randap1972 napisał:(...) Koszty Krzysztofie i jeszcze raz koszty przemawiają za zabijaniem tarlaków tak bynajmniej się tłumaczą i musieli by odłowić kilkanaście ryb aby trafić akurat tą która właśnie teraz chce. A tak trzymają je w basenach i co dwa trzy dni wybierają gotowe do tarła i wież mi nie za pięknie te ryby wyglądają po pobycie w tych basenach a szczególnie samce.
Marek
No dobrze Marku, koszty... tylko ja cały czas mówię, że chcę więcej zapłacić za lepsze wędkarstwo w Polsce. Nie wymagam od kolegów z Zarządu, że przypilnują dorzecza Parsęty za te śmieszne składki. Nie wymagam od nich też tego, że mają iść w koszty gdy mają tak niskie dochody ze składek.
Ja po prostu im po koleżeńsku, publicznie i na forum, uprzejmie proponuję podwyżkę składek i podniesienia poziomu. Nie oczekuję od nich, że zrobią cuda za te pieniądze. Życzę im żeby jeździli mercedesami zarobionymi z naszych składek, a nie jakimiś tanimi autami za sprzedane mięcho. To co, źle im życzę?
Moja propozycja jest na forum publicznym dlatego, że przy okazji chcę zarazić ideą rybnych i lepiej sfinansowanych polskich łowisk naszych forumowych kolegów - też wędkarzy i w większości członków PZW. Równajmy do góry, bo po co płacić tysiąc złotych za paliwo, by dojechać do jakiegoś rybnego łowiska w Europie? U nas noclegi tańsze, a jedzenie pyszne i zdrowe
Pamiętajmy też stale o kolegach znad Parsęty, którzy żyją w regionie gdzie uczciwie mówiąc, zarabia się mniej. Myślę, że problem rozwiązuje zasada ekwiwalentu - tak, że łowienie byłoby drogie, ale dla tych, co pracują społecznie, odpowiednie zniżki zależnie od ilości godzin spędzonych na patrolach.
Pozdrawiam serdecznie
Krzysiek