Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: TROCIE i Patologia Kłusownicza nad Kaczawą

Odp:TROCIE i Patologia Kłusownicza nad Kaczawą 2010/11/14 19:23 #49458

  • piori
  • piori Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 174
  • Podziękowań: 97
A rybki dzisiaj sie pokazały .

Odp:TROCIE i Patologia Kłusownicza nad Kaczawą 2010/11/14 20:06 #49462

  • laska
  • laska Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1
kaczawskie trocie

Panowie jestem miejscowy,mieszkam od zapory około 300m,jestem wędkarzem i znam ten problem nie od dziś.Trocie pojawiły się licznie w 1995r.wtedy gdy je ujrzałem to jak kaczawa długa na tym odcinku to trzeba było uważać żeby na którą nie nadepnąć,było ich mnóstwo.kiedy biedne trocie nie radziły sobie z tamą,z roku na rok było ich mniej,od 1999r stan ich się ustabilizował nadzoruje sobie ich migracije.Na dzień dzisiejszy ich stan normuje się na około do 40 sztuk.PO 1997-98 było ich około do 200 sztuk.ale to była ich ostatnia migracja.Problem jest to kłusole,brak przepławki i zainteresowania się sprawą przez PZW.Ta tama jest od lat problemem w kole PZW PROCHOWICE.Wiosną na tarło pokazują się tu świnki,brzany i kłusole.Jak tak PZW będzie olewało sprawę to za parę lat kaczawa pozostanie martwą wodą.NA szczęście są koledzy na którym zależy na tak szlachetnych rybach.Coraz mniej jest mięsiarzy nad wodą.Złow i wypuść pozwól cieszyć się innym.POZDRAWIAM PANA MILLE.. Z SSR MAM NADZIEJE ŻE NIE JEST STRAŻNIKIEM.
Ostatnio zmieniany: 2010/11/14 20:20 przez laska. Powód: LASKA

Odp:TROCIE i Patologia Kłusownicza nad Kaczawą 2010/11/16 15:02 #49553

  • Fireman
  • Fireman Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 30
Witam po krótkiej przerwie, spotkanie w niedzielę można uznać za udane przybyło kilka osób, straż rybacka, przedstawiciel pzw oraz chłopaki z ,,łęgów". Ważne jest że istniejący problem zauważono i nadano mu nieco szerszego wymiaru, wiadomo że trudno o jakieś radykalne i trwałe skutki na tym poziomie, gdyż jest to początek, ale mam nadzieję na przyszłość (czyt. przygotowania już do następnego roku). Co dzisiaj: trotki znów skaczą, urząd marszałkowski wydał zgodę na odłów i pobranie materiału gen. do zarybień, odłów prawdopodobnie w tym tygodniu. Będę ten temat monitorował, zaskoczyła mnie chęć do współpracy urzędu marszałkowskiego i dobrze tam też są wędkarze, odłów ale bez przerzutu jest jakimś wyjściem, na pewno lepszym dla ryb niż szarpak w plecach, jeżeli będę na miejscu postaram się jednak o wypuszczenie kilku ryb wyżej (o ile uda się coś odłowić), w temacie będę na bieżąco, pozdrawiam.







Ostatnio zmieniany: 2010/11/16 21:47 przez PiterS.

Odp:TROCIE i Patologia Kłusownicza nad Kaczawą 2010/11/17 19:32 #49615

  • PiterS
  • PiterS Avatar
  • Online
  • Administrator
  • Właściciel fors.com.pl od 14.08.2003
  • Posty: 3378
  • Podziękowań: 2554
Frekwencja dopisała i rybki również.
Wszędzie dobrze, ale najlepiej nad rzeką.
Prawdziwy pstrągarz cieszy się trzy razy: gdy jest nad wodą, gdy złowi pstrąga i gdy go wypuści.

Odp:TROCIE i Patologia Kłusownicza nad Kaczawą 2010/11/18 07:38 #49643

  • Bielas
  • Bielas Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • pożeracz pstrągów
  • Posty: 633
  • Podziękowań: 24
Frekwencja-to kilkunastu ludzi! Może to dużo,ale w tym kilku przedstawicieli władz i pzw-a ilu samych zainteresowanych,czyli wędkarzy-kilku? Jak rybki były to może jakieś fotki,albo filmik!!!:(

Odp:TROCIE i Patologia Kłusownicza nad Kaczawą 2010/11/19 19:20 #49737

  • Fireman
  • Fireman Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 30
Witam, dzięki inicjatywie chłopaków z Partnerstwa dla Odry ukazała się wzmianka w prasie, (legnica.naszemiasto.pl/artykul/659498,le...t.html?kategoria=645) nie jest to jakiś szczególnie dopracowany artykuł, ale może kogoś to zainteresuje, w dalszym ciągu czekamy na informację o odłowie ryb...trochę to niestety trwa, ryby dalej się pojawiają, kłusownicy niestety też, w przyszłym roku musimy być już lepiej przygotowani. Pozdrawiam
Ostatnio zmieniany: 2010/11/19 19:20 przez Fireman.

Odp:TROCIE i Patologia Kłusownicza nad Kaczawą 2010/11/21 23:58 #49884

  • ramones
  • ramones Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • ORTODOKSYJNY FUNDAMENTALISTA
  • Posty: 89
(.) Stawiam tylko kropkę, aby temat wszedł na czołówkę :-)
Z ryb najsmaczniejsze są listopadowe trocie, a jeśli chodzi o pstrągi, to najlepiej smakują właśnie te, które zostały złowione na odcinkach NO KILL.

Odp:TROCIE i Patologia Kłusownicza nad Kaczawą 2010/11/22 23:20 #49952

  • tomekbóbr
  • tomekbóbr Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Tomasz Pruś 100% Hand Made
  • Posty: 155
  • Podziękowań: 18
witam. dziekuje kolego za mozliwosc obejrzenia tych wspanialych ryb.az ciary chodza po plecach kiedy widzi sie takie widoki. nie spodziewalem sie ze te cudowne ryby dotra kiedykolwiek tak wysoko.
nie bede komentowal zachowania tych bydlakow ktorzy traktują te cudowne ryby jak kawal mięcha.
nie bede mowil tez nic o "naszych" dzialaczach ( poprostu ponizej krytyki)
moze w sobote uda mi sie wyrwac nad kaczawe i moze bede mial to szczescie zeby zobaczyc choc jedna krolowa naszych wod.
ps.mieszkam nad gornym bobrem wiec zawsze moge podpowiedziec jaka woda gdyby ktos sie wybieral zeby nie gonil kawal drogi bez sensu:)
pozdrawiam :)

Odp:TROCIE i Patologia Kłusownicza nad Kaczawą 2010/11/22 23:48 #49953

  • M60
  • M60 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 134
  • Podziękowań: 15
Czytając ten artykuł krew mnie zalewa że ktoś się cieszy z wybudowania elektrowni wodnej a przy niej przepławki.To jest chore ile można pisać i tłumaczyć że MEW-y to przeklęństwodla i nie powinno się dopuszczać do żadnej zabudowy rzek. Artur Furdyna zTPRIIG i my z Towarzystwa jesteśmy przeciwko jakiejkolwiek ingerencji w naturalny spływ rzeki.Na te poczynania są przekazywane ogromne kwoty z UE, tylko trzeba się sprzeciwić panom od łatwego zysku stawiającym zapory i budujący MEWY, to łatwe pieniądze, ale gospodarki wędkarskiej i pieniędzy z tego uzyskiwanej nikt nie zauważa.W krajach cywilizowanych pierwszą troć lub łośka wchodzącą do rzeki wita osobiście pan Burmistrz miasta otwierając butelkę szampana bo wie że przyjadą wędkarze z całego świata i zasilą miejska kasę.U nas cieszą się kłusownicy bo regulamin PZW zabrania nam połowów i przebywania nad rzeką,a oni sprzedaja troć po 5 złza kg!!!!!!

Odp:TROCIE i Patologia Kłusownicza nad Kaczawą 2010/11/25 17:09 #50086

  • ramones
  • ramones Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • ORTODOKSYJNY FUNDAMENTALISTA
  • Posty: 89
Otóż to!!!

"W krajach cywilizowanych" to mój ulubiony tekst!
Polska nigdy nie będzie krajem cywilizowanym!
Norsk, Svensk, a nawet Scotland.
Veni, Vidi, Vici - tam tak jest, widziałem....

Widziałem też elektrownie w krajach cywilizowanych, a przy każdej z nich przepławka i kilka kamer - full monitoring całodobowy.
Widziałem też naturalne progi wodne, kilkumetrowe skały, bez szans dla przejścia dla łososiowatych - w krajach cywilizowanych - i żeby pomóc naturze człowiek cywilizowany budował tam przepławki, aby łososie mogły wejśc jeszcze wyżej, tak wysoko, że ich pra-pra-pra dziadowie kilkadziesiąt lat temu nigdy nie odbywali tarła w tych skrajnie górnych odcinkach rzek, gdyż blokowały ich naturalne zapory.

Ale to już przesada, nie wolno nam tak marzyć....
Niech zrobią to, co do nich należy!
To o czym piszemy i walczymy, nic więcej!
Niech już łosoś nie wyciera się w Morskim Oku pod Rysami, wystarczy, żeby dotarł do Dunajca, Popradu i ich dorzecza.
Nie muszą go ogladać turyści pod wodospadem Kamiennej w Szklarskiej Porębie, wystarczy żeby dotarł chociaż do Kwisy, środkowego Bobru poniżej Jeleniej Góry....etc, Kaczawy poniżej Złotoryji itp.itd.

Nasz bór-miszcz, wybrany w ostatnią niedzielę po raz już drugi niestety, jest za gruby, żeby dojść nad rzekę i witać przybywającego łososia.
A cennik 5 zł/kg już chyba nie obowiązuje.
Nawet kłusole sprzedają już łososie za brzęczącą monetę, a nie jak to drzewiej bywało 1 łosoś 8 kg = 0,5 litra wódki.
Te czasy mineły bezpowrotnie nawet u nich.
No chyba, że ktoś jest kłusolem-menelem, to tak.

Obecnie kłusole (nie na Kaczawie) ale tam, gdzie żniwo jest wielkie mają sezon od października do stycznia i z tego się utrzymują przez cały rok.
Myślę, ża należałoby ich jakoś skutecznie opodatkować.
Mój Król, Bolko Chrobry za kradzież obcinał prawicę.
Nic więcej nie trzeba.
Oby tylko obecne sądy rozpatrywały sprawy tak jak Wielki Bolko I-wszy, to będę zadowolony :-)))
Z ryb najsmaczniejsze są listopadowe trocie, a jeśli chodzi o pstrągi, to najlepiej smakują właśnie te, które zostały złowione na odcinkach NO KILL.
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.088 seconds