zdariusz napisał:Niestety nie posiadam aparatu, a zdjęcia z "komórki" nie nadają się do pokazania.
Dzisiaj powyżej Żukowa złowiłem kelta/samca/52cm w doskonałej kondycji, pomimo
widocznych śladów po wrzodzienicy.
Wielka szkoda że nie masz zdjęć. Gratuluję połowu.
Też dziś byłem nad Grabową, poniżej mostu. Niestety "grabowskie" trocie blach i woblerów nie lubią. Wolą muchy:)
Zamieniłem też słówko z Twoim kolegą łowiącym poniżej mostu.
Prawdę mówiąc to spotkanie "zabiło mi ćwieka". Byłem tam już o 9, a więc trochę przed wami, nie chodziłem zbyt dużo postawiłem na dokładność. Kiedy już wracałem do auta z przeświadczeniem że albo ryb nie ma, albo je wszystkie wypłoszyłem
spotykam muszkarza który łowi 100 metrów poniżej mostu na z pozoru nieciekawym odcinku i już ma srebrniaka.
Szacun dla muszkarzy
Jeszcze raz gratki!