryczka. i tak się zastanawiam zlał ostrzeżenie bo ma to w d...ie, poszedł faktycznie kłusować bo ma to "zakodowane ", czy nie zdawał sobie sprawy co robi? Mam nadzieję że go spotkamy jeszcze raz nad wodą