TEMAT: Parsęta 2009

Jeden twierdzi,że w połowie grudnia,inny w listopadzie,panowie nie możecie uzyskać jednoznacznej,oficjalnej wersji odnośnie tych odłowów z waszego okręgu?

Jesli myslisz kolego, ze uzyskac takie informacje z pewnego zrodla jest latwo to sie mylisz nikt takich info nie oglasza oficjalnie bo wiadomo ze sie wedkarze wsciekaja. Ja mysle ze w kazdej plotce jest troche prawdy bo ryb rzeczywiscie jest malo naet w inie lowia ladniejsze sztuki i jest ich tam jakby wiecej. Nie wiem co jest grane jak nie zapomne to napisze maila do okregu z takim zapytaniem ciekaw jestem odpowiedzi.

Proszę o informacje , jakie warunki do łowienia nad Parsętą , czy niskie temperatury nie spowodowały płynięcia kry?

rzeka czysta,zero kry.brzegi czyste od lodu.rybki slabo,ale coś tam przecież pływa?

Dzięki mały , pytanie zadałem ponieważ na Redze dzisiaj płyneła kra , jeżeli jutro będzie tak samo , to zostanie ewntualnie Parsęta.

fajfus napisał:
Nie mogę jakoś pojąć,żeby ZO przed sezonem wykonał przemysłowy odłów troci w rzece ale często niemożliwe staje się u nas faktem.Zarząd Okręgu jest tylko reprezentacją wybraną przez członków stowarzyszenia,więc łaski nie robi aby wyjaśnić jakie decyzje w ich imieniu podejmuje.

17 stycznia jest walne zgromadzenie czlonkow kola nr 17 w Kolobrzegu wiec moze tam cos sie uda dowiedziec. Zobaczymy bozamiezam sie tam pojawic.
pozdrawiam

Wlasnie dostalem maila, od viceprezesa kola w kolobrzegu i napisal w nim, ze w grudniu na 100 % nic takiego jak odlowy na Parsecie nie mialy miejsca.
pozdrawiam

Jakie to ma znaczenie, czy w grudniu, czy w listopadzie. Czemu mają służyć odłowy na taką skalę. Piszę o skali ponieważ kilka dni temu uznany "od wieków", kołobrzeski trociarz podał liczbę 6 ton odłowionych (łososiowatych) w roku 2008 z Parsęty. Jeżeli to jest bliskie prawdy to nóż sam się w kieszeni otwiera.

No pomysł dobry według mnie. Ale trzeba do tego sporą rzeszę wędkarzy.